| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Czw 23:12, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Panda napisał: | A tak postanowiłam się odezwać i wtrącić swoje trzy grosze  |
I bardzo dobrze 
| Cytat: |
A dziewczyny pokażę owszem, tylko musze fotki porobic bo ostatnie mam zimowe  |
ale mam nadzieję, że z ostatniej zimy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Bliźniaczki&Figa
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Tomyśl/Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 18:47, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Postanowiłyśmy się w końcu odezwać i w tym temacie, bo tylko przeczytałyśmy Wasze rady i nawet nie odpowiedziałyśmy 
Kasiu badania krwi robimy we wtorek (troszkę późno ale majówka była, potem weta nie było i tak wyszło  ) rano
Shini dzięki za rady i ogólne wyjaśnienia [link widoczny dla zalogowanych]
Już nam się niestety czarny scenariusz pojawia po tym co napisałaś 
Iza dzięki  To Brutka też coś takiego dopadło 
Kasiu dlatego Ci się tak wydawało, ponieważ ona miała wtedy strasznie dużo futerka zimowego  Teraz już je pogubiła
Przepraszamy, że nas tak dawno nie było na Cytadeli, postaramy się coś z tym zrobić 
Badanie krwi zrobimy a moczu też coś wykaże? Tzn. coś innego niż badanie krwi?
A z wagi to rzeczywiście, na początku przytyła 1 kg w 1 tydzień ale później miała chwilowe wymioty (skonsultowane z wetem) i znów schudła... I do teraz nic a nic nie przytyła, dalej waży 26 kg
A kiedy miała rok, w pierwszą zimę to ważyła nawet 32 kg !  Co prawda była wtedy troszkę za pulchna, ale jak widać można przytyć i w jej przypadku...
Aha i ogólnie to źle ujęłyśmy przypadłość Figusi... Wet użył po prostu takiego terminu a powiedział dokładniej, ze ona źle wykorzystuje składniki karmy, tzn. z jednej strony w nią wpada jedzonko a z drugiej wylatuje...
Obecnie jesteśmy na RC GR 24 i jest dobrze, sierść dużo piękniejsza, mięciutka, gęstsza  Co prawda dużo pomógł na pewno w tym wszystkim również tran
Ale nadal chyba jej nie przyswaja dobrze, bo qpki wciąż duże chociaż "ładniejsze" 
Tak dla porównania: (same miałyśmy po prostu oczy jak orbity kiedy porównałyśmy te zdjęcia...)
Jeszcze przed kuracją nową karmą...
3 kwietnia
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/0TrHFvETqJkVd3arpme0QQ?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/_L6V13sy0PR8/TdAIuNG5sKI/AAAAAAAALm0/6Y9arcLWn3w/s800/IMG_0035.JPG" height="277" width="218"></a>
9 kwietnia
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/zTjM_g6mCGaJ2qHp6w4z8g?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/_L6V13sy0PR8/TdAJsWpplJI/AAAAAAAALm8/4saYXS-Gi4U/s800/IMG_0042.JPG" height="381" width="209"></a>
14 kwietnia
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/SnFaM05ZmL8uvKAafkTpZA?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/_L6V13sy0PR8/TacuCcqlX1I/AAAAAAAAI40/fZi0Xzvmv0A/s800/IMG_0179.JPG" height="480" width="640"></a>
I takie początki na RC + tran...
