|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda&Fado
Ekspert
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:32, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Monia ale szansa jest trzeba mieć nadzieję, ja wieże że będzie jeszcze dobrze A czas można organizować chociażby na grillu wtedy nie będzie nadwyrężał łapki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Magda&Fado dnia Pon 20:42, 26 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ewa & Tiffany
Rutyniarz
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:12, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie przeczytałam twój post i mnie zmartwił. Trzeba wieżyc że się wszystko uda i będzie dobrze. Najgorzej jest się podać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BasiaK.
Rutyniarz
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Pon 22:19, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kurcze, bez sensu!
Jakże to dziadostwo mogło się tak rozwinąć nie dając wcześniej żadnych objawów - by to szlag trafił!
Monia, trzymajcie się - jakby coś to wołaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:33, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
o nie, mnie zatkało, nawet.. no nie wiem co mam napisać, cholernie mi przykro!!!
D L A C Z E G O ?
Mam tylko nadzieje , że Verasek ciut wydobrzeje do piątku, Moniś może po prostu smycz? Wiem , że to okrutne na takim zjeździe, ale co...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:52, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Biedny Verasek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gocha2606
Szkoleniowiec
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 0:41, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Monia, widziałaś ostatnio Saszkę?
Ona w październiku przestała wstawać, a chodzenie to była masakra...
Leczy ją doktor Renia Schnaider z Gliwic Sośnicy, psia czarodziejka - diagnoza - zwyrodnienie stawu kolanowego prawego tylnej łapy prawdopodobnie uraz ze szczenięctwa, plus - osłabienie mięśni spowodowane dwukrotnym wycinaniem narośli nowotworowej, nieprawidlowe obciążanie lewej przedniej łapy w związku z tym urazem przez wiele lat, spondyloza, chore srece,...
Rehabilitacja u pani Halinki jak najbardziej. Saszka miała 10 zabiegów, ograniczonych w związku z nowotworem chorej łapy. Koszt to około 500 zł za wszystko.
Ale jednocześnie jeździłam dla niej do Czech po lek BONHAREN - dostawała go 1 raz w tygodniu dożylnie przez kilka tygodni.
Koszt to niecałe 300 zł a 3 ampułki.
No i od 2,5 miesiąca podajemy jej nowy w Polsce lek - TROCOXIL.
Koszt to 105 zł za 1 tabletkę.
Jak wygląda i zachowuje się Saszka - sama widziaś. To nie było tanie - do tej pory na samo lecznie kulawizny od połowy listopada wydałam około 3.000 zł. Ale było warto.
Zyczę Veraskowi mądrego i skutecznego leczenia, a Tobie - siły, żeby mu pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:35, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny...
dziś rano wyszłam z Verkiem na spacerek i sądziłam, że już jest dobrze ale niestety droga powrotna to była "droga przez mękę"
Łokiec mu wygoliłam, okład z lodu zrobiony a zaraz biegne do apteki i będziemy łapusię smarowac... leki podane i teraz bidoczek leży koło mnie...
Gocha - czy sugerujesz abyśmy jeszcze pojechali do dr Reni czy wystarczy jak pojedziemy do tego ośrodka rehabilitacyjnego i tam już nas pokierują co i jak robic??
Ewelcia - na zjazd jedziemy ale niestety tak jak piszesz smycz, linka i żadnego biegania
Mówiłam Ci, że bedziemy wieczorem ale z racji tego, że ja jestem na L4 to przyjedziemy popołudniu, tak jak Wy... buziaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:44, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Trzymajcie się!! Przykro strasznie. Jak grom z jasnego nieba. Ale wierze, że dacie radę! Veraska miziamy i dużo sił życzymy i Wam i jemu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:49, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Monia, bardzo nam smutno z powodu łapki Veraska
Wierzymy, że odpowiednie leczenie złagodzi jego ból i wspomoże na tyle, aby mógł spokojnie cieszyć się z goldenich radości.
Monika gdybyś potrzebowała pomocy w jakiejkolwiek formie to daj znać, a na zjeździe Veruś dostanie uzdrawiającego buziaka od ciotki saidy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hassan
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:11, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jest źle ale nie tragicznie
Jedź do tego Weta oddaj piesa w dobre ręce i.......niech podliczy koszty.
