Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:33, 15 Sty 2008 Temat postu: wrastające włosy!!! |
|
|
dzisiaj byliśmy z maksem na zabiegu usunięcia ropnia z głowy. Myśleliśmy że ma wbity kolec, albo kleszcza, poszliśmy na zabieg wet go znieczulił ogolił itd a po rozcięciu okazało się że mu wrastają włosy pod skórę w tamtym miejscu. słuchajcie krzysiek wymiękł ja byłam przy tym kępy włosów normalnej długości!!! oczywiście nie byliśmy na to przygotowani trzeba w piątek iść z nim na operacje wyciąć te zmiany. asystująca lekarka powiedziała, że takie rzeczy to tylko w książkach się spotyka...
maks ma otwartą ranę na głowie jest popsikany jakimś srebrnym lekiem ma kołnierz cały czas z niego leci osocze, wygląda koszmarnie... tylko się popłakać można...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:52, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
O kurcze!! Pierwszy raz o czymś takim słyszę Bieda z niego cały czas coś mu się przytrafia Jak już będzie po zabiegu. To napisz jak Maks się czuje. Dużo zdrówka życzymy!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:58, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja miała kiedyś kota, który latał po dworze i tylko się prał
Zawsze przychodził do domu tylko wtedy jak był głodny albo chory. Nie raz miesiąc go nie było czasem dwa, czasem tydzień a czasem jeszcze przychodził codziennie na noc. Kiedyś go chyba 1,5 roku nie było
Jak po tak długim czasie przychodził do domu to od razu do weta i na stół 1/2 życia miał otwartą głowę. Ledwo co mu się zagoiło znowu się pobił Przywykliśmy do tego. Prawie zawsze miał srebrną głowę. Wszystkie wnętrzności było mu widać. Ale się dało przyzwyczaić. W wieku 6 lat go wykastrowaliśmy i udomowiliśmy Wtedy już mu się zarosła. Na starość nawet kilka włosów mu na niej urosło
Albo z moją Astą kiedyś było tak, że jej w jednym oku rzęsy zaczęło rosnąć od środka. Nikt z początku nie wiedział co jej jest. Aż w końcu wet. skierował nas do Wrocławia do jakieś znanej kliniki gdzie się zajmują takimi rzeczami. No i miała zabieg.
Tyle miałam z tymi zwierzakami zabawy
Co Twoim psiakiem będzie wszytko dobrze zobaczysz
Wygłaskaj go od Nas porządnie.
Pozdrowienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:35, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Olinka nawet lekarze pierwszy raz coś takiego widzieli!
to jest jakaś żadka zmiana skórna i jeszcze nie wiadomo jak rozległa...
cieszę się że maks zjadł coś w końcu.
a co do kotka to rzeczywiście przeboje z nim mieliście, rozrabiaka że hej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:28, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
wczoraj byliśmy na operacji Maks miał tam wielkiego mocno unaczynionego guza i cysty z włosami, lekarz powiedział że trzeba wysłać to do badania histopatologicznego i wtedy się dowiemy co to za zmiana. wczoraj tak go to bolało, że nawet ja lekko dotknął kołnierzem czegoś to strasznie piszczał, prawie nie spaliśmy w nocy ale dzisiaj już nie piszczy na szczęście, nie życzę nikomu żeby coś takiego kiedyś słyszał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pikolinka
Gość
|
Wysłany: Sob 13:32, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Biedactwo , poprzytulaj go od nas i powiedz mu ze życzymy mu szybkiego powrotu do zdrówka. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:42, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
szczerze to boję się go dotykać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:48, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Biedny ten psiak Oby to nie było nic poważnego!! Życzymy dużo zdrówka Maksiowi!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:52, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
biedaczek życzymy Maksiowi duzo zdrówka, żeby wszystko szybko się zagoiło i trzymamy kciuki za pozytywne wyniki histopatologii
ucałuj go od nas delikatniusio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:39, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
My również życzymy zdrówka i trzymamy wszystkie łapki aby było coraz lepiej !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:34, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
moniczko nie boj sie go dotykac:) on na pewno potrzebuje teraz milosci i czulosci
na pewno bedzie wszystko dobrze i z calego serca zyczymy zdrowka.
i gratuluje maksiowi ze ma tak cudownych wlascicieli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:16, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
kesse teraz już jest wszystko w porządku:)
bałam się go dotykać ponieważ go tak strasznie bolał głowa, wiesz jakie spokojne są goldeny a maks to już w szczególności to wyobraź sobie że jak krzysiek chciał mu poprawić ucho to prawie go ugryzł... tak bardzo go bolało... ale na drugi dzień tj w sobotę wszystko wróciło do normy, krwiak powoli schodzi i czekamy na wyniki co to za diabelstwo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:35, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja także trzymam kciuk, żeby to nie było coś poważnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:26, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dziękujemy:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:29, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedy teraz idziecie do weta? I kiedy będą wyniki co to za cholerstwo było?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|