Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magdoma
Miłośnik goldenów
Dołączył: 19 Maj 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:22, 04 Paź 2011 Temat postu: Witaminy na zimę |
|
|
Witam,
chciałam sie dowiedziec czy podajecie swoim psiakom w takim sezonie jesienno zimowym jakies witaminy, preparaty wzmacniające przed zimą? Dori ma 7 miesiecy i zastanowiłam sie jna tym, ak koleznka stwierdziła, że daje swoim psom( wilczurom) tran do jedzenia przed zimą. Nie wiem czy należy coś takiego podawać czy psy bez naszej pomocy przygotują sie odpowiednio do zimy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:53, 04 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, my nijak się nie przygotowujemy do zimy i żadnych z tego powodu uszczerbków na zdrowiu psa nie obserwujemy. Szczerze mówiąc to z wytęsknieniem czekamy na zimę, bo pies wreszcie przestanie dyszeć . Goldenom jesienna plucha i zimowy mrozek nie straszne .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdoma
Miłośnik goldenów
Dołączył: 19 Maj 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:00, 04 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No, co odpowiedź fachowa, to fachowca. Ja będę przerabiała z Dori pierwszą zimę i np. zastanawiam sie na tym, czy pies do np. - 10 stopni może kilka godzin spędzic w czasie dnia na ogrodzie ? Jak ładny zimowy dzień to zamiast zamykać ją w domu na czas nieobecności domowników można na mroziku zostawić? Sądząc po puchatym futerku zimno nie powinno byc jej straszne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:17, 04 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A nie lepiej psa nauczyc że w czasie pobytu gosci należy zachowywać sie kulturalnie, a i gości wychować że nikt psa wywalać na dwór nie będzie bo szanowni państwo państwo przychodzą?
Brutus biega po lesie parę godzin przy mrozie poniżej -10 i nic złego sie nie dzieje...
Nie rozumiem o co chodzi w tym wypuszczaniem psa na podwórko bo goście...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdoma
Miłośnik goldenów
Dołączył: 19 Maj 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:24, 04 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
oj, chyba jest nieporozumienie - Dori jest zostawiana na ogrodzie na kilka godzin kiedy nas - domowników nie ma w domu (praca, dzieci w szkole) . Do tej pory było ciepło i nie było z tym problemów - pytam czy nadal jak mrozik będzie możemy ją zostawiać na ogrodzie na te 5-6 godzin. A jak goście w domu to pies pierwszy ich wita i czeka na nowe ręce do miziania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 21:17, 04 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Może zostawać na mroziku i w ogrodzie na kilka godzin pod warunkiem ,że będzie miała jakieś przytulne schronienie zapewnione tak...aby nie polegiwała na zimnej zmarzniętej ziemi,śniegu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdoma
Miłośnik goldenów
Dołączył: 19 Maj 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:43, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
mamy w planie na zadaszonym tarasie zostawić jej legowisko żeby miała jakieś miejsce do leżenia. A wracając do teamtu - rozumiem, że nie ma co zawracać sobie głowy tranem i witaminami dla psa - poradzi sobie sam, a wystarczą jej te witaminy, które dostaje w karmie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez magdoma dnia Śro 7:43, 05 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:35, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że legowisko nie jest wystarczające. Pies powinien mieć schronienie, ciepłe, suche. Powinno chronić przed zimnem, niską temperaturą oraz wiatrem...Wyobraź sobie, że rano jest ładna pogoda, idziecie do pracy, szkoły itp rzeczy a tu nagle pogoda się załamuje, przychodzi śnieżyca, wieje, pada...taras z zasadzeniem nie wystarczy...raz ze śnieg może padać pod kątem i nic w tym momencie po zadaszeniu z tarasu a dwa że silny zimny wiatr może być dokuczkliwy.
Pies trzymany w warunkach domowych jest przyzwyczajony do wyższych temperatur i gorzej może znosić chłód. Nie zauważyłam co prawda żeby pies kiedykolwiek w zimie zmarzł...nawet na długich spacerach, ale to są spacery pies biega, rusza się a nie leży kilka godzin...
Jeśli chcecie zostawiać piesa na dworze, zapewnijcie mu odpowiednie schronienie. Możecie zainwestować w ładną budę która będzie fajnie prezentować się na tarasie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 14:32, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Taaa schronienie koniecznie,a co do witamin extra na zimę nie ma takowych wskazań
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:42, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
magdoma napisał: | Witam,
chciałam sie dowiedziec czy podajecie swoim psiakom w takim sezonie jesienno zimowym jakies witaminy, preparaty wzmacniające przed zimą? | Ja swoim podaję
Cytat: | Dori ma 7 miesiecy i zastanowiłam sie jna tym, ak koleznka stwierdziła, że daje swoim psom( wilczurom) tran do jedzenia przed zimą. Nie wiem czy należy coś takiego podawać | Ja tran podaję swoim babom regularnie bo jak pamiętam z dzieciństwa to było i zdrowe i pomagało na czuprynę
Wpadnij do nas do galerii
http://www.goldenretriver.fora.pl/galeria,26/lady-corsa,222.html
i zobacz czy są rezultaty
Oczywiście jak zajrzysz to zostaw ślad
A tran to są jakieś kwasy i omegi które teraz wszyscy specjaliści polecają a kiedyś po prostu dzieciom się dawało bez tych wszystkich reklam i opinii
Cytat: | czy psy bez naszej pomocy przygotują sie odpowiednio do zimy | Wiesz Magdalenko, psy jak ludzie. Różnią się chociaż są do siebie podobni. Jedn pies wykopuje dziurę w ziemi , inny stawia sobie ogrzewaną chatę jeszcze inny wyjeżdża na zimę do Egiptu a inne w zimę nie bardzo chcą wychodzić na spacery i często pchają się do łóżka
Jak jest u Was
magdoma napisał: | Ja będę przerabiała z Dori pierwszą zimę i np. zastanawiam sie na tym, czy pies do np. - 10 stopni może kilka godzin spędzic w czasie dnia na ogrodzie ? | Nie bardzo wiem jakie Dori ma warunki u Was bo do tej pory nie widziałem Waszych zdjęć. Czyżbyś jeszcze nie zapałała do niej miłością
Cytat: | Jak ładny zimowy dzień to zamiast zamykać ją w domu na czas nieobecności domowników można na mroziku zostawić? Sądząc po puchatym futerku zimno nie powinno byc jej straszne. | Pokaż w galeriito puchate futerko
Mróz nie jest największym problemem człowieka i psa. Najgorsze są wilgoć w powietrzu i wiatr Jeżeli pies ma możliwość schować się do jakiejś budy to rozwiązuje parę problemów. W grę również wchodzą predyspozycje poszczególnych osobników jak i dotychczasowy styl zycia A więc czy za jakiś czas długie przebywanie na "świeżym powietrzu" nie odbije się negatywnie na jego zdrowiu (przypominam, że od świeżego powietrza to zginęły dwie armie ) czyli czy nie załapie wcześniej reumatyzmów, zapalenia stawów, czy innych. Myślę, że istotne jest również czy pies lubi przebywać na dworzu czy garnie się do chaty jak również do czego jest przyzwyczajony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|