Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:20, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Żeby nie było wątpliwości to nie jest srebro tylko Aluminium spray.
|
No tak,aluminium dla zwierząt, srebro dla ludzi, to chyba taj jest.
Tego specyfiku można używać w przypadku całkowicie zamkniętych szwami ran chirurgicznych. Kiedy pojawia się wysięk to nie można tego miejsca "zaklajstrować" bo płyny nie mają ujścia i rana nie goi się prawidłowo.
Bliznowiec to nie jest coś czym trzeba się bardzo martwić w przypadku psa. To jest jedynie kwestia nieładnego wyglądu miejsca pooperacyjnego,
Gośka, Cody i Drops
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:20, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że zwróciłaś uwagę na głupoty typu zasypki, sudokremy czy plastry, które na początku popełniłem.
Aluminium i Rivanol okazały się korzystne ale Ty chyba nie masz wyjścia jeżeli nie chcesz zmienić weta.
Do piątku masz z tym nic nie robić i tyle.
Ja wierzę, że cięcie się wygoi tyle, ze może Lola nie będzie mogła jeździć do Chałup.
Ale kostium dwuczęściowy powinien załatwić sprawę
I myślę, że przez miesiąc jednak nie powinna świecić brzuszkiem na słońcu jak nie chce mieć takiego jak ja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:52, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: |
Ale kostium dwuczęściowy powinien załatwić sprawę
|
jednoczęściowy, kostium jednoczęściowy...
Gośka, Cody i Drops
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sowieoko
Rutyniarz
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:44, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Hej, właśnie wróciłyśmy od weta. Niestety po nocy ta rana rozeszła się jeszcze bardziej i założyli jej 3 zszywki? Nie wiem dokładnie jak to się nazywa, dostała antybiotyk i animedazon do pryskania, w piątek do kontroli. Pocieszające jest, że Lolcia nie ma temperatury więc to jest chyba tylko problem zewnętrzny. Teraz wysiadła mi bateria w aparacie ale wieczorem zrobię fotki. Pozdrawiam Was serdecznie i dzięki że jesteście.
Najgorsze jest to, że szukają winnego na siłę i nadal twierdzą, że Lola od wczoraj to rozlizała...Szkoda słów.
EDIT
a tak to teraz wygląda...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sowieoko dnia Wto 19:28, 07 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:31, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Gosia, kup wreszcie ten balsam na kopyta albo Tribiotic, i za dwa dni będzie po wszystkim,
Gośka, Cody i Drops
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cody dnia Wto 19:32, 07 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sowieoko
Rutyniarz
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:39, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Gosiu, mam w domu tribiotyk ale on jest na alkoholu, jak ja jej tam prysnę to chyba Lola dostanie zawału. Mam pryskać tym niebieskim animedazonem...Dzisiaj miała to zdezynfekowane to nie będę nic robić, jutro może faktycznie ten balsam...ale czy to można na taką nie zagojoną ranę stosować? Ja się pytałam dzisiaj czym jej mogę to spryskiwać, pytałam o ten octinosept to powiedzieli, że niczym tylko animedazonem. Po prostu nie chciałabym jej zaszkodzić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sowieoko dnia Wto 19:40, 07 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:25, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Tribiotic to jest maść, pod inną postacią nie występuje, nie zawiera alkoholu, w skład wchodzą trzy antybiotyki.
Napisałam Tobie wcześniej, że moja kocica wyjęła sobie jeden szew. Rana rozeszła się na prawie trzy centymetry, weterynarz nałożyła balsam a resztę dostałam do dalszego stosowania, byłam zaskoczona jak szybko rana się goi,
Gośka, Cody i Drops
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sowieoko
Rutyniarz
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:37, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Gosiu mi się pomyliła nazwa z tribactic
Jutro pójdę i zapytam w aptece czy mają ten balsam szostakowskiego, jak będzie to kupię i posmaruję Lolci. Jeszcze raz dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:19, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
sowieoko napisał: | Gosiu mi się pomyliła nazwa z tribactic
Jutro pójdę i zapytam w aptece czy mają ten balsam szostakowskiego, jak będzie to kupię i posmaruję Lolci. Jeszcze raz dziękuję |
ja na Twoim miejscu bym nie smarował.
Pryskasz tetracykliną na niebiesko więc inne środki mogą z nią źle reagować
Poczekaj kilka dni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:03, 14 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Witajcie.
Dawno nas nie było na forum. Postanowilam napisać o naszym przypadku, może komuś pomoże.
marzeń/kwiecień jak co roku spodziewaliśmy się cieczki... Kess zawsze miala raz do roku początkowo co 12 mies później nawet 13..14...
Do tego w tym roku będzie miala 10 lat wiec nic szczegolnie nas nie zaniepokoilo...
poczatkiem kwietnia przyszla cieczka, poczatkowo ok, ale zaczęła mocniej krwawic niz zwykle.. zamiast po dwóch tyg sie konczyc to zaczęło się rozkrecac... nagle skrzepy ktorych przecież nigdy nie było...
dwa razy zsikala sie w domu (co nigdy sie nie zdarzalo), ostatecznie nie jadła juz 3 dni, więcej piła
dlugo mylila nas ta cieczka, którą powinna byla własnie miec, wszędzie pisza ze ropomacicze ujawnia sie jakis czas PO cieczce
trafiliśmy do weterynarza , ktory dobrze usg nie przylozyl i sie przerazil
nie bylo czasu do stracenia, wyniki na cito, ściągała chirurga (sobota) i na stół...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Nie 13:05, 14 Maj 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:59, 14 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Witaj Ewelino
Rzeczywiście trochę czasu minęło.
Paskudnie się Kessi trafiło ale mam nadzieję, że już jest ok.
Pozdrawiam cieplutko
PS
Jak Nina ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:47, 14 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Witaj Jerzy.
kess powoli dochodzi do siebie, zabieg był wczoraj.
Nina w porządku, rośnie i dokazuje. W kwietniu obchodzila 4te urodziny
Pozdrawiamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|