Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:35, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wiecie co, ja mam wrażenie, że od kiedy zaczęłam mu bardziej w tych uszach "grzebać", to znaczy co tydzien je czyścić i w ogole czesciej oglądać, to więcej problemow się pojawiło, częściej były brudne, a teraz ten grzybek się przyplątał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:36, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ewa&Duffel napisał: | Wiecie co, ja mam wrażenie, że od kiedy zaczęłam mu bardziej w tych uszach "grzebać", to znaczy co tydzien je czyścić i w ogole czesciej oglądać, to więcej problemow się pojawiło, częściej były brudne, a teraz ten grzybek się przyplątał | Nie wiem jak to czyszczenie wygląda u Ciebie a raczej u Duffla ale jeżeli nie było potrzebne to może rzeczywiście mogło osłabić odporność naskórka .
Ale grzybek nie wziął się z czyszczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magdalena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:20, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
I do mojej Szekli chyba się coś przyplątało.. Zaglądamy dzisiaj do ucha a tam ! ! ! Normalnie ucho brudne aż strach... I zaczerwienione... I nawet nie wiem, kiedy to się rozwinęło Pewnie skutek zeszłotygodniowej kąpieli, choć po sobocie sprawdzałam jej uszka... Jutro wet i pewnie zakaz kąpieli a przed nami urlop A do tego dostała teraz mega głupawki i lata po domu jak oszalała Mam nadzieję, że to nie od ucha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:36, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Ewa&Duffel napisał: | Wiecie co, ja mam wrażenie, że od kiedy zaczęłam mu bardziej w tych uszach "grzebać", to znaczy co tydzien je czyścić i w ogole czesciej oglądać, to więcej problemow się pojawiło, częściej były brudne, a teraz ten grzybek się przyplątał | Nie wiem jak to czyszczenie wygląda u Ciebie a raczej u Duffla ale jeżeli nie było potrzebne to może rzeczywiście mogło osłabić odporność naskórka .
Ale grzybek nie wziął się z czyszczenia |
Czyściłam uszy przy użyciu płynu VetriDerm Otex, tak zalecił wet na wizycie kilka miesięcy temu...Wiem, że grzybek nie od tego się wziął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:55, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Tak jest Ewa, że jak już czyścisz to częściej i więcej się produkuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka@Frida
Ekspert
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warmińsko-mazurskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:25, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Magdalena napisał: | I do mojej Szekli chyba się coś przyplątało.. Zaglądamy dzisiaj do ucha a tam ! ! ! Normalnie ucho brudne aż strach... I zaczerwienione... I nawet nie wiem, kiedy to się rozwinęło |
U nas podobnie. Przemywam uszko płynem o, którym pisze Ewcia Dufflowa (VetriDerm Otex) i zobaczymy... Nie pogarsza się, a nawet jest trochę mniej zaczerwienione, więc chyba jakoś to się unormuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:51, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie się wydaje, że samo przemywanie może nie wystarczyć i dlatego gdy widzę brąz kapię mój ulubiony Panolog i po dwóch dniach płuczę na ciepło. Zabieg powtarzam i mam spokój na dłuższy czas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka@Frida
Ekspert
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warmińsko-mazurskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:58, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jurku, czy kupujesz ten płyn w aptece, bez recepty? To jest chyba antybiotyk...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:26, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Duśka@Frida napisał: | Jurku, czy kupujesz ten płyn w aptece, bez recepty? To jest chyba antybiotyk... |
Magdaleno. Kupuję go w przychodni moich bab. Ma w składzie
Neomycin sulphate, Triamcinalone acetonide, Thiostrepton i Nystatin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:51, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie jeśli pojawia się gęsta, brązowa, brzydko pachnąca wydzielina do tego zaczerwienione, gorące uszka to idźcie zrobić wymaz.
Ja się z Ashy uszami bawiłam rok albo i dłużej. Leki pomagały nieraz na dłuższy czas ale to ciągle nawracało. Zdecydowaliśmy się wkońcu na wymaz bo to już było naprawdę męczące i niepokojące i okazało się że to drożdżaki.
Bez konkretnego preparatu się ich nie pozbędzie, wciąż będą nawracać.
Naprawdę warto sprawdzić co tam w uszach siedzi.
Ja chyba kilka stron wcześniej pisałam jak to było z Ashy uszami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez .:OLIWKA:. dnia Wto 16:58, 27 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magdalena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:42, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
My byłyśmy dzisiaj u weta i od razu powiedział, że to drożdżaki... Dostałyśmy krople i zobaczymy, co będzie dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:39, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Magdalena napisał: | My byłyśmy dzisiaj u weta i od razu powiedział, że to drożdżaki... Dostałyśmy krople | jakie
Cytat: | i zobaczymy, co będzie dalej | Dalej, będą jasnoróżowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:33, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
U nas tez drożdżaki. Jesteśmy po kuracji, jednak jeszcze jedno uszko mi się nie podoba, więc na kontroli u veta się okaże co dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magdalena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:23, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Magdalena napisał: | My byłyśmy dzisiaj u weta i od razu powiedział, że to drożdżaki... Dostałyśmy krople | jakie |
Oridermyl i płukanke Aurisal-forte
Cytat: | Cytat: | i zobaczymy, co będzie dalej | Dalej, będą jasnoróżowe |
Już jest mniej czerwone Tylko dziewczynka nie przepada za kropieniem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:25, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No to my już mamy zdrowe uszka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|