Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:06, 23 Kwi 2009 Temat postu: wpuszczanie kropli do oczu |
|
|
Mam problem z zakraplaniem kropli do oczu. Duffel musi je dostawać kilka razy dziennie, jest po zabiegu zeskrobania grudek z trzeciej powieki.
Otóż problem jest tak, że on strasznie mocno zaciska oko, gdy chcę wpuścić krople. Nie mogę odchylić mu powieki i przez to krople źle są wpuszczane.
Nie ucieka mi, tylko siedzi tak jak mu każę, ale z całej siły zaciska oczy.
Po każdym zakropleniu daję mu smakołyka, żeby się miło kojarzyło.
Ale nie mam pomysłu co zrobić, żeby tak nie zaciskał tych powiek...
Jeszcze jak się wpuszcza krople w dwie osoby, to jest ok, jednak przytrzyma oko i odchyli powieki, druga wpuści krople, ale jak sama muszę mu wpuścić, to jest tragedia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:18, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Pewnie boli to biedaka i jest dla niego nie przyjemne ... myz oczkami problemu nie mamy, bo na komendę "oczka" pies staje i wpatruje się w jednej punkt bo go tak od małego nauczyliśmy. Ale problem mamy z czyszczeniem uszu, po zapaleniu tak się zraził do wszelkich kropli, że jak widzi watę, krople to zwiewa...Wydaje mi się, ze smakołyki nie załatwią sprawy, chyba, ze byłyby jakieś super ekstra - np kawałki surowego mięska, to zaczęłoby się przyjemnie kojarzyć. Chyba najłatwiej, żeby ktoś ci pomagał, wydaje mi się, że to jest odruch u niego...i już.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:53, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Na pewno nie jest to dla niego przyjemne, ale niestety konieczne.
Chyba jednak będziemy musieli wkraplać te krople w 2 osoby, niestety żadne smakołyki nie pomagają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:05, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przetrwacie Lepiej zrobić do we 2 i mieć pewność, że lekarstwo jest na miejscu:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:18, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Pies zamyka oko gdy mu zakraplasz,bo taki ma odruch bezwarunkowy( podobnie ludzie-gdy zbliża się ciś do naszego oka,odruchowo zamykamy je). Nie musisz mu zakraplać za powieką-gdy kropla dostaje się na powierzchnię spojówki zostaje rozprowadzona po powierzchni całego oka za pomocą właśnie ruchów powieki- dostaje się więc też za powiekę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:36, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja zakraplam babom mając je w pozycji leżącej na boku. Jedną ręka rozchylam powieki a drugą wkraplam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evva
Starszy goldeniarz
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:14, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też tak zakraplałam Luckiemu. Na leżąco. Wtedy wystarczy komenda: "zostań"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:29, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
evva napisał: | Ja też tak zakraplałam Luckiemu. Na leżąco. Wtedy wystarczy komenda: "zostań" |
I Lucki na "zostań" otwiera oko
Bo wydaje mi sie, że Lila ma z tym największy kłopot
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evva
Starszy goldeniarz
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:46, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | I Lucki na "zostań" otwiera oko
|
to by było super, no aż tak dobrze to nie ma, ale przynajmniej się nie rusza i drugą ręką można mu rozszerzyć powieki
Zresztą on przy tych zabiegach raczej grzeczny był i na komendę: "oczko" sam się już kładł kołami do góry Tylko weta chciał zjeść za pierwszym razem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:56, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dorota&Frodo napisał: | Nie musisz mu zakraplać za powieką-gdy kropla dostaje się na powierzchnię spojówki zostaje rozprowadzona po powierzchni całego oka za pomocą właśnie ruchów powieki- dostaje się więc też za powiekę. |
Dziękuję za tą informację, właśnie nie byłam pewna, czy jak nie zakroplę pod powiekę, to krople sie rozprowadzą, skoro tak, to super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:36, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wymiziaj Duffelka od nas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:07, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jasne
A dziś to już w ogóle tragedia była z tymi kroplami, jeszcze zaczął mi uciekać ,gdy już odpowiednio rozchyliłam powiekę. W końcu wpuściłam krople w samym kąciku oka- a to chyba nie jest odpowiedni sposób? Chodzi oczywiście o wewnętrzny kącik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:20, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lila napisał: | Jasne
A dziś to już w ogóle tragedia była z tymi kroplami, jeszcze zaczął mi uciekać ,gdy już odpowiednio rozchyliłam powiekę. W końcu wpuściłam krople w samym kąciku oka- a to chyba nie jest odpowiedni sposób? Chodzi oczywiście o wewnętrzny kącik. |
Wydaje mi się, że właśnie w ten kącik oka powinno sie krople wpuszczać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:29, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tak? W to miejsce zaznaczone czerwoną strzałką?
(to nie oko Duffla )
Bo ja zawsze robiłam tak, że mniejwięcej na środku oka wpuszczałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:56, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lila napisał: | Tak? W to miejsce zaznaczone czerwoną strzałką? |
Dokładnie. Czy kiedyś wpuszczano Ci krople do oczu
Cytat: | Bo ja zawsze robiłam tak, że mniej więcej na środku oka wpuszczałam | Kapanie na środek oka jest bardzo nieprzyjemne a w kącik bezproblemowe. Potem można lekko rozchylić powieki i wprowadzić krople bądź maść (ja używałem Maxitrolu w tej postaci) pod powieki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|