Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asti
Goldeniarz
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:11, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jerzy - znalazłam taką opinię :
"Najnowsze badania dowodzą, że wczesna sterylizacja suki niemal w stu procentach chroni ją przed tą groźną chorobą. Im później wykonuje się zabieg, tym jego funkcja ochronna jest mniejsza. Sterylizacja po czwartej cieczce nie ma już właściwie żadnego wpływu na to, czy suczka zachoruje na raka sutka, czy nie, może jednak spowolnić jej ewentualny rozwój."
Gdzieś jeszcze czytałam o tym o ile procent spada ochrona przed nowotworami przy kolejnych cieczkach
Oczywiście nie neguję Twojej opinii - tylko problem w tym, że tych opinii jest prawie tyle ilu ludzi
Namawiano mnie także do sterylizacji jeszcze przed pierwszą cieczką - ale nie zdecydowałam sie na to ze względu na to, że uważam, ze suczka musi w pełno dojrzec i wykształcić wszystkie organy, hormony itd.
A co do who is who - własnie nadrobiłam zaległości i grzecznym dygnięciem się przedstawiłam
Karolcia - ja miałam kiedyś kota, którego również zdecydowałam się wykastrować - i uważam, że był to strzał w dziesiątkę - no ale z pewnością panowie nas nie poprą )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:45, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Również mam wykastrowanego kota
Gdybyś chciała Asti jakieś artykuły dotyczące sterylki to napisz na pw do bobek (nick z forum) ja dostałam od bobek wiele ciekawych artykułów na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:01, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: | karolcia u shiro to bedzie kastracja
ja powiem Wam jak wyglada ten poglad u mnie teraz. |
To jak on wygląda czyli jaki jest
Cytat: | jeszcze kilka miesiecy temu bylam zdecydowanie na nie... kroic zdrowego psa? przeciez bedzie j abolalo , bedzie si egoilo a i nie wiadomo jak sunia zniesie operacje jak bedzie z jej hormonami i jak sie bedzi e"po" zachowywała...
poza tym nie wiem jak ja bym to zniosla... |
Bo jak wyczytałem to rozumiem jaki był
Cytat: | dla mnie do sterylizacji jest tylko jeden warunek.. jesli sunia bedzie miala ciaze urojone to wysterylizujemy ja , w innym wypadku- nie.
tylko ciaze urojone prowadza do raka sutkow itp...
a nie bede przewidywac czy bedzie miala problemy z narzadami rodnymi czy nie....
to tak jakby sterylizowac zdrowe kobiety tylko dlatego ze w pozniejszym wieku MOGŁYBY wystapic choroby rakowe... oczywiscie nikt tego nie robi.. wiec czemu robic to zdrowym suczkom? dla wygody? bo to bardziej moralne niz w stosunku do ludzi? |
Czy mam rozumieć, że sterylizację według Ciebie Kes należy przprowadzać dopiero wtedy gdy dziewczynka będzie miała ciążę urojone
Wydawało mi się, że sterylizacja ma między innymi spowodować, że tych ciąż nie będzie a więc nie będzie właśnie zagrożenia nowotworem. Kiedy ciąże urojone się zaczną to chyba już jest pierwszy sygnał o możliwości jego powstania
A porównanie kobiet i dziewczynek chyba trochę za daleko poszło
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pon 0:33, 17 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:30, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: | karolcia u shiro to bedzie kastracja |
powiedziałam sterylka bo to odnosiło się do suni Asti:)
Cytat: | to tak jakby sterylizowac zdrowe kobiety tylko dlatego ze w pozniejszym wieku MOGŁYBY wystapic choroby rakowe... oczywiscie nikt tego nie robi.. wiec czemu robic to zdrowym suczkom? dla wygody? bo to bardziej moralne niz w stosunku do ludzi? |
Ja bym tu nie porównywała kobiety człowieka i suczki psa. Bo przecież pies nie myśli, nie wie co się stało i nie potrzebuje mieć dzieci.
Moim zdaniem gdy obetnę Shiro jajka to tak jak mi i jemu lepiej będzie się żyło. On gwałci swoje legowisko, koc, nie potrafi bawić się z suczkami i wiele innych. Poza tym będę ciekawsza na spacerach dla niego i będzie mi się z nim pracowało bo nie będą interesowały go te różne zapachy w trawie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karolcia dnia Nie 23:31, 16 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:53, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Asti napisał: | Jerzy - znalazłam taką opinię :
"Najnowsze badania dowodzą, że wczesna sterylizacja suki niemal w stu procentach chroni ją przed tą groźną chorobą. Im później wykonuje się zabieg, tym jego funkcja ochronna jest mniejsza. Sterylizacja po czwartej cieczce nie ma już właściwie żadnego wpływu na to, czy suczka zachoruje na raka sutka, czy nie, może jednak spowolnić jej ewentualny rozwój." |
Asti. Ja tylko przedstawiałem swoją opinię i nie chcę nikomu narzucać swoich poglądów .
Cytat: | Namawiano mnie także do sterylizacji jeszcze przed pierwszą cieczką - ale nie zdecydowałam sie na to ze względu na to, że uważam, ze suczka musi w pełno dojrzec i wykształcić wszystkie organy, hormony itd. |
Wydaje mi się, że potrzeba trochę więcej czasu niż do pierwszej cieczki, żeby organizm sie ustabilizował
Cytat: | A co do who is who - własnie nadrobiłam zaległości i grzecznym dygnięciem się przedstawiłam |
Lecę Cię powitać
Cytat: | Karolcia - ja miałam kiedyś kota, którego również zdecydowałam się wykastrować - i uważam, że był to strzał w dziesiątkę - no ale z pewnością panowie nas nie poprą ) |
Powiem Wam dziewczyny w tajemnicy, że mnie się te elementy trochę w życiu przydały
A co do kotów to nie jestem tak pryncypialny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pon 22:48, 17 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
grafi
Rutyniarz
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:02, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: |
to tak jakby sterylizowac zdrowe kobiety tylko dlatego ze w pozniejszym wieku MOGŁYBY wystapic choroby rakowe... oczywiscie nikt tego nie robi.. wiec czemu robic to zdrowym suczkom? dla wygody? bo to bardziej moralne niz w stosunku do ludzi? |
OCH no Ewelinko ostre słowa
Ale nie mogę się z nimi zgodzić Suka a kobieta[ człowiek]- wiesz że uwielbiam psy ale to jednak nie jest dobre porównanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
podchmielony
Starszy goldeniarz
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałcz/Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:32, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe- nie neguję ani nie popieram sterylizacji/kastracji- nigdy nie miałem potrzeby głębiej się nad tym zastanowić i poczytać. Ale skoro już padło porównanie do kobiet, to pragnę zauważyć, że nie mało kobiet decyduję się na podwiązanie, albo inne formy "sterylizacji" I to nie po urodzeniu 7 dzieci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:35, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Karolcia napisał: |
Moim zdaniem gdy obetnę Shiro jajka to tak jak mi i jemu lepiej będzie się żyło. |
Karolcia jak podejmiesz decyzję o obcięciu jajek to daj znać. Na pewno będę mieć pytania. Na razie Homer jest pod obserwacją, no i dojrzewa więc ma swoje "prawa". Był czas, że "dopadał wszystko co się ruszało" , teraz potrafi bawić się z innymi psami (chociaż są wyjątki z osobnikami o "słabym charakterze" i atrakcyjne sunie). Póki co mam jeszcze czas obserwowanie zachowań i na podjecie decyzji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:54, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
podchmielony napisał: | Hehe- nie neguję ani nie popieram sterylizacji/kastracji- nigdy nie miałem potrzeby głębiej się nad tym zastanowić i poczytać. Ale skoro już padło porównanie do kobiet, to pragnę zauważyć, że nie mało kobiet decyduję się na podwiązanie, albo inne formy "sterylizacji" I to nie po urodzeniu 7 dzieci |
Ech młodość, młodośc
Ja już nie muszę się zastanawiać nad takimi zagadnieniami ale Jarek musi
Ciekawe skąd bierzesz dane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:31, 15 Lut 2009 PRZENIESIONY Nie 15:39, 15 Lut 2009 Temat postu: kastracja |
|
|
Witam!!
Mam pytania co do kastracji psa.
1 Mój Laki jest bardzo spokojny, a słyszałam ze kastracja jeszcze dodatkowo go uspokaja psa. PYTANIE:Czy Laki nie bedzie strasznie ospały?
2Chciałabym zaczac z Lakim Agility.
PYTANIE:Czy bedzie sens jak on bedzie tak bardzo spokojny?
Chciała bym go wykastrowac ale nie wiem czy nie będę wściekła na sieebie bo mój pise bedzie yaki strasznie ospały i nie bedzie chcialo mó sie nic robić.
prosze o szybka odpowiedz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:46, 15 Lut 2009 Temat postu: Re: kastracja |
|
|
kamila lakusiowa napisał: | Witam!!
Mam pytania co do kastracji psa.
1 Mój Laki jest bardzo spokojny, a słyszałam ze kastracja jeszcze dodatkowo go uspokaja psa. PYTANIE:Czy Laki nie bedzie strasznie ospały?
2Chciałabym zaczac z Lakim Agility.
PYTANIE:Czy bedzie sens jak on bedzie tak bardzo spokojny?
Chciała bym go wykastrowac ale nie wiem czy nie będę wściekła na sieebie bo mój pise bedzie yaki strasznie ospały i nie bedzie chcialo mó sie nic robić.
prosze o szybka odpowiedz |
A ja proszę o korzystanie z funkcji "Szukaj" przed założeniem nowego tematu oraz przeczytaniu całego tego wątku.
I jeszcze bardzo proszę o zwrócenie większej uwagi na ortografię i interpunkcję. Język polski jest językiem komunikatywnym. O wiele przyjemniej będzie się czytało i odpowiadało na pytanie, kiedy ten język będzie zrozumiały i komunikatywny.
Co do pytań. Pies kastrat nie zmienia się w ciapę nie ruszającą się z kanapy. Zmniejsza mu się libido, przez co nic (w sensie suczek, cieczek etc.) nie rozprasza go podczas pracy.
Zresztą na pewno zaraz napiszą coś osoby, które posiadają wykastrowane psy
Radzę poczytać cały wątek oraz wątki osób, które indywidualnie opisują zachowania własnych kastrowanych psów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:23, 15 Lut 2009 Temat postu: Re: kastracja |
|
|
Magda&Lucky napisał: | kamila lakusiowa napisał: | Witam!!
Mam pytania co do kastracji psa.
1 Mój Laki jest bardzo spokojny, a słyszałam ze kastracja jeszcze dodatkowo go uspokaja psa. PYTANIE:Czy Laki nie bedzie strasznie ospały?
2Chciałabym zaczac z Lakim Agility.
PYTANIE:Czy bedzie sens jak on bedzie tak bardzo spokojny?
Chciała bym go wykastrowac ale nie wiem czy nie będę wściekła na sieebie bo mój pise bedzie yaki strasznie ospały i nie bedzie chcialo mó sie nic robić.
prosze o szybka odpowiedz |
A ja proszę o korzystanie z funkcji "Szukaj" przed założeniem nowego tematu oraz przeczytaniu całego tego wątku.
I jeszcze bardzo proszę o zwrócenie większej uwagi na ortografię i interpunkcję. Język polski jest językiem komunikatywnym. O wiele przyjemniej będzie się czytało i odpowiadało na pytanie, kiedy ten język będzie zrozumiały i komunikatywny. |
Magdo. Jestem za
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JULKA
Początkujący
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:51, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
grafi napisał: | kesse napisał: |
to tak jakby sterylizowac zdrowe kobiety tylko dlatego ze w pozniejszym wieku MOGŁYBY wystapic choroby rakowe... oczywiscie nikt tego nie robi.. wiec czemu robic to zdrowym suczkom? dla wygody? bo to bardziej moralne niz w stosunku do ludzi? |
OCH no Ewelinko ostre słowa
Ale nie mogę się z nimi zgodzić Suka a kobieta[ człowiek]- wiesz że uwielbiam psy ale to jednak nie jest dobre porównanie |
Na jednym forum sa podane przyklady związku miedzy organizmem kobiety a suki.Między innymi tabletki antykoncepcyjne podawane sukom sa te same co dla kobiet.
Wypowiada się tam bardzo szeroko pani weterynarz,ale są też dowody na to ,że to co pisze to bzdury.
Nie moge skopiowac jej wypowiedzi (weterynarza)podam więc link ....i nie ukrywam mam juz mętlik w głowie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:30, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nie mogę się dostać do tych wypowiedzi bo trzeba się zarejestrować . A w niedzielę chyba tego nie robią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 2:15, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A ja myślę że każdy robi jak uważa.Dopatrywanie się kiedy powinna być suka sterylizowana a pies kastrowany to tak jak dopatrywania się ile jest cukru w cukrze.Jedni mówią tak,drudzy inaczej.
Uważam również że psy dojrzewają w różnym czasie ,niektórym na pełną dojrzałość daje się dwa lata innym rok.Jedno jest pewne,psy nie bzykają się dla przyjemności tylko dla przetrwania gatunku a ich zdolność do rozmnażania przychodzi całkiem szybko.
Niektóre niekastrowane psiska sprawiają dużo problemów,zrywają się na dzień lub dwa ,lub ileś tam a właściciele szukają ich w przerażeniu.Dlatego obcięcie jajiszonów w tym przypadku nie jest tylko bezwładną formą wygody a i zapewnieniem psu większego bezpieczeństwa.
A suki lubią sobie ''ubzdurać'' ciąże i znoszą na legowisko miśki,szmatki,buta,lalke a jak i właściciel chce podejść to nie raz szczerzy kły -bo i tak się zdarzyło u mojej koleżanki że do własnego psa dojść nie mogła kiedy ta właśnie ''przerabiała'' urojenie.Nie jadła,nie piła a symulowała ciążę ile wejdzie!Koleżanka pozwoliła na to 2 razy a przed trzecim zdążyła ją oddać na stół .
Tak że każdy ma tam swoje perypetie i rozeznania w tej sprawie.ja wysterylizowałam Ninje,na Cynę też przyjdzie czas(moje dziewczyneczki-koteczki) i wcale nie żałuję.Brego nadal posiada klejnoty ale chyba dlatego że mi nie wywija numerów i jest dziwnie znieczulony na kuuuuleżanki w sezonie.Nie zwiewa,nie wyje,nie głodzi się i nie smuteczkuje.Ale gdyby było inaczej zapewne bym się nad kastracją nie zastanawiała,bo po co pies się ma zadręczać kiedy hormony buzują i bardzo by się chciało...a się nie może.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|