21 kwietnia (chociaż ten ogon )
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/EGxuG4J89nuH1Y5HG96J0A?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/_L6V13sy0PR8/TbB8wNJTpiI/AAAAAAAAKCY/8f59QufV_e0/s800/IMG_0722.JPG" height="480" width="640"></a>
30 kwietnia
(sierść już jest gęstsza, chociaż słabo to widać bo psica mokra była)
<a href="https://picasaweb.google.com/117195267076335181652/30042011rMajowkaDzienI?feat=embedwebsite#5602577708101490818"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/_L6V13sy0PR8/TcBaveXpWII/AAAAAAAAKos/U_YHu83ItZw/s800/IMG_1324.JPG" height="480" width="640"></a>
7 maja
(ogólnie coraz lepiej, gęścieje coraz bardziej i miękcieje)
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/60BzcnJNFtN51zt2IX8epQ?feat=embedwebsite"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/_L6V13sy0PR8/TcZkmhHZckI/AAAAAAAALCw/kJ-QFIH2eDw/s800/IMG_1757.JPG" height="480" width="640"></a>
I wczorajsze czyli 14 maja
(na żywo wygląda to o wiele lepiej, nie wiemy czemu na zdjęciu tak jakos nie wyszło... ale sierść jest teraz taka gęsta... chociaż nie za długa, taka letnia)
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/mzdiSaqezY9x9jaFjw9kLkP_CgbHYYA5JyIMFXcD8OI?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/_L6V13sy0PR8/TdAOp7FLIqI/AAAAAAAALns/yPBbVpx4gjM/s800/IMG_2193.JPG" height="293" width="211"></a>
Przepraszamy za te "poobcinane" zdjęcia, ale tak lepiej było na niektórych widać
Dziękujemy Wam bardzo za wszelkie rady i opinie [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bliźniaczki&Figa dnia Nie 19:40, 15 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bliźniaczki&Figa
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Tomyśl/Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 20:49, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Aha i dodatkowo dopowiemy tylko, że sierść przedtem była bez podszerstka, taka licha i słaba... Teraz jest gęstsza, jak już pisałyśmy i takie fajne loczki jej się zrobiły na ogonku i doopce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 22:57, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Bliźniaczki&Figa napisał: | | Aha i dodatkowo dopowiemy tylko, że sierść przedtem była bez podszerstka, taka licha i słaba... Teraz jest gęstsza, jak już pisałyśmy i takie fajne loczki jej się zrobiły na ogonku i doopce |
Teraz powinna zgubić podszerstek i mieć bardziej gładką sierść. Na zimę powinna dostać szorstkie kłaki a pod spodem trochę waty
W miarę upływu lat będzie miała co raz dłuższą i gęstszą .
Rzućcie okiem na futerka moich dziewczynek które kilka lat juz tu urzędują
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Panda
Miłośnik goldenów
Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pon 10:17, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Za Cytadelę nie macie co przepraszac bo my tam teraz też nie bywamy, raczej lasy i pola
A jak tam wyniki badań, cos pokazały, pomogły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 14:27, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Panda napisał: | | A jak tam wyniki badań, cos pokazały, pomogły? |
Jak się znam na kalendarzu to wtorek jest jutro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Panda
Miłośnik goldenów
Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pon 14:30, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ale dziewczyny mówiły o majówce a to juz jutro drugi wtorek po majówce więc myślałam że i po badaniach, widocznie mało cierpliwa jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bliźniaczki&Figa
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Tomyśl/Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 17:12, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Ale dziewczyny mówiły o majówce a to juz jutro drugi wtorek po majówce więc myślałam że i po badaniach |
Wiemy, można się pogubić..
Ale mówiłyśmy, że byłyśmy na majówce i nie mogłyśmy zrobić badań.. i że potem veta nie było, bo gdzieś wyjechał ehh, więc dopiero jutro rano jedziemy na te pobranie krwi..
| Cytat: | | Za Cytadelę nie macie co przepraszac bo my tam teraz też nie bywamy, raczej lasy i pola |
Ehh no my też niestety samotne spacerki odbywamy (cieczka  ) chociaż czasem uda się trafić na suczkę, albo mało natarczywego pieska to Figusia korzysta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bliźniaczki&Figa
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Tomyśl/Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 17:50, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ufff słuchajcie kochani!
Badania zrobiliśmy dopiero nie dawno (w pon.), bo psica musiała po cieczce być, później troszkę chorowała, szkoła, wyjazdy weekendowe... no i tak jakoś wyszło...
Ale, co najważniejsze, wyniki już są!
Wszystko w najlepszym porządku, nie ma się czym martwić
Niedługo dostaniemy wyniki do ręki, więc może zamieścimy jakąś fotkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
