Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Sterylizacja / kastracja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 27, 28, 29  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lamila
Ekspert


Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:54, 11 Sty 2011    Temat postu:

jakie mogą być konsekwencje gdy suka zostanie wysterylizowana (a właściwie wykastrowana) tuż po/przed cieczką? Sunia mieszka na podwórku na warsztacie z dwoma psami. Nikt nie jest w stanie określić kiedy ma cieczkę więc jutro ją steryliujemy, żeby nie zaszła w ciążę ze swoim ojcem (mieszkają razem).


Jakie mogą być konsekwencje?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trampeczka
Administrator
<font color=red>Administrator</font>


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książ Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:24, 11 Sty 2011    Temat postu:

Ale chodzi o pierwszą cieczkę, czy już którąś z kolei?

Jeżeli jest to pierwsza cieczka, to sunia może być jeszcze nie do końca dojrzała.

Jeżeli jest tuż po cieczce (to tak na mój chłopski rozum), mogą się dłużej hormony stabilizować. Chodzi mi o to, że poziom niektórych hormonów w czasie cieczki się podnosi przygotowując organizm na przyjęcie plemnika (a właściwie zarodka). I te hormony mogą dłużej powracać do normy sprzed cieczki.
Nic więcej mi się nie kojarzy. Porządnie na to pytanie powinien odpowiedzieć Ci wet.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lamila
Ekspert


Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:38, 11 Sty 2011    Temat postu:

Nie znam odpowiedzi ale raczej pierwsza cieczka była. Ja tego psa widzę raz na miesiąc albo i żadziej Sad

Jutro ją sterylizujemy. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Trzymajcie kciuki Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trampeczka
Administrator
<font color=red>Administrator</font>


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książ Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:41, 12 Sty 2011    Temat postu:

Pierwsza cieczka występuje zazwyczaj koło 7-8 miesiąca (zdarza się u niektórych ras, że trochę później). Jeżeli sunia ma powyżej roku to już powinna mieć pierwszą cieczkę za sobą i być w pełni "dojrzała".
Daj jutro znać jak poszło Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lamila
Ekspert


Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:18, 12 Sty 2011    Temat postu:

właśnie tak myślałam Smile ja dziś w stresie. Dam znać jak poszło bo będę przy zabiegu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vega
Goldeniarz


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 16:30, 12 Sty 2011    Temat postu:

moja dostała cieczki w swoje pierwsze urodziny.
Nasz brzusio już zagojony wszystko pięknie się zrosło bez komplikacji.
ale podczas zabiegu ja umieralam ze stresu.
Wyżej ktoś napisał że zabieg 5 h i wymioty.
u nas wszystko 2,5h z wybudzeniem o.o, nie było wymiotów a szwy były rozpuszczalne;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lamila
Ekspert


Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:56, 12 Sty 2011    Temat postu:

No to walnę relację.


Wszystko było ok dopóki weterynarz nie otworzyła Luny. Po otwarciu wszyscy byli bardzooooo zdziwieni bo nie było nic widać po za śledzioną Surprised. Weterynarz nawet macicy nie zobaczyła bo wszędzie była śledziona Surprised. Zaszyli sunieczkę z macicą i jajnikami w środku, pobrałam krew na Babesziozę i tyle. Jutro wyniki a na resztę wyników trzeba pobrać jeszcze raz krew bo psica była pod kroplówką i była nażarta. Ot i tak się sprawy mają. Mnie całą nosi !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flexin
Rutyniarz


Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:09, 24 Mar 2011    Temat postu:

PRZENIESIONY

flexin napisał:
Maksiu dziś został wykastrowany Smile Wszystko skończyło się po 30 minutach, byłem strasznie zdziwiony bo wet powiedział, że należy poczekać ok 1-2 godzinki. Wróciłem szybciutko do weta bo nie zostawiłem im smyczy a chłopak zaczął im po gabinecie chodzić Smile Był bardzo dzielny, silny bo szybko się wybudził i był w stanie wracać do domu na łapach Smile Oczywiście podjechaliśmy samochodem. Boję się spojrzeć mu "tam", ale podnosił nogę i coś tam widziałem. Wyglądało "dobrze" bez opuchnięcia. Teraz przysnął. Za 2 dni kontrola. Marzę, żeby wszystko szybko się zagoiło. Muszę się przyznać, że byłem przerażony jak już go zostawiłem. Ale już jest wszystko ok Smile

