Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magdalena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:31, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
U nas coraz lepiej Wacik prawie czysty, zaczerwienienie zniknęło i urlopowanie nad wodą czas zacząć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Duśka@Frida
Ekspert
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warmińsko-mazurskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:35, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Magdalena napisał: | U nas coraz lepiej Wacik prawie czysty, zaczerwienienie zniknęło i urlopowanie nad wodą czas zacząć |
U nas też, przemywałam płynem VetriDerm Otex i się udało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:53, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra my się przyznamy, Ba po powrocie ze spływu tez miał problem z lewym uszkiem. Brązowe badziewie się pojawiło, wyglądało jak "miodzik", ale nie w fajnym kolorze. Byliśmy na wizycie u weta i powiedział, że to grzybek. Przepisał mu kropelki Oridermyl. Czy ktoś tego używał i może mi powiedzieć, czy zadziałały, czy tez powinnam skonsultować te wszystkie płyny z weterynarzem. w sumie zawsze pomagało, ale podobne opisy tu były i w większości inne środki były na to paskudztwo. kontrolę mamy tak w poniedziałek, ale to już druga i na razie nie wiele się zmieniło. Lekarz powiedział, że trzeba mu zakrapiać, ale nie zabronił mu się kąpać i oczywiście po każdej kąpieli - uszko: osuszyć, oczyścić, zakropić i tyle. Dlatego pytam, czy ktoś stosował i po jakim czasie pomogło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wika&Walker
Goldeniarz
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrągowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:18, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Czy to normalne, że musze czyszcić Walkerowi uszy co 2 dni? U weta dostałam płyn Oticlar. Niewiem czy robie dobrze ale uszy czyszcze mu tak na zmiane, raz samą wodą, raz oliwką, a raz tym płynem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:11, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Co 2 dni ? Jak dla mnie to za często...nam wet kazał czyścić uszy mniej więcej co 2 tygodnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wika&Walker
Goldeniarz
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrągowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:35, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No niestety musze mu czyścić co 2 dni bo ma strasznie brudne uszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:21, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Wika&Walker napisał: | No niestety musze mu czyścić co 2 dni bo ma strasznie brudne uszy |
......co znaczy "brudne uszy" ..? śmierdzi z nich, wypływa coś ... a dlaczego lekarz dał to do przemywania..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fiona:)
Goldeniarz
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska/La Rioja
|
Wysłany: Sob 9:59, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Mam pytanko czy to prawda że woda nie powinna się dostawać do uszu psa?
Prawda czy mit?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:25, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Może nie powinna w zbyt dużych ilościach ale jest to nieuniknione przy kąpieli.
Znajomi zwariowali i wkładają suce waciki do uszu jak pływa.
Jak pies pływa w morzu, rzece czy jeziorze to zawsze wleci mu woda do uszu trzeba tylko zawsze po kąpieli dokładnie uszka wysuszyć.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:06, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Wika&Walker napisał: | No niestety musze mu czyścić co 2 dni bo ma strasznie brudne uszy |
No to coś jest nie tak, zdrowe uszy nie powinny się tak często brudzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:12, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
BALDUR napisał: | Przepisał mu kropelki Oridermyl. Czy ktoś tego używał i może mi powiedzieć, czy zadziałały, czy tez powinnam skonsultować te wszystkie płyny z weterynarzem. |
Miłka miała takie same objawy po kąpieli w jeziorze (dziwne że od morza jej się tak nie robi) i dostała to samo - pomogło po 2 tygodniach - teraz jest już spokój
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fiona:)
Goldeniarz
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska/La Rioja
|
Wysłany: Sob 15:45, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
.:OLIWKA:. napisał: | Może nie powinna w zbyt dużych ilościach ale jest to nieuniknione przy kąpieli.
| piszesz że w małych ilościach ale przykładowo widziałam że niektóre psy ( np.: Kesse) po prostu wkładają całą głowę do wody , ostatnio Fiona pierwszy raz spróbowała bo zobaczyła rybę w wodzie i zastanawiam się czy jej się tej wody za dużo nie naleje?
Zresztą uszy to chyba jak na razie jedyna sprawa która budzi we mnie obrzydzenie , no nie potrafię w nich grzebać i czyścić ich - na szczęście mąż mnie w tym wyręcza .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:54, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No i nic się nie stanie jak łepek pod wodę wsadzi. Wody się trochę naleje, część się wytrzepie a resztę wacikiem wysuszyć po kąpieli i już.
Bardzo rzadko woda w uszach prowadzi do podrażnień czy jakichś uszkodzeń. Jeśli po kąpieli się je wysuszy to będzie dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia&Goldi
Goldeniarz
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zielonka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:41, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
mój goldi miał ostatnio problemy z jednym uszkiem i dostał maść oridermyl i na szczęście już jest z uchem wszystko w porządku
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kasia&Goldi dnia Nie 18:45, 29 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:22, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A ja polecam Surolan bardzo dobrze działa na te uszęta.
Ps. Tak jeszcze dopiszę. Ta brązowa wydzielina to są drożdzaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|