Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak często chodzicie do weterynarza? |
Raz w roku |
|
10% |
[ 2 ] |
Dwa razy w roku |
|
20% |
[ 4 ] |
Raz na kwartał |
|
20% |
[ 4 ] |
Raz na 2 miesiące |
|
10% |
[ 2 ] |
Raz w miesiącu |
|
25% |
[ 5 ] |
Częściej |
|
15% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 20 |
|
Autor |
Wiadomość |
adgs
Goldeniarz
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 21:16, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
My już teraz tak często nie musimy biegać do weta. Dysplazja póki co nie daje znać o sobie
Teraz jest obowiązkowe odrobaczanie każdego psa raz na kwartał, więc po tabletki jeżdżę sama - nie chcę stresować Knotusia ale czasami się zdarza jakiś problem więc różnie to bywa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Śro 12:02, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego raz na kwartał. To jest gdzieś zapisane? My raz na pół roku i wet powiedział, że starczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carimi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:17, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ja czytałam artykuł o odrobaczaniu to pisało żeby profilaktycznie odrobaczać nie częściej niż raz na kwartał (dorosły pies) ale nie rzadziej niż raz na rok, czyli złoty środek raz na 6 miesięcy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Śro 12:19, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Uf. Ulżyło mi... Nam tak akurat wychodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adgs
Goldeniarz
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 23:05, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dlaczego raz na kwartał. To jest gdzieś zapisane? My raz na pół roku i wet powiedział, że starczy. |
Ostatnio dwóch niezależnych wetów z Gdańska poinformowało mnie, że na jakiś tam ogólnopolskich zjazdach i sympozjach wetów ustalono, że ze względu na zwiększoną częstotliwość zarobaczenia psiaków odrobaczanie trzeba zastosować częściej.
Ale przecież każdy z nas zna swojego psiurka i ma swojego weta więc ... robi po swojemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 11:20, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
To pewnie jeszcze 'złotszy' środek będzie trzy razy w roku. Czyli co 4 miesiące? Dobrze policzyłam? ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carimi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:36, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
myślę że tak jak ujęła to Adgs każdy na pewno obserwuje swojego pieseczka czy jest on bardziej narażony czy mniej czy często raczy się gumnianą przekąską lub inną podlinką na spacerze czy raczej zadowala się patyczkiem i no czy właściciel ogląda jego kupeczki by sprawdzić nie tylko czy nie są rzadkie ale czy coś się nie wije Uważam że zbytnie faszerowania lekami nie jest konieczne jednak jeśli zauważam coś podejrzanego to nie czekam na kolejny termin a od razu pędzę do weta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 11:41, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
My pewnie i tak odrobaczymy jeszcze przed narodzinami dziecka. To tak będzie w kwietniu / na początku maja. Od stycznia akurat będzie 4 miesiące. A potem przed szczepieniem we wrześniu i też tak mniej więcej będzie 4 miesiące... Wszystko sie dobrze składa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:32, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A ja słyszałam, że jak psu da się buraka to działa też na odrobaczenie. Słyszał ktoś o tym? To jest prawda czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carimi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:33, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Olinka napisał: | A ja słyszałam, że jak psu da się buraka to działa też na odrobaczenie. |
pierwsze słyszę, na logikę to może wspomaga jednak nie sądzę by zastępował tabletki
ale ciekawe czy prawda jak by co to można wstawić do działu prawda i mity
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adgs
Goldeniarz
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 15:18, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
akbar.han.bl napisał: | My pewnie i tak odrobaczymy jeszcze przed narodzinami dziecka. To tak będzie w kwietniu / na początku maja. |
No to gratulacje! A z tym odrobaczeniem to dobry pomysł
Olinko - co do bych buraków to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 17:34, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Buraki, słyszałam, że są dobre jak ma się niski poziom hemoglobiny, ale o robakach nic nie słyszałam...
A! Dziękujemy za gratulacje. Męskie towarzystwo sie powiększy. Będziemy z mamą jedynymi kobietami na dwóch kondygnacjach domu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez akbar.han.bl dnia Czw 17:35, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:22, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
akbar.han.bl napisał: |
A! Dziękujemy za gratulacje. Męskie towarzystwo sie powiększy. Będziemy z mamą jedynymi kobietami na dwóch kondygnacjach domu |
Basiu wiesz to dobrze, że teraz chłopczyk będzie Może kiedyś maleństwo będzie miało rodzeństwo, a fajnie jak jest starszy synek i młodsza córka Ja zawsze marzyłam o starszym bracie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 22:24, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też. A jestem starszą siostrą mojej siostry...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:28, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
akbar.han.bl napisał: | Ja też. A jestem starszą siostrą mojej siostry... |
A ja niestety nie mam rodzeństwa I wiem jedno jeśli kiedyś będę mieć dzieci to nie jedno przynajmniej 2... ogólnie to mi się marzy rodzinny dom dziecka, może za jakieś 20 lat się uda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|