uszy

clio

brawo Jurek dla Ciebie ja tez bałabym sie ruszyć opatrunku. ale ucho nie wyglada żle-tak mi sie zdaje..
ale bieda z niej nawet ogonek taksmutno zawija..kochana psica, odemnie tez wymiziaj!

Magda&Lucky

Trzymajcie się dzielnie Jurku!

Proszę ode mnie wymiziać dziewczęta (tylko na brzuszku, byle nie za uszkiem).

Trzymam kciuki za Corsę

BALDUR

No no przygotowałeś się do zabiegu. Ale te szewki wyglądają jakby ją potraktowali zszywaczem- brutale.

Jerzy Włodarczyk

Ol, Madziu dzięki Smile

.

Jerzy Włodarczyk

Poszliśmy rano na spacer co dla niektórych nie jest zaskoczeniem Laughing

I postanowiłem baby wypuścic na pole. A co tam, niech zakosztują wolności Smile

. I było pięknie, wąchanka, dziurkowanie i oczywiście jurekrzućtalerz

. Oczywiście talerza nie było więc baba acz niechętnie poszła w trawy. A chwilę później wykonała pad i "panna Lodzia robi mostek" Twisted Evil

" . Dosłownie wykonała czołganie na plecach podpierająć się obandażowaną czachą Cool

Moment później miała bardzo ładnie obandażowaną szyjkę natomiast łepek był wolny od wszelakich ucisków. Oczywiście zdjąłem jej opakunek i wróciliśmy do domu. Po drodze zdążyła sie drapnąć i rozkrwawić koniuszek uszka ale po tym juz był spokój. Teraz tak to wygląda
[link widoczny dla zalogowanych]

i cięcie
[link widoczny dla zalogowanych]

Trochę jest to rumiane ale mam nadzieję, że normalny kolor szsybko wróci bo na razie mam zamiar już nie zakładac jej opatrunku. Zobaczymy jak to będzie i co pan dr powie we wtorek

Magda i Jenny

ojoj bidulka.... mam nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku i szybciutki sie wszystko wygoi... przesyłamy mizianko od nas dla dziewczyn Smile

Magda&Lucky

Uszko nie wygląda aż tak źle. Żeby tylko była grzeczna i sobie tego nie rozdrapała Evil or Very Mad

Jerzy Włodarczyk

[quote="Magda&Jenny}ojoj bidulka.... mam nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku i szybciutki sie wszystko wygoi... przesyłamy mizianko od nas dla dziewczyn Evil or Very Mad

[/quote] Wykonano

balbinka

Jurku ja bym jednak na Twoim miejscu założyła jeszcze ten opatrunek - przecież Corsa może to sobie rozdrapać albo potrzepać za mocno uszkami...

Frodo2010

Trzymam kciuki za wtorek i jestem Jurku pełna podziwu dla Twoich opatrunków.

Corsuniu niesamowicie dzielna z Ciebie babeczka Yar good

Cieszę się, że Pan Ci dzisiaj dał możliwość odrobiny wolności, ale proszę uważaj na to uszko maleńka

Jerzy Włodarczyk

BALDUR

Chociaż na noc załóż opatrunek, wtedy nad nią nie czuwasz a wtedy może to sobie za bardzo rozdrapać jak będzie swędziało, a będzie, bo się goi. I to całkiem ładnie wygląda ta ranka Smile

Qóba

Dopiero zajrzałem do tego wątku, co za pech, że ją to spotkało Sad

Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje, trzymam kciuki i pozdrawiam!

Duśka@Frida

Ja też uważam, że uszko nie wygląda źle - jest OK, choć oczywiście do ideału trochę brakuje... Wink

Też martwi mnie to, że dziewczynka może sobie rozdrapać uchalka i wtedy będą schody... Sad

Ja byłabym spokojniejsza, gdyby coś zabezpieczało gojące się szwy.
Całusy dla Was - dzielne towarzystwo!

Jerzy Włodarczyk

Przespaliśmy noc bardzo grzecznie. Baba przede mną, moja rąsia na babie i tak się obudziliśmy. Skoro świt.
I zaraz foto. Oto one

zgodnie z datą
[link widoczny dla zalogowanych]

i strona wewnętrzna
[link widoczny dla zalogowanych]

Jutro po rannym wezmę rivanol, skropię i obetnę Cool

.
Trochę nieładnie wygląda najniższy punkt na zewnątrz ale myślę, że gdy zdejmę szwy szybciej się zagoi Smile