Stawy

balbinka · Wysłany: Czw 21:58, 30 Mar 2006 Temat postu:

Dalej ci już nie pomogę Embarassed

bo ja ich nigdy nie gotowałam ale tak na moje doświadczenie "kucharskie" to żeby wyszła z tego taka gęsta kleista "galareta" to chyba powinny się dłużej pogotować. Jedno czgeo się boję to żeby Miłce nie zaszkodziły i znowu nie dostała jakichś rewolucji. Może na początek daj jej bardzo malutko?

mroziaczek · Wysłany: Czw 22:06, 30 Mar 2006 Temat postu:

też się tego boję i niczego nie będę robić w tej kwesti jeżeli się do końca nie dowiem co i jak
dzięki

anatom · Wysłany: Czw 22:14, 30 Mar 2006 Temat postu:

i nic - i dajesz psiakowi hehehehe Smile

a tak powaznie to jak dla ludzi trzeba zrobic tylko bez przypraw bo one za dobre dla zwierzat nie sa!!
tak ogolnie to ja mniej wiecej robie tak:
kupuje mieso (te kurze nozki albo niekoniecznie kurze Wink

)tak wiecej niz pol kilo - jakies 75 dag i gotuje je ok 2-3 godziny w wywarze z jarzyn, potem wywar odcedzam, do letniego wywaru dodaje ok 5 lyzek rozpyuszczonej zelatyny, dwa bialka z jaja i potem znow zagotuje, potem trzeba jezcze raz przecedzic, mieso oddzielic od kosci, pokroic na male kawalki i do salaterki tam tez moga kawalki warzyw wpasc i zalac tym wywarem i czekac i gotowe Smile

wiem wiem strasznie czsochlonne ale czasem mozna sie poswiecic - ja to robie taka wersje dla Fibi przy okazji robienia galaretki dla domownikow Smile

rozdzielam po gotowaniu i czesc przyprawiam - ocet, czosnek przyprawy itd a czesc nie! mam nadzieje ze cos ci te moje pomysly kulinarne pomoga!!

a i test na poczatek wskazany - zeby rewolucji nie bylo zaczynac lepiej od odrobinki - Fibi juz pare razy jadla i bardzo jej smakujei nie miala za dnych problemow Smile

mroziaczek · Wysłany: Czw 22:18, 30 Mar 2006 Temat postu:

po prostu jestem w szoku - żonka to ma z Tobą dobrze Laughing

a ja dwie lewe rączki Embarassed

dzięki

anatom · Wysłany: Czw 22:22, 30 Mar 2006 Temat postu:

hehe dzieki bardzo - w koncu to faceci sa najlepszymi kucharzami i szefami kuchni w knajpach Smile

zonka tez chwali mnie Very Happy

ale sama tez cos probuje pichcic choc mi chyba lepiej czasem wyjdzie hihihihihih ja to lubie i tyle Smile

ale ostatnio Ona sie wziela bo na macierzynskim jest i w domku siedzi - to cos tam sie stara spracowanemu mezowi przygotowac Smile

mroziaczek · Wysłany: Czw 22:27, 30 Mar 2006 Temat postu:

Może jak kiedyś w życiu pójdę na macieżyński to też zacznę pichcić Smile

ale ja to prędzej drzewo porąbię Smile

zgadzam się z Tobą - facet jak ugotuje to większość potraw ma inny lepszy smak (hi hi reklama mi wyszła)

tkacka · Wysłany: Czw 23:01, 30 Mar 2006 Temat postu:

...i zaczyna się...nie nadmiar wit D3 i wapna sprzyja dysplazji a nieumiejetne stosowanie tych specyfikow... najlepiej-jesli sie nie znasz to nie ruszaj!
...u nas jest eukanuba, łapki drobiowe, wolowinka, wapno, marchewka itp no mnozyc to mozna duzo i bez konca-nie zawsze i nie kazdy karmi psa tylko tym!!! co mu się poleca-wiadomo dlaczego-cena karm i dostep do mięsa itp...z kilku moich psów mam i takie odchowane wyłącznie na"gotowanym"-stawy wszystkie idealne-potwierdzone wpisem do rodowodu i takie karmione tylko suchym...nie ma rzeczy dobrych i zlych ale jest brak wiedzy lub nieumiejetne jej stosowanie-i to żle i to nie dobrze...

ewoja · Wysłany: Pią 7:32, 31 Mar 2006 Temat postu:

powiedzcie mi ile kosztują psie specyfiki na stawki (jeśli macie opakowania) a ja wam dla porównania podrzucę ceny tych ludzkich jesli macie dobrego weta (nie zarozumialca) to możecie popytać czy z takich leków nie skorzystać bo coś mam wrażenie że są one tańsze
zawsze warto porozmawiać ja pamiętam swoje doświadczenia z ludzkim lekarzem kiedy zarzucił mnie drogimi lekami a gdy spytałam o tańsze odpowiedniki to usłyszałam że on ich nie poleca a dlaczego ? tu już odpowiedź była nader mętna a ja niestety doskonale orientuję się w praktychach przedstawicieli medycznych i później lekarzy

jita

Arthroflex wcale taki drogi nie jest - np. w sklepach internetowych można opakowanie 500 ml kupić za 130 PLN - dając 2,5 ml dziennie starczy na ponad 6 miesięcy - czyli ok. 20 zł na miesiąc - 65 groszy na dzień Smile

A tutaj artykuł o nadmiarze wapnia i witaminy D3:
[link widoczny dla zalogowanych]

balbinka

Przeczytałam - bardzo ciekawe - mam jednak dwa spostrzeżenia. Pierwsze to, że tak naprawdę nigdy nie wiemy do końca gdzie leży prawda - zresztą podobny temat był dziś poruszany na tvn - o przeprowadzaniu badań i ich prawdziwości /np. słynna sprawa o wyższości masła nad margaryną lub odwrotnie

/. Podobnie jest z dysplazją /jedni twierdzą, że najważniesza jest genetyka inni, że żywienie, jeszcze inni, że śliskie podłogi lub schody/ lub np. ze skrętem żołądka /jedne badania mówią, że miska powinna stać wysoko, inne- że nisko, jeszcze inne - ze to nie ma znaczenia/
Drugie moje spostrzeżenie dotyczy robienia zdjęć rtg stawów - okazuje się, że i z tym jest u nas problem. Czytałam ostatnio o przypadku stwierdzenia dysplazji w Polsce a po badaniach w USA okazało się, że żadnej dysplazji nie ma Confused

a mam wrażenie, że ostatnio weci bardzo ochoczo tę dysplazję stwierdzają - dlaczego tak się dzieje mogę się tylko domyślać Evil or Very Mad

- więc wydaje mi się, że trzeba by takie zdjęcia rtg robić u naprawdę porządnego fachowca bo ważne jest nie tylko odczytanie zdjęcia ale także prawidłowe ułożenie psa podczas jego wykonywania.

jita

Bo tak naprawdę zdjęcie powinno odczytywać niezależnie kilku fachowców - tak jest np. w Wielkiej Brytanii, choć skala tam jest inna - przyznawane są liczby, po czym liczona jest średnia...

moni@

A możecie mi napisać, jak w momencie wzrostu powinny wyglądać stawy? Przednie łapy zrobiły mu się grube do pierwszego stawu (śródstopie przednie) i wyglądają na krzywe. Czy powinnam się martwić czy to się unormuje?