Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:40, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Darku sam musisz zauwazyc, czy ma luzne kupy itp...
mnie martwi ze tak uporyczywie i dluuugo sie tam gryzie, U NASADY OGONA , chyba jasno napisane jakie to miejsce? nasada ogona....
poczatkowo sprawdzalam skóre i ignorowalam myslac ze po prostu pies sie czasem gryzie.. ale zbyt czesto w tym miejscu i az tak uporczywie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Pon 19:27, 28 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:24, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie też kiedyś Fred gryzł się u nasady ogona tak jak pisała Ewelina. Poszłam do weta gruczoły były zapchane to było jakoś na początku roku i do teraz jak na razie jest spokój. Pytałam się weta czy to się odnawia. Powiedziała, że są psy które regularnie co 3 miesiące mają gruczoły zapchane ale jest i tak, że bardzo rzadko się zdarza- nie ma reguły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:09, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wskazówki!
Luźnych kup nie ma od dawna, gryść się nie gryzie , saneczkowania nie ma,
Jedynie co mi sie zgadza to gryzienie ogona i ganianie za nim. Daisy czesto dostaje kości, które raczej mają stwardniać qpy - wiec moze sie jej same oczyszczają, ale musze ją poobserwować. Gdzieś dziś wyczytałem ze przy zapaleniu ucha to częściej sie spotyka - a własnie my mielismy takie podejrzenia i kończymy właśnie zakraplanie i kontrola, może sprawdzimy tez gruczoły przy okazji - pomyślimy, poobserwujemy - naczytałem się ze niekiedy to ból dla psiny, a tego nie chcemy oboje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:15, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Co do bólu to jak pewnie zauważyłeś czytając poprzednie posty jest z tym różnie: Shiro od Karolci tylko się zdziwił co mu robią , mojego Homera bolało bo pisnął, ale to całe "wyciskanie" trwa dosłownie kilka sekund i jak to się mówi "po bólu" ...
A może u Daisy nic nie jest przytkane ... poobserwujcie, ewetualnie podpytajcie u weta jak będziecie na wizycie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:23, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie - jak mówiłem poobserwujemy i pewnie w czwartek lub piątek jak pójdziemy na kontrole, dopytamy weta o reszte.
Dzieki za wszystkie odpowiedzi i tak
Pozdrowionka dla Wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:47, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A ja wyczytałam dziś, że to iż gruczoły się nie oczyszczają samoczynnie świadczy o tym, że dostaje za mało błonnika w pożywieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:38, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
luźne kupy = gruczoły to MIT
gruczoły się psom zapychają lub nie to zależy od psa
jeżeli zapychają się co 2 tyg to uważam że niestety weterynarz źle to robi - my zmieniliśmy weta i wyciskamy co 3 m-c
czasami weci dają zastrzyki i sprawdzają czy stan zapalny się nie utworzył czyli czy znowu np właśnie po 2 - 3 tygodniach nie ma pełnych gruczołów stąd ta wizyta kontrolna
cóż nasz pies też ma zapychające się gruczoły - już się do tego przyzwyczaiłam i żaden błonnik ani zmiany diety na to nie maja wpływu ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:37, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki mroziaczku, mnie trochę uspokoiłaś, chociaż zastanawia mnie to drapanie ... jeżeli ma to coś wspólnego z gruczołami jak twierdził wet tzn., że nadal są zapchane i swędzą go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:50, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Notoryczne zapychanie gruczołów, swąd ... może to być oznaka alergii. Nie ma jakiś innych objawów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:57, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Zapchane to miał pierwszy raz, równocześnie z lizaniem ogona zaczął się drapać i to codziennie rano w jednym m-cu, czasami tylko łapą w powietrzu. Przeglądnęłam go całego, skóra czysta, żadnych strupków, plamek, łupieżu. Wet przy czyszczeniu też go sprawdził i stwierdził że to przez te gruczoły, no ale nie mam pewności ... qrcze może to alergia? ale jak innych objawów nie ma?, panikara jestem ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:22, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja może przytoczę fragment artykułu z Mojego Psa:
"Zapalenie zatok okołodbytowych:
objawy silny świad okolic odbytu- pies intenstywnie go wylizuje i saneczkuje, może wystąpić świąd całego ciała
o chorobie w skutek uboegiej w błonnik diety i osłabienia perstaltyki dochodzi do zapchania zatok w wyniku gromadzenia się mas kałowo-ropnych
Leczenie opróżnienie zatok z zalegających mas przez lekarza weterynarii wypłukanie ich i wprowadzenie do nich maści antybiotykowej: zmiana diety : w wypadku chronicznego zapalenia - chirurgiczne usunięcie zatok"
coś mi się chyba pomieszało z tą alergią, przepraszam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:38, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
no to z opisu wynika, że to homer ma/miał tylko nie tak intensywne, zobaczymy na wizycie kontrolnej za 2 tyg co i jak, chyba ze wcześniej wzmoze się drapanie
a ten art. z mojego psa chyba ze starszego numeru bo w ostatnich nie spotkałam się z nim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:42, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
dokładnie z lipca 2008r.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:00, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
dzięki Basiu, faktycznie czytałam o tym ale jak problem nie dotyczył homera to przeczytałam i nie zakodowałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:14, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Też tak mam , czytam jak coś na snie dotyczy to nie zapamiętuje a jakby co to potem wyciągam moje zbiory i szperam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|