Pozdrawiamy.
Tomasz, Maks

EDIT

WITAM Smile Nie podoba mi się to ale jestem dzielny Smile (Dobra mina do złej gry Smile )



Jerzy Włodarczyk napisał:
flexin napisał:
Maksiu dziś został wykastrowany Smile
To kilka problemów będzie miał za sobą Smile

Cytat:
Wszystko skończyło się po 30 minutach, byłem strasznie zdziwiony bo wet powiedział, że należy poczekać ok 1-2 godzinki. Wróciłem szybciutko do weta bo nie zostawiłem im smyczy a chłopak zaczął im po gabinecie chodzić Smile
Błyskawica Smile

Cytat:
Był bardzo dzielny, silny bo szybko się wybudził i był w stanie wracać do domu na łapach Smile Oczywiście podjechaliśmy samochodem.
Chyba mu się należało

Cytat:
Boję się spojrzeć mu "tam",
Chyba nie gryza Cię wyrzuty sumienia Surprised Smile "Tam" ma siusiaka i niewiele więcej + oczywiście cięcie Cool
Za dwa tygodnie będzie bez cięcia Smile

Cytat:
ale podnosił nogę i coś tam widziałem. Wyglądało "dobrze" bez opuchnięcia.
na opuchnięcie za wcześnie ale się pojawi mniejsze lub większe bo to chyba normalne Cool

Cytat:
Teraz przysnął.
Miłych snów Maksiu

Cytat:
Za 2 dni kontrola. Marzę, żeby wszystko szybko się zagoiło.
Tomku. Za tydzień zacznie znikać a po dwóch nie będzie śladu Smile

Cytat:
Muszę się przyznać, że byłem przerażony jak już go zostawiłem.
Jesteś w normie , każdy tak miał Confused

Cytat:
Ale już jest wszystko ok Smile
Rozumiem, że doszedłeś trochę do siebie Smile

Cytat:
Pozdrawiamy.
Tomasz, Maks
I my Was Smile

PS
To teraz wiemy o co chodzi ale ja proponuję, żebyś wrzucił to do
http://www.goldenretriver.fora.pl/zdrowie,3/sterylizacja-kastracja,66-255.html
albo po prostu do
http://www.goldenretriver.fora.pl/zdrowie,3/

Co by nie gadać a nawet pisać tu jest galeria Laughing


kesse napisał:
Trzymamy kciuki za szybki powrót do pełnej formy- chociaż jak widać chyba z tym nie będzie problemu Wink


flexin napisał:
Mam nadzieję, że nie będzie problemów po drodze ale kołnierz ewidentnie mu nie odpowiada zapowiada się długa nieprzespana noc Sad


saida napisał:
Tomku a nie myślałeś nad kubraczkiem takim co suczki po sterylce dostają dla Maksia?
Homer miał taki zarówno po kastracji jak i teraz po takim, naszym zdrowotnym przypadku i powiem Ci, że wg mnie jest to super rozwiązanie i zdecydowanie lepsza alternatywa niż klosz, a przede wszystkim większy komfort dla psa
Ja jedynie po kastracji doszyłam klapkę na dupkę Wink bo dostaliśmy za duży kubrak i były momenty, że Homcio jęzorem dostawał się do ranki.

Trzymamy kciuki za szybkie gojenie się ranki i dobre samopoczucie Maksia , już w weekend Maks będzie brykał, zobaczysz Smile


Jerzy Włodarczyk napisał:
saida napisał:
Tomku a nie myślałeś nad kubraczkiem takim co suczki po sterylce dostają dla Maksia?
Homer miał taki zarówno po kastracji jak i teraz po takim, naszym zdrowotnym przypadku i powiem Ci, że wg mnie jest to super rozwiązanie i zdecydowanie lepsza alternatywa niż klosz, a przede wszystkim większy komfort dla psa

Absolutnie się z tym zgadzam Angeliko Smile
Tak samo było z moimi babami. Kołnierz to klęska, nie dość, że bolało to jeszcze się obijała Twisted Evil

Tomku - jeszcze raz proszę wyprowadź stąd ten temat Cool .
Przeciez problemy zdrowia które wielu mogą dotyczyć powinny tam siedzieć gdzie Ci pokazałem.


