Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:15, 29 Gru 2010 Temat postu: siku :( |
|
|
tak, to znowu ją i jaki
Wczoraj Laki zasikał się nam 3 razy w domu co było bardzo dziwne. Sikał dosłownie co dwie godziny bo dłużej nie wytrzymywał. Dziś to samo :(Pojechałam dziś do wetki z porannym siqu. Zostały zrobione badania:
Erytrocyty: 10-20wpw (norma 5)
Wałdczki drobnoziarniste 0-1 wpw (wogle nie piwinno być)
Dostaliśmy urosept na 2 dni 3razy dziennie po 1 tabletce. Jeśli nie będzie poprawy to jedziemy na USG bo jest podejrzenie piasku u pęcherzu moczowym (na to wskazują wyniki).
Eh, laki......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:57, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
biedny...
Jaką wodę dajecie mu do pica?
Ja w Wałbrzychu daję wodę z kranu, natomiast we Wrocławiu filtruję najpierw, albo daję mineralną, bo z kranówy zostaje straaaaaaaszny osad... jak kiedyś zostawiłam wodę w pojemniczku do wlewania wody do żelazka, to jak odparowało było tyle piasku, że autentycznie patrzyłam czy sufit się nie sypie jest to niewyobrażalne zupełnie, a my to pijemy potem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:01, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Z kranu.
Ktoś wie jak się leczy piesek w pęchrzu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:17, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
U ludzi z tego co wiem poza lekarstwami na pewno stosuje się metodę przepłukiwania tzn trzeba dużo pić, najlepiej moczopędnych rzeczy (tu właśnie owe "piwo dobre na nerki") i dużo siusiać, ale jak to może u pieska wyglądać nie mam pojęcia.
Wiem natomiast, że kaszanka (i inne produkty zawierające krew)zaburza gospodarkę elektrolitową i psy duuuuuużo sikają, ale nie mam pojęcia czy można to nazwać metodą moczopędną...
Na pewno wet o wszystkim Ci powie i zrobi to najlepiej, a poza tym nie jest to przecież pewne jeszcze... moze to tylko przeziębiony pęcherz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:54, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Może kupię mu psie piwo? Prawdopodobnie też działa na nerki i układ moczowy.
To raczej nie preziębienie bo wyniki nie na to nie wskazują- nie ma leukocytów, które przy przeziębieniu być powinny być.
Wetka patrzyła na wcześniejsze wyniki, rzucił jej się w ocz dość niski kortyzol-1,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:31, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
dziś dalej sika nadmiernie no ale leki powinny zadziałać jutro więc jeszcze poczekamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
AniaEmi
Goldeniarz
Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:44, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | dziś dalej sika nadmiernie |
Sika nadmiernie bo urosept to lek o działaniu moczopędnym- więc tego siku pod pachę sobie nie schowa
Cytat: | Prawdopodobnie też działa na nerki i układ moczowy |
jasne bo nerki to jakby ważny element tego układu...
Po jednym dniu poprawy raczej nie będzie, więc wyluzuj. Teraz taka pora, że mógł naziębnąć albo nabawić się zapalenia układu moczowego. Zimą to się chyba często zdaża, więc poczekaj kilka dni.
Zanim wet zawyrokuje cokolwiek poważniejszego na pewno chce wyeliminować inne możliwe0 choroby.
Mam nadzieję że na przeziębieniu się skończy, a Twój strach okaze się przedwczesny. Oczywiście bądźcie pod opieką weterynaryjną i podawaj lakiemu urosept wegług zaleceń.
Głowa do góry- i złóż sobie noworoczne postanowienie - żeby skonczyć z czarnowidztwem - zanim amputuje się siniejącą nogę trzeba sprawdzić czy jeansy nie farbują...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:55, 31 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Byliśmy na usg.
Wszystko ok tylko prawie prostaty nie ma ale on wykastrowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:35, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
moniczka napisał: | biedny...
Jaką wodę dajecie mu do pica?
Ja w Wałbrzychu daję wodę z kranu, natomiast we Wrocławiu filtruję najpierw, albo daję mineralną, bo z kranówy zostaje straaaaaaaszny osad... jak kiedyś zostawiłam wodę w pojemniczku do wlewania wody do żelazka, to jak odparowało było tyle piasku, że autentycznie patrzyłam czy sufit się nie sypie jest to niewyobrażalne zupełnie, a my to pijemy potem... |
O wypraszam sobie ja daję z kranu, bo on innej nie lubi kiedyś pokazywałam umywalkową miskę Ba - sam staje pod łazienką i karze sobie otworzyć
Lamila napisał: | Może kupię mu psie piwo? Prawdopodobnie też działa na nerki i układ moczowy.
|
Mój kiedyś próbował, niedobrze - posmakowało mu, ale żeby po tym mniej siusiał, to chyba mało prawdopodobne. Hmmm zaś nie wiem jak to poskutkuje leczniczo. To zależy co w sumie mu dolega, bo jak siusia w domu, to może go boli pęcherz, albo ma jakieś zapalenie - mnie się tam wydaje, że trza do weta się wybrać.
Co z tym USG - wiadomo dlaczego tak ma? Dalej ma wzmożone siusianie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
|