Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga&Logan
Rutyniarz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:06, 28 Lut 2009 Temat postu: odrobaczenie-biegunka? |
|
|
Kochani-Logan wczoraj był odrobaczony po raz czwarty , przy okazji wetka wyczyściła mu zatoki przyodbytnicze bo cos mu tam sie pozatykało (wspólczuje kobiecie),oraz dała witaminy zeby Logan odpuścił sobie lizanie scian.
Ale do rzeczy....
Całą noc Logan równo co godzine latał na dwór na kupe-kupa luzna ale nie typowa biegunka,
w domu sie kręcił, wiercił piszczał, ja mu masowałam brzuch w którym mu bulgało ciągle.
Zmartwiłam sie czy cos mu nie zaszkodziło-ale gdyby sie struł zapewnie by wymiotował.
Nad ranem po korytarzu jezdził tyłkiem po ziemi -tak jakby sie wcierał.
Weterynarka bedziedopiero po 12tej .a ja nie wiem czy brac psa do innej lecznicy czy to mu sie po odrobaczeniu dzieje.
Teraz juz jest dobrze- od 4 rano nie wychodzi na kupę,był nadorze ale widocznie go brzucho nie boli.
Jestem w kropce -co mam robić-
czy to od witamin może-mam dawac dwie tabletki canifos dziennie.lub moze ona mu naruzyła cs w tylku i go podrażnia i -nie wiem co mu dolegało
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga&Logan dnia Sob 10:07, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gocha2606
Szkoleniowiec
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 23:17, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zobacz tutaj:
http://www.goldenretriever.fora.pl/zdrowie,78/zapchane-gruczoly-okoloodbytowe,1136.html
Jest duże prawdopodobieństwo, że konieczność częstego załatwiania się przez maluszka i tzw. "saneczkowania" był to efekt odrobaczenia i zabiegu. Sama piszesz, że już jest lepiej, więc nie panikuj, obserwuj psa i dopiero jeśli będzie się działo coś niepokojącego - wybierz się do weta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:07, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jak Małgosia z niepanikowaniem włącznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:21, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Często się zdarza, że psy po odrobaczenia mają biegunkę. U Lucky'ego zdarza się to za każdym razem po podaniu tabletek na odrobaczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:37, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
No ja wlasnie do tego tematu. Wczoraj pies dostal tabletke na odrobaczanie... inna niz dotychczas. Dostal wczoraj rano. A dzis rano zwymiotowal, wiec my hop na spacer, aby obejrzec qupe, a tam biegunka. Co robic, czekac do jutra, isc na pogotowie? moze to jeszcze z poprzedniego tygodnia, kiedy byl przeziebiony, a moze to ta tabletka? Co dawac jesc, czy w ogole dawac? dalam mu sie napic wody, a potem wyczytalam, ze nie powinnam? To pierwsza w zyciu biegunka Cookiego, dlatego tak sie martwie! Jest cos co doraznie z apteki mozna podac? Jesli tak, to z jaka substanscja czynna lub ziolem, bo tu w Niemcach to odpowiednika bede musiala szukac. Hilfe!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cookie Monster dnia Nie 11:39, 27 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:20, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja daję w kolejności podawania -
- biały ser, półtłusty, normalny nie homogenizowany,
- węgiel. Ale nie brykiety , (tabletki rozgniatam i wsypuję w plasterek wędlinki)
- Laramid (loperamidi chydrochloridum)
Wydaje mi się, że jedna biegunka to bez nerwów . Zdarza się każdemu nawet naszym ukochanym Może to być reakcja na lek ale również na np skórkę z pomidorka.
To nieprawda, że przy biegunce nie dajemy picia. w ten sposób przy dłuższej możemy doprowadzić zwierzaczka do odwodnienia.
Najlepiej oprócz białego sera co sugeruję, zawsze coś lekkiego. ja zazwyczaj suchą bułeczkę z masełkiem albo suchy chlebek.
Cookie. Wszystko będzie OK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:34, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Jurku, na szczęście wszystko wróciło do normy. Twoje rady jednak już sobie spamiętałam. Jedyny problem to taki, że Niemcy białego sera nie mają - a w kazdym razie w normalnych marketach nie widziałam, tylko takie papki, co to nawet się do pierogów nie nadają.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cookie Monster dnia Pon 10:37, 28 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Fado
Ekspert
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:44, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jak już wiadomo, Fado miał biegunki non stop. U nas to troche inna historia, ale najlepiej się sprawdzał ryż ugotowany z tarta marchewką tzw. marchwianka.
Do przegryzania sucharek.
Dodatkowo Laremid jak pisał Jurek, ale lepiej i szybciej u nas działa Nifuroksazyd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|