Duśka@Frida napisał:
Tu, czy tam... życzę szybkiego powrotu do formy! Trzymajcie się chłopaki! Wink Laughing Very Happy
[/b]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Fado
Ekspert


Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:15, 24 Mar 2011    Temat postu:

Maxiu zaciskamy za szybki powrót do zdrowia


A swoja drogą, czy było coś Tomku co was skłoniło do kastracji?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flexin
Rutyniarz


Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:04, 24 Mar 2011    Temat postu:

Generalnie decyzja zapadła baaardzo dawno. Pierw czekaliśmy do osiągnięcia pełnej dojrzałości, następnie do wakacji. Obecnie z ramienia akcji ARKI skorzystaliśmy.

Przede wszystkim po raz pierwszy w tym roku zaobserwowałem reakcję Maksa na "powiew wiosennych zapachów". Spacer nie był spacerem tylko szarpaniną w kierunku trawy, punktowe załatwianie się, zero zabawy tylko obwąchiwanie psów i ich liza... Smile O podłodze wykropkowanej dzień w dzień nie wspomnę. Co by było potem? Nie wiem.

Kiedy lekarz zadał mi to pytanie, odpowiedziałem, że dla zdrowia. Odpowiedź była zadziwiająco twierdząca, że to z pewnością nie jest dla zdrowia psa. Nie wiem dlaczego weterynarze w moim mniemaniu cofają się w rozwoju sugerując, że skoro nie jest rasowy może zapładniać nie rasowe suczki. Żal no nic nie chciałem, się tłumaczyć z tego jak się obecnie zachowuje i jak się zmienił bo co kolwiek bym nie powiedział byłbym draniem.

Ja wiem jedno, zrobiłem słusznie, zgodnie z własnym sumieniem a zdanie innych jest mi obojętne.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:12, 24 Mar 2011    Temat postu:

flexin napisał:
Kiedy lekarz zadał mi to pytanie, odpowiedziałem, że dla zdrowia. Odpowiedź była zadziwiająco twierdząca, że to z pewnością nie jest dla zdrowia psa.
Wygląda na to, że odpowiedź - "bo chcę mieć święty spokój" jest nie do pobicia

Cytat:
Nie wiem dlaczego weterynarze w moim mniemaniu cofają się w rozwoju sugerując, że skoro nie jest rasowy może zapładniać nie rasowe suczki.
Może za bardzo wczuwają się w sytuację chłopaka Laughing Laughing

Cytat:
Żal no nic nie chciałem, się tłumaczyć z tego jak się obecnie zachowuje i jak się zmienił bo co kolwiek bym nie powiedział byłbym draniem.
No bo jesteś Twisted Evil ale najważniejsze czy Ci z tym dobrze Surprised Laughing Laughing

Cytat:
Ja wiem jedno, zrobiłem słusznie, zgodnie z własnym sumieniem a zdanie innych jest mi obojętne.
Duży chłopiec i to w dodatku inżynier a pisze głupoty Surprised

Trzymajcie się chłopcy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
canisgoldie
Goldeniarz


Dołączył: 16 Mar 2011
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:51, 24 Mar 2011    Temat postu:

Też trochę myślałam o sterylizacji , ale . .Coś .. W każdym razie , gdy wczoraj poruszyłam ten temat z tatem , odpowiedział , 'czy jestem pewna, że to do końca humanitarne obejście się ze zwierzęciem ' Nie bardzo wiem co miał konkretnie na myśli...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:16, 24 Mar 2011    Temat postu:

canisgoldie napisał:
Też trochę myślałam o sterylizacji , ale . .Coś .. W każdym razie , gdy wczoraj poruszyłam ten temat z tatem , odpowiedział , 'czy jestem pewna, że to do końca humanitarne obejście się ze zwierzęciem ' Nie bardzo wiem co miał konkretnie na myśli...
ja też Cool
bardzo mi się podobają takie stwierdzenia za którymi nie wiadomo co się kryje.
Zapytaj Taty czy to humanitarne jeżeli pies chce i potrzebuje zapładniać a my mu nie pozwalamy Surprised


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 19:17, 24 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Fado
Ekspert


Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:45, 24 Mar 2011    Temat postu:

flexin napisał:


Ja wiem jedno, zrobiłem słusznie, zgodnie z własnym sumieniem a zdanie innych jest mi obojętne.

Pozdrawiam.


Tomku ja cię absolutnie nie oceniam, pytam z czystej ciekawości...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flexin
Rutyniarz


Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:29, 24 Mar 2011    Temat postu:

Madziu ale ja oczywiście nie o Tobie, czy kim kolwiek z forum. Ja o weterynarzu Smile

Pozdrawiamy

PS

Czujemy się świetnie jutro 1 kontrola Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 18 z 29

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin