Wycinanie guzów u Draki - pytania i relacja.

Qóba · Wysłany: Wto 15:56, 15 Mar 2011 Temat postu:

W czwartek wycięcie drugiej listwy, trzymcie kciuki.

Lamila · Wysłany: Wto 16:11, 15 Mar 2011 Temat postu:

Oj trzmamy,trzmamy !

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Śro 0:25, 16 Mar 2011 Temat postu:

Qóba · Wysłany: Czw 0:20, 17 Mar 2011 Temat postu:

Dziękujemy Smile

Witaj Jerzy.
Od listopada wielkość guzka się nie zmieniła, Draka była badana tydzień temu, przerzutów nie ma, serce też w dobrej kondycji, więc może przejść drugą i mam nadzieję ostatnią operację. Stwierdziliśmy, że jak powiedzieliśmy A i wycięliśmy pierwszą listwę to trzeba powiedzieć B i wyciąć drugą na której też jest guzek.

Zawozimy ją na godzinę 9, więc pewnie do ok. 12-13 trzeba trzymać kciuki Smile

Pozdrowienia

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Czw 0:47, 17 Mar 2011 Temat postu:

Qóba · Wysłany: Czw 1:09, 17 Mar 2011 Temat postu:

Dzięki za wsparcie, teraz wiemy już jak to wygląda, więc jesteśmy przygotowani - znowu wyprowadzka na parę dni do mieszkania babci, gdzie jest winda.

Co do godzin - ostatnio zawieźliśmy ją, z tego co pamiętam, na 9:00, ale trochę to trwało zanim została od nas zabrana, pojechaliśmy do domu i ok. 12:30 był telefon, że się obudziła. Mieliśmy ją natomiast odebrać dopiero ok. 16-17.
Teraz pewnie też tak będzie Smile

Pozdrowienia

YASMINA · Wysłany: Czw 11:04, 17 Mar 2011 Temat postu:

Trzymam mocno kciuki. Jesteśmy z Wamii. Wszystko będzie ok, bo nie może być inaczej

Qóba · Wysłany: Czw 12:42, 17 Mar 2011 Temat postu:

Dzięki wielgachne!

Info z godziny 11:28 jest takie, że operacja przebiegła dobrze, bez żadnych komplikacji. Draka powoli się budzi, podnosi lekko głowę, ale jest jeszcze słaba i otumaniona.

Mamy odebrać ją tak jak ostatnio, po południu. To akurat mnie trochę irytuje, bo najchętniej to zabrałbym ją już teraz, no ale takie tam są zasady, że monitorują psiaki po operacjach jeszcze przez parę godzin po operacji.

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Czw 14:12, 17 Mar 2011 Temat postu:

Qóba · Wysłany: Pią 0:16, 18 Mar 2011 Temat postu:

Dzięks

Dopiero odwiedziłem forum, bo wcześniej byłem u babci, gdzie mieszkają chwilowo rodzice i Draka.
Ma się nieźle, wet od razu założył je dwa dreny - po doświadczeniach z pierwszej operacji.
Strasznie się domagała jedzenia po operacji, ale dzisiaj daliśmy jej bardzo mało, bo wet powiedział, że mamy z jedzeniem poczekać do jutra Razz

Jestem niestety trochę "wyoutowany" z opieki nad Draką, bo oprócz zajęć na uczelni, wziąłem na głowę sobie jeszcze praktyki trzy razy w tygodniu...

Co do fot, nic nie obiecuję, bo mamy w tej chwili do dyspozycji tylko aparaty w telefonach a z nich zdjęcia wychodzą cienko - dzisiaj próbowałem. Jeżeli uda mi się odebrać pożyczony sprzęt to cyknę conieco Cool

Qóba · Wysłany: Wto 9:51, 22 Mar 2011 Temat postu:

Draka już w domu, czuje się bardzo dobrze, rana goi się bez komplikacji.

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Wto 12:55, 22 Mar 2011 Temat postu:

Qóba · Wysłany: Wto 23:25, 22 Mar 2011 Temat postu:

Mogła ewentualnie, ale warunki tam są dość ciężkie dla 4 osób + psa, a wet powiedział, że już spokojnie może wracać, bo śmiga bez problemów - po schodach ją przytrzymujemy żeby się nie potknęła.

Dzięki Jerzy, oby to już był koniec jej przygód z guzkami...

Lamila · Wysłany: Wto 23:28, 22 Mar 2011 Temat postu:

Trzymamy kciuki za golenie Smile

. Teraz to już z górki Smile

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Śro 14:17, 23 Mar 2011 Temat postu: