sterylka shakiry

takasobieja

Musze podjąc decyzje o sterylizacj suńki. Ma w tym roku 4lata. CHcemy to zrobic ze względów zdrowotnych. Ale ja bardzo sie boje Sad

boje sie ze bedzie ją mocno boleć, że bedzie cierpieć. Chodzi za mna i patrzy tymi swoimi ślepkami.. jakby wiedziala że cos sie szykuje niedobrego... Dzis mam zadzwonic do veta i powiedziec jaką podjełam decyzje.
Powiedzcie jak tto przezyliscie? Jak bylo z waszymi sunkami? Czy sie zmienily?
Cieczki nam nie przeszkadzają, bo Shakira w ogole nie interesuje sie psami, szczeka w warczy gry których wącha jej pupke. Smile

KingaSeba_Luna

Ja mam ten sam dylemat. Myslę , że każdy psiak przeżywa to inaczej. Mojej koleżanki sunia juz kilka godzin po operacji chciała szaleć Smile

, a inne muszą kilka dni ,,ochłonąć ,, dojśc do siebie Smile

Wiem , że jest to trudna decyzja .

kesse

A przestudiowałyscie wszystkei ZA i przeciw?
Sterylka fakt chroni przed np ropomaciczem ale sterylka moze sprzyjac innym chorobom... ja jestem zdania takiego "nie okaleczam zdrowej suni" jak bedzie starsza bacznie bede ja obserwowac aby jesli zachoruje to ratowac.. ale przeciez ropomacicze to tez loteria moze meic a nie musi...

[link widoczny dla zalogowanych]
artykuł jest niestety po angielsku
ale to co najważniejsze

-znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia nowtotworów sutka
-eliminuje ryzyko wystąpienia ropomacicza
-zmniejsza ryzyko wystąpienia czyraków odbytu
-eliminuje ryzyko wystąpienia nowotworów macicy i jajników

-trzykrotnie zwiększa ryzyko wystąpienia niedoczynności tarczycy
-zwiększa ryzyko otyłości
-zwiększa ryzyko trwałych lub powtarzających się zakażeń układu moczowego
-podwaja ryzyko wystąpienia nowotworów układu moczowego
-zwiększa ryzyko zaburzeń ortopedycznych
-zwiększa ryzyko występowania niepożądanych reakcji po szczepieniach
-sterylizacja wykonana przed pierwszym rokiem życiem znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia kostniakomięsaka /raka kości/

Agata_Emi

To ja dodam jeszcze kilka zalet (innych niż zdrowotne):
- brak kolejnych niechcianych, przypadkowych szczeniąt (często kundelków)
- brak ciąż urojonych, które bardzo stresują sukę psychicznie
- brak snujących się za suką i właścicielem gromad psów w czasie cieczki
- brak ucieczek, które, wbrew pozorom, dotyczą także suk

kesse

To było z artykułu wiec nei wiem co autor miał na mysli, jesli znasz angielski to przeczytaj cały artykuł.

Co do ciąż urojonych - nie każda sunia je ma...
Co do niechcianych kundelków - jestem odpowiedzialnym włascicielem i w okresie 3 tyg cieczki bardzo dobrze pilnuję suni

I wiem jedno jesli Kessie zacznie miec ciąże urojone (do tej pory nei było) to zacznę powaznie sie zastanawiać nad zabiegiem w innym wypadku nie widze takiej potrzeby aby ciąć zdrową sunię. Takie jest moje osobiste zdanie w stosunku do mojej suni. Smile

takasobieja

Mama podjęła decyzje. Jutro o 13 sterylka. Z latającymi psami nie mamy problemu, ona od nich w czasie cieczki ucieka. Moze latac luzem, ale w okresie cieczki jest troche "Agresywniejsza" jesli ktoś chce ją poglaskac czy pupie, warczy i pokazuje zębiska. Nie ma rodowodu i to tez skłania mnie do sterylki. Nie chce byc pseudohowodcą ani nic z tych rzeczy. Boje sie Sad

3majcie kciuki

Nika

My także od dłuższego czasu zastanawiamy się nad sterylką. Akurat teraz Milce kończy się cieczka i wiem że po wakacjach będzie ciachnięta zwłaszcza po tym co teraz przechodzimy. W koło nas jest na każdym spacerze około 5-6 adoratorów w tym jeden agresywny rzucający się w każdej możliwej chwili a oni przy następnych cieczkach nie znikną bo to psy z bloku obok których wspaniali właściciele wypuszczają około 6 rano a do domu wpuszczają koło 21 i żadne prośby i groźby nie skutkują. Poza tym ja widzę wiele pozytywów w sterylce jednak zaniepokoiły mnie jej konsekwencje które wymieniła kesse, wiem że mogą się nie pojawić ale strach jest

Jerzy Włodarczyk

takasobieja

Dlatego się boję i w ogole jak pomysle, ze nie bedzie miala w brzuszku tego co powinna miec sunia to mam wrazenie ze pozbawiam ją kobiecosci Sad

dzieki jurku!

Trampeczka

To będzie tylko Twoje wrażenie. Sunia raczej nie będzie sobie zdawała z tego sprawy, że czegoś tam jej brak Wink

Przemyśl sobie jeszcze raz wszystkie za i przeciw. A jak już się zdecydujesz na sterylke, to opisuj wszystko Wink

Będzie dobrze Smile

evva

My też trzymamy kciuki! Wszystko będzie dobrze Smile

Ewa i Lucky

takasobieja

Moi drodzy, za 2 godziny i 20 min moj najdrozszy aniolek bedzie na stole Sad

oby bylo wszystko oki! Na pewno odezwiemy się jak juz Shakira bedzie w domku. Do veta zawozimy ją ok 10km. Mamy w miescie 3 weterynarzy, ale tamtego wlasnie dosc sporo ludzi chwalilo. I jak z nim rozmawialam to nie nakuszal mnie na sterylke, mowil ze to moja decyzja... i powiedzial wszystko o co pytalam, nie tylko zalety ale podkreslil tez wady. Mimo wszystko on uwaza, ze sterylka w naszym przypadku powinna sie odbyc.

KingaSeba_Luna

Trzymamy kciuki Smile

takasobieja

Jestesmy w domu. Shakira jest ciagle pod wplywem narkozy, ale w samochodzie juz starala sie podniesc. Teraz skoro juz wie ze jest w domku to lezy spokojnie. Zla jestem, ze nie dal nam jej wybudzonej, ale dokladnie ja co jakis czas sprawdzal po zabiegu i powiedzial ze moze ja spokojnie oddac. Z rany sączy sie krew, ale powiedzial ze ona sama sobie o nią zadba.

evva

Jak to "sama sobie zadba"???????? Nie rozumiem tego!