Wiem co to choroba najbliższego przyjaciela,drobną sumą jestem w stanie wspomóc.
Trzymajta się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:58, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No to my chyba mamy już komplet, doszło ostre zapalenie gardła oczywiście już jesteśmy po wizycie u weta, do piątku będziemy jeździc na zastrzyki zeby spokojnie mógł jechac na zjazd...
Dr Kloryga od dwóch tygodni zatrudnia lekarza ortopedę, który obejrzał Veraska, jego zdjęcia i sam ocenił, że staw jest w paskudnym stanie i takiego zwyrodnienia u 5-letniego pasa jeszcze nie widział, wspomniał wlasnie o tym nowym leku Trocoxil, o którym pisała Gocha... jak skonczymy leczenie Scanodylem (2 tygodnie) zaczniemy mu podawac ten nowy lek i do tego od wtorku po majowym weekendzie zaczynamy rehabilitacje (koszt 50 zl/godzina: w tym jest laseroterapia, magnetoterapia, masaż, ultradźwięki i krioterapia), takich zabiegów musimy miec min 10 ale tak naprawdę efekt zadowalający nastepuje po 15-20 zabiegach wiec tak trzeba bedzie chyba z nim jeździc...
Ja jestem totalnie załamana choc wiem, ze zawsze moze byc gorzej ale coż taka moja natura, ze zawsze sie martwie jak cos dolega Veraskowi
Kochani, dziekuje za te wszystkie wpisy, słowa otuchy, to nam teraz jest bardzo potrzebne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyla
Goldeniarz
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:51, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
O jejku jak mi szkoda Verusia
Nasz Bazyl też ma zwyrodnienie stawu kolanowego tylnej łapki, obecnie nie jest źle, ale zero długich spacerów i biegania po lesie, czy działce, także na zjeździe też będzie musiał trochę na smyczy pobyć .
Zaczęło się rok temu, dostał kilka zastrzyków dostawowo, teraz dostaje glukozamine i siarczan chondroityny i jest w miarę ok.
Jeśli poszaleje sobie, to oczywiście musi to odchorować.
Pozdrawiam i życzę zdrówka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:15, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Monia, będzie dobrze tylko leczenie pewnie będzie sporo kosztować- po to my jesteśmy podajcie numer konta, to się zrzucimy, może trochę to pomoże
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcina_1
Goldeniarz
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tarnowskie góry Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:33, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Strasznie mi przykro .Byłam pewna ,że to tylko przemęczenie łapki.Nie wiem jak Was pocieszyć .Może tym ,-że nie jesteście sami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:16, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, wielkie dzięki za słowa pocieszenia... kurcze tak mi go szkoda lezy bidulek i musze pomagac mu wstawac... dr Fabisz mówił, że koło czwartku, piątku będzie widoczna poprawa, czyli dopiero wtedy zacznie odczuwac ulge po tym wczorajszym zastrzyku dostawowym i lekach...
Mam nadzieję, że do zjazdu choc troszkę go przestanie bolec żeby mógł pobawic sie z kolegami...
Dorotko - dzieki za chęc pomocy finansowej, ale powiem szczerze, ze taka pomoc choc w małej kwocie ułatwiłaby mi jego rehabilitacje, na te 10 zabiegów bede miała ale z tego co mówiła pani Halina - fizjoterapeutka - w takim stanie 10 to jest minium, a efekt moze sie pojawic po 20 zabiegach...
Rehabilitacje zaczynamy 4 maja, jeden zabieg 50 zł,
a moje dwudniowe wydatki to:
75 zł maści
65 zl zastrzyki na gardziołko (takie same jeszcze jutro, we czwartek i piątek, później już tabletki)
135 zł zastrzyk dostawowy, który jutro odbiorę (2 iniekcje, w odstępach dwutygodniowych)
288 zł wizyta u dr Fabisza, RTG, zastrzyki
Za wczoraj i dzisiaj nie brałam rachunków, ale za każdą nastepną wizyte będę brała i w każdej chwili będę mogla okazac...
buziaki od smutaska Veraska
tak jeszcze było w niedziele na wycieczce do Zakopca
[link widoczny dla zalogowanych]
a tak już wczoraj i dzisiaj
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|