Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:17, 02 Lis 2011 Temat postu: Wylew |
|
|
Jakby to opisać... Chodzi o psa mojej babci. Kilka dni temu wchodząc do mieszkania uderzyła psa drzwiami (nie wiedziała, że leży przy drzwiach). Od tamtej pory, najpierw kulał na jedną łapkę, ale przeszło, teraz łeb ma skrzywiony na prawą stronę, nie potrafi go utrzymać prosto, przy próbie naprostowania nie reagował, tzn prawdopodobnie go to nie boli, dziwnie kłapie szczęką, jakby coś utknęło mu na podniebieniu (Luna tak robi, jak przyklei jej się bułka), przewraca się, ale to może wskazywać na jeszcze nie do końca wyleczoną łapkę.
Byłyśmy u jednego weterynarza, który nie dość, że wyciągnął szmal, to kazał psa uśpić bez jakichkolwiek badań - prześwietleń. Teraz babcia jest uprzedzona co do weterynarzy i już nie chce do nich iść - nie potrafię jej przekonać, sama na siłę też go nie zabiorę.
Może Wam zdarzyła się kiedyś podobna sytuacja i może jakoś nakierować co mu może być? ja podejrzewam uszkodzenie nerwu, aczkolwiek wolałabym zrobić mu jakieś rtg... czy cokolwiek w tym kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga&Luna dnia Pon 0:21, 21 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:43, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Aga, bez wizyty u dobrego weta się nie obejdzie, nie wydaje mi się, żeby nerw został uszkodzony, może pies naciągnął ścięgno albo mięsień, albo może jest to stłuczenie, może ktoś z forumowiczów poda namiary do dobrego weta,
Gośka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:12, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Gosia dzięki za odp, namiary na dobrego weta mam, Luna jest pod jego opieką od samego początku, ma opinię jednego z najlepszych wetów w BDG, ale mimo wszystko moja babcia nie chce tam iść ! Nie wiem dlaczego, o pieniądze raczej nie chodzi, owszem mieliśmy ostatnio całą rodziną duży wydatek, ale myślę, że nie o to chodzi, na pewno temu zaprzecza, jej wytłumaczeniem jest brak zaufania do lekarzy weterynarii, choć wie, że ów weterynarz uratował psy, którym nikt już szansy nie dawał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:52, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Aga, rozmawiaj z babcią, tu nikt na odległość nie pomoże, byłam właśnie u weta u szczepienia z Codym i zapytałam o psa Twojej babci, i padła taka nieśmiała sugestia, że może błędnik został uszkodzony, jednak bez zbadania psa nic konkretnego nie można powiedzieć,
Gośka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala_Pasiowa
Goldeniarz
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:02, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
A ile pies ma lat?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:25, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Pies ma lat 6. Babcia jest strasznie uparta, a mi czasem mówi, że choć dorosła to czasem uparta jak dziecko, już wiem skąd te geny u mnie
Postraszyłam babcię tym błędnikiem, przy niej czytałam na necie różne rzeczy trochę podziałało, dzisiaj prawdopodobnie pójdzie do weta, jeżeli nie, to ja to zrobię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala_Pasiowa
Goldeniarz
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:35, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Bezwzględnie trzeba do weta, podejrzewam, że pies został uderzony mocno w głowę. Może doszło do wylewu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:20, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Aga co z pieskiem?
Gośka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:40, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Istnieje chyba zbyt dużo możliwości a nawet nie wiemy jak ani gdzie został uderzony .
Tylko wet może pomóc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:38, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za barak odpowiedzi. Wet powiedział... że Lucky ma anginę, co jest dla mnie bzdurą. Babcia niestety mnie nie posłuchała, nie poszła do weterynarza, którego jej polecałam tylko po to, by oszczędzić 20zł. Pies dostał jakiś zastrzyk, dzisiaj ma iść ponownie do tego samego weta, który zapewne i tak nie będzie wiedział co mu jest, albo zaraz wymyśli nową chorobę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:14, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
To w taki sposób nie oszczędza tylko jest naciągana na kasę...a nie wykluczone że weterynarz doskonale wie co psu jest i albo da się to w miare łatwo wyleczyć - co dla niego będzie skutkowało brakiem kasy, albo to stan już trwały i również może stracić pacjenta i kasę. Faszerując psa lekami - niepotrzebnie, tylko może mu się pogorszyć i mogą dojść gorsze dolegliwości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:46, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj ten sam wet stwierdził, że Lucky miał udar... i że u psów tego się nie lczy...
Wysłałam babcię do mojego weta, zobaczymy co on powie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:24, 12 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Aga&Luna napisał: | Dzisiaj ten sam wet stwierdził, że Lucky miał udar... |
Za długo leżał na słońcu. Wet
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala_Pasiowa
Goldeniarz
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:58, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Akurat prawdopodobieństwo, ale raczej wylewu niż udaru (objawy podobne - ale przyczyny inne) wydaję się być bardzo duże. Zresztą napisałam to już w poprzednim poście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:03, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
"Uwielbiam" takich specjalistów... a może tak sobie pies wymyśił, bo znudziło mu się żyć normalnie, a może angina, a może udar, a może reakcja alergiczna, a może ból głowy... na prawde nie trzeba konczyć szkół żeby w takie gdybanki się bawić...nie rozumiem po co tacy ludzie pchaja sie w ogole na weterynarię...ale to inny temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|