RTG Goldiego

pikolinka · Gość

Byliśmy dzisiaj na rentgenie stawów biodrowych, pełni nadziei ze Goldi ma zdrowe stawy Very Happy

. I niestety Goldi ma dysplazje, w opisie byl
ło napisane tak:

"Wyraźne zmniejszenie posadowienia głowy kości udowej lewej w panewce wskazujące na dysplazje stawu biodrowego lewego.

Nieznacznego stopnia zmniejszenia posadowienia głowy kości udowej prawej w panewce - wskazane badanie kontrolne w celu wykluczenia zmian o charakterze dysplazji." Opisywał lek wet. Mariusz Siedlicki

Ja sie poplakalam a moj narzeczony zlapal dola ale w piatek idziemy na konsultacje do ortopedy i on nam powie co dalej .Smutno mi Crying or Very sad

, ale teraz liczy sie to zeby pomoc Goldiemu Very Happy

Ewa&Duffel · Wysłany: Wto 21:47, 18 Mar 2008 Temat postu:

Przykro mi Sad

Ale może to jakaś pomyłka, a może wszystko będzie dobrze i nie będzie żadnych objawów Question

Trzymam kciuki za dobrą diagnozę u ortopedy Exclamation

pikolinka · Gość

Dzieli Lila za dobre slowa , musi by dobrze Smile

Ewa&Duffel · Wysłany: Wto 21:49, 18 Mar 2008 Temat postu:

Pewnie, że musi Exclamation

Nie ma innej opcji Exclamation

pikolinka · Gość

Tylko szkoda ze spotyka to wlasnie mojego goldusia i inne pieski Smile

. ajj znowu mam lzy w oczach, eh....

betka · Wysłany: Wto 22:28, 18 Mar 2008 Temat postu:

Ostatnio coraz wiecej goldusiów z dysplazją...
Szczerze mówiąc - cholernie mnie to niepokoi.

Trzymam za was kciuki, bedzie dobrze ;*

Shinigami · Wysłany: Wto 23:01, 18 Mar 2008 Temat postu:

No ale jak sama diagnoza mówi, że zmiany są niewielkie ... więc nie ma jeszcze tak najgorzej, wiem że to marne pocieszenie, ale zawsze mogło być gorzej...
A z dysplazją da się żyć!

kesse · Wysłany: Wto 23:01, 18 Mar 2008 Temat postu:

pikolinko nosek do góry

oczywiście że bedzie dobrze!!! najwazniejsze ze zrobiliscie to rtg , niby dla świetego spokoju, tyle osob odradzalo ze po co tak wcześnie... a jednak! bardzo dobrze ze wiadomo co jest , jesli nawet cos sie dzieje to w takim wieku pieska na pewno wiele mozna zdzialać, no i wiecie juz aby nie forsować piesia, aby nie aportowal i nadmiernie nie biegał.
Wszystko bedzie dobrze Wink

Goldi ma szczescie ze ma tak wspanialych wlascicieli , na pewno krzywda mu sie nie stanie!!!

Serdecznie Was sciskam Smile

pikolinka · Gość

Dziekuje dziewczyny za dobre slowa Very Happy

.

Jutro idziemy do ortopedy i on nam powie co dalej.

Wiem ze z dysplazja da sie zyc ale na psa trzeba strasznie uwazac a jak wytlumaczysz psu ktory dotad biegal za ptaszkami, z innymi pieskami ze nie moze Question

Piszac to znowu mam lzy w oczach, eh... musze sie nauczyc zyc z tym ze moj kochany Goldi ma dysplazje ale to troche potrwa Crying or Very sad

.

A naprawde po goldim nie widac zeby cos go bolalo Smile

, chodzi chetnie na spacery i chetnie sie bawi, moze to naprawde same poczatki i da sie to jeszcze jak wyleczyc, trzymam kciuki i Was prosze o to samo Smile

Pozdrawiamy wszystkie psiaki te zdrowe i te chore
Very Happy

kesse · Wysłany: Śro 10:36, 19 Mar 2008 Temat postu:

pikolinko mysle ze Goldiego mozesz normalnie puszczać, a nadmierne forsowanie to specjalnie rzucanie mu czegos aby biegał... no i moze powinien nieco mniej latać z psami , a przez taki normalny trucht kiedy jest spuszczony na pewno nic mu nie bedzie.

Ale to juzt ortopeda powie Wam co i jak...

Trzymamy te kciuki mocno!!
Tylko Kes nie moze bo nie umie Smile

pikolinka · Gość

betka · Wysłany: Śro 23:26, 19 Mar 2008 Temat postu:

Ja nie za bardzo znam się na tych zdjęciach (poza tym, źle mi się kojarzą Wink

)
Pikolinko - może napisz coś więcej? W jakim stopniu ta dysplazja?

akbar.han.bl · Wysłany: Czw 0:19, 20 Mar 2008 Temat postu:

Teraz jakieś preparaty na stawy albo gotowane kurze stópki, żeby stawy sie tak bardzo nie zużywały (musi być dobre smarowanie). Nasz owczarek miał lekką dysplazję prawego stawu. Miał kulawiznę co prawda spowodowaną rozchwianiem więzadła krzyżowego, ale wet zalecił podawanie preparatów z glukozaminą. Ja podawałam taki dla ludzi (z firmy Puritan's pride - nie pamiętam nazwy ale na pewno artro.. coś tam ). Nie miał objawów, ale chodzenie po schodach do minimum, żadnego roweru i forsowania psa - biega ale z umiarem - spacer po w miarę równym terenie (góry odpadają), rajdy piesze odpadają. Dieta - czyli pies nie może za gruby, bo obciąża to stawy. Sportowcem nie będzie, ale nie jest to wyrok.
Czy Goldi kulał na tą nogę, która została gorzej oceniona?

Shinigami · Wysłany: Czw 1:23, 20 Mar 2008 Temat postu:

Specjalistą nie jestem ale mnie to wygląda na dysplazje typu B, może lekko podchodzące pod C ?

pikolinka · Gość

sama nie wiem jaki to typ dysplazji idziemy dzisiaj do ortopedu to sie dowiem Very Happy