Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:28, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
saida napisał: | Wracając do tematu homerowych gruczołów to po zmianie veta nastąpiło "uzdrowienie" , a tak poważniej po badaniu i wywiadzie dostał jeden zastrzyk chyba przeciwzapalny (i to normalnie nie w żaden gruczoł), antybiotyk ale w tabletkach i czopki. Byliśmy już dwukrotnie na kontroli i jest cacy, bez żadnych objawów, gruczoły czyściutkie. A na dodatek pani vetka ma takie podejście, że cyk myk bez żadnego kwiku i po robocie (ale trauma po poprzednim vecie pozostała i tyłeczek homer chowa ) |
Szkoda, że cżłowiek nie może ocenić weta jak to się mówi na pierwszy rzut oka, tylko najpierw psiak musi odcierpieć. ale Angelo juz macie metę . Wygłaszcz Poetę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:40, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: |
Szkoda, że cżłowiek nie może ocenić weta jak to się mówi na pierwszy rzut oka, tylko najpierw psiak musi odcierpieć. |
dokładnie, ale teraz mam pewność, że H jest w dobrych ręcach
Cytat: | ale Angelo juz macie metę . Wygłaszcz Poetę |
Jurku: nie czuję gdy rymuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:57, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
lunka miała ostatnio opróżniane gruczoły i oby już nie musiała miec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:07, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że z Homerem już wszystko w porządku
My o dziwo nareszcie w normalnych odstępach wyciskamy bo po prawie po 2 m-cach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:35, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Eh no i znowu musimy iść do weta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:40, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
KingaSeba_Luna napisał: | Eh no i znowu musimy iść do weta... |
niestety, niektóre "egzemplarze" tak mają
my mamy kontrolę ale dopiero na początku kwietnia, nasza wetka wychodzi z założenia, że częste sprawdzanie gruczołów nie sprzyja prawidłowej pracy mięśni, ponieważ "odwala się" za nie robotę. No ale gdyby wcześniej zaczęło się lizanie to wtedy nie ma bata ...
Na ostatnim sprawdzaniu gruczołów (przy okazji szczepienia) Homer skopał panią doktórkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:44, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A u nas po Barfiku zero problemow z gruczołami, pikn equpki i zero zapachu "ryby"...
Kiga dajecie lunie od czasu do czasu jakąś kość? (nie mowie o tych z zoologa)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:27, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze my też baaardzo chcemy barfa dla lunki , ale blokuje nas zamrażarka ;( Dajemy 2 razy w tyg. surowe kości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:53, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kinga jesli masz małą zamrażarkę , a masz czas to moze Barfik robiony samemu? troche porcji mozna pomrozic ale raczej mozna robic w miare na bieżąco , jesli bedziesz zainteresowana poczytaj tu http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/o-psach,24/barf,627.html
p. Halina wszystko świetnie tam opisuje co i jak.
ps poza tym widze ze jesli chodzi o gotowy Barf to w Waszym rejonie nie ma dystrybutora ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:53, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ashka ma zapalenie gruczołów jakieś ropne i musi czopki dostawać... na początku to nie wiedziałam co jej jest bo nie chciała jeść była osowiała i piszczała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:00, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
dzieki kesse
z tego co pamietam to w Chorzowie? chyba jest więc gdyby nie lodówka to byc my tam podskoczyli...no ale nici jak na razie z tego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:08, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kinga tu jest aktualna lista dystrybutorów:
Będzin
EVIK Pokarmy i akcesoria dla zwierząt
ul. Zwycięstwa 1
tel. 032 762 12 02, tel. kom. 0 512 085 035
Jelenia Góra
Mariola Kościuczyk
Sklep PAMIR
ul. Cieplicka 203
tel. 0 602 273 515
Katowice
Aneta Motak
tel. 0 722 394 982
e-mail: [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych]
Łódź
Sklep DIODON
ul. Widzewska 22
tel. 042 673 90 32
Opole
Joanna Hylewska - Barańska
tel. 0 515 233 511
e-mail: [link widoczny dla zalogowanych]
Szubin k/Bydgoszczy
Łukasz Behrendt tel. 0 791 474 804
Marcin Polawski tel. 0 662 208 891
e-mail: [link widoczny dla zalogowanych]
Warszawa
Sklep AMIX
Lidia Lewandowska
ul. Modzelewskiego 81
tel. 022 844 32 36h
Wrocław
Bartłomiej Żak
tel. 0 501 011 577
e-mail: [link widoczny dla zalogowanych]
Sklep "ZOOLANDIA"
ul. Żeromskiego 77
tel. 0 607 273 327
Chorzowa nie widze
A chyba z tej listy nei ma nic blisko Was?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:14, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
o.... to mi sie porypało z Katowicami , ale to dobrze bo my jak jedziemy do Poznania z Chrzanowa to przez Katowice
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Fado
Ekspert
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:45, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze u nas znowu problem z tymi gruczołami
A już tak się cieszyłam, że trochę spokoju było
Co prawda wydzielina jest ok, ale to już 5 raz czyścimy w ciągu 5 miesięcy.
Kesse a jak wy radzicie sobie z Barfem, jak gdzieś jedziecie? Jakaś lodówka przenośna?
Rozumiem, że tego gotowego Barfa trzeba dzień wcześniej rozmrozić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:52, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Oczywiście u nas wygląda to tak ze wieczorem wyjmuje 2 kostki, jedna zostawiam na talerzyku druga w lodówce, ta z talerzyka rano jest rozmrozona i wedruje do miski i wtedy tez wyciągam tą z lodowki aby do popołudnia byla w temp. pokojowej.
Szczerze mowiac jeszcze nigdzie nei wyjezdzalismy ale chocby teraz ze zjazdem to sie wpakuje jedzonko do lodowki turystyczne natomiast juz na taki wyjazd z 2 tyg to nie byłoby mowy , przeciez mieso 2 tyg w lodowce nie wytrzyma
Chyba ze szukac takiego pensjonatu gdzie udostepnia zamrazarke
Jak juz pisałam z gruczołami mielismy problem 2 razy, nasz wet nie wyciska tego a leczy antybiotykami, raz przeszło... drugim razem juz capiło rybą ale nie poszlismy jakos wtedy zaczelismy Barfa, samo przeszlo i do tej pory nie mamy juz zadnych problemow a Barfa dostaje od 6 miesięcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|