Popuszczanie podczas snu ;-(

żużaczek · Wysłany: Czw 9:10, 27 Mar 2008 Temat postu:

Nie wiem czy troche pocieszę, ale Dalka miała podobny problem. Potrafiła przez sen zrobić siusiu, a przy głaskaniu to norma. Własciwie cały czas była zasikana Confused

. Gdy skończyła 8 miesięcy powoli zaczeło jej to przechodzić ale jeszcze po roku dośc często popuszczała przy głaskaniu. Teraz jest już całkowity spokój.
Wyniki moczu miała dobre, nie jest i nie była stresowana i straszona.

Ania i Dominik · Wysłany: Czw 9:27, 27 Mar 2008 Temat postu:

Dzięki za wypowiedz, tylko nie wiem czy z moja Candy jest tak samo, gdyz badania krwii i moczu nie wyszły dobre Crying or Very sad

Koleżanka, która ma suczkę Beagla też mi mówiła, że jej suczka jak była mała to popuszczała w czasie snu ale z wiekiem jej przeszlo!

Chciałabym aby o to chodziło [-o<

Ania i Dominik · Wysłany: Czw 10:37, 27 Mar 2008 Temat postu:

Właśnie dostałam od męża informacje....
Prześwietlenie będzie robione 8 kwietnia, pod narkozą gdyż muszą jej założyc cewnik aby wpuścic kontrast. Jeżeli wyjdzie, że to nieprawidłowe moczowody to ewentualny zabieg będzie możliwy dopiero jak Candy podrośnie, gdyż teraz są one za małe do zoperowania... Jestem załamana...
Dzis dostała tylko tabletki, gdyz wczoraj co chwilke chodziła siusiu....

akbar.han.bl · Wysłany: Czw 12:26, 27 Mar 2008 Temat postu:

Jedyne dobre to to, że lato sie zbliża i jakby miała z tym żyć to mniejsze prawdopodobieństwo przeziębienia od tego moczenia.... Ale trzymamy kciuki, aby wszystko sie wyjaśniło i dało sie to wyleczyć...

Ania i Dominik

Na razie nic nie piszę na temat zdrowia Candy bo w sumie nie ma o czym Sad

Posikuje ciągle tak samo. Teraz do wtorku jest na tabletkach i syropie a we wtorek jedziemy o 17:00 na założenie cewnika, wpuszczenie kontrastu i zrobienie kilku zdjęć RTG (wszystko pod narkozą ;-( )

Ania i Dominik

Trzymajcie kciuki!!!! Dziś jedziemy na prześwietlenie dróg moczowych.....
Dziś powinno się wszystko wyjaśnić...
Bardzo się boję i cała chodzę w nerwach, mam tylko nadzieje, że Candy dobrze zniesie narkoze Sad

lily

Trzymamy mocno, najmocniej jak się da Exclamation

[-o< Oby było dobrze [-o<

balbinka

pamiętam o Was cały czas - trzymam kciuki - jak już będziesz coś wiedziała to daj znać !

Ania i Dominik

Oczywiście o wszystkim Was poinformuje!

Ania i Dominik

No i nic dziś nie załatwiliśmy Confused

Zrobili jej tylko próbne RTG aby zobaczyć, czy jelita i wszystkie inne naczynia są puste od pokarmu i niestety mimo, iż Candy nic dziś prawie nie jadła (kilka chrupek przed 8 rano) miała zapełnione jelita Sad

Dziś podałam jej Espumisan aby zlikwidowac zalegające gazy, jutro o 7 i o 11 ponownie mam jej podac. Na wizytę jedziemy jutro na 13:00.

Nie dość, że cały dzień nerwów, to jeszcze musimy czekac do jutra. Najgorsze jest to, że ona nie może nic jeść do jutra a widzę po niej że jest głodna, jak ktoś idzie do kuchni to Candy jest tam pierwsza i piszczy Crying or Very sad

betka

ojej, trzymam za was kciuki, no za Candy przede wszystkim

Aśka Axelowa

balbinka

lily

Karolcia

My również trzymamy za Was kciuki - będzie dobrze