Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wylizywanie wszystkiego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
balbinka
Glob.Moderator


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:40, 10 Lut 2010    Temat postu:

żeby zrobić badanie wcale nie musisz mieć żadnego powodu - i tak to Ty za nie płacisz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:47, 10 Lut 2010    Temat postu:

No ja to wiem Smile

Tylko w tamtym roku byłam gotowa zrobić psu testy alergiczne to mi powiedział , że psom nie robi się takich testów...

Z reszta poki nic takiego nam sie nei działo to jeździłam do tego weta co teraz bo mam dosc blisko. Dał jej dobre zastrzyki wtedy co miała alergie- ulżyło jej. No i co do szczepien czy gruczołów to jest ok. Ale nei wiem co by było w powazniejszej sprawie, jakby co mam juz upatrzona klinike we wrocku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Fado
Ekspert


Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:51, 10 Lut 2010    Temat postu:

Ja ostatnio robiłam podstawowe badania Fadusiowi: morfologię, mocz, kał, i biochemię ( wątroba, trzustka, nerki).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
YASMINA
Ekspert


Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BYTOM

PostWysłany: Śro 18:08, 10 Lut 2010    Temat postu:

Co do lizania ścian to z moim Casino miałam także ten problem, który juz kiedyś opisywałam w jakimś innym wątku. Ja zaczęłam dodawać do karmy sproszkowane skorupki z jajek i przeszło jak ręką odją. Mnie się wydaje, że jeżeli pies połyka sierść to odczuwa jakiś dyskomfort żołądkowy. Może coś jej zalega. Psy prowokują wymioty jedząc trawę lub właśnie sierść. Wylizywanie innych rzeczy wydaje mi się, że może świadczyć o niedoborach jakiś witamin lub mikroelementów. Z tego co pamiętam Ewelinko niedawno zmieniałaś Kesse karmę. Ona jest alergiczką. Może tutaj nalezy szukać przyczyny takich zachowań.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monina&Breguś
Ekspert


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:27, 10 Lut 2010    Temat postu:

Ja też od czasu do czasu robię swojemu psu profilaktyczne badanie krwi- nie są to jakieś mega pieniądze,a sprawdzić warto.
Kess-testy alergiczne można psu zrobić a wet nie powinien Ci odmówić ich wykonania.Moja kuzynka robiła je normalnie swojemu Labkowi, po czym okazało się że jej pies żadnej alergii nie ma a na to brał zastrzyki i tabletki przez dobry rok...:/ -tak go leczyli weterynarze .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:09, 10 Lut 2010    Temat postu:

Monia to , że testy zrobić mozna to ja wiedziałam. Natomiast wet mi gada jak jakiemus za przeproszeniem debilowi , ze psom sie nei robi. Żebym moze nei szukała innego weta i przypadkiem nie zmieniła?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&vero
Ekspert


Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:30, 11 Lut 2010    Temat postu:

Ja wczoraj Verasa wykąpałam... był już dość brudny i nie pachniał za pięknie... teraz jest jak puchata kula Smile ledwo go wytarłam ręcznikami to zaczął się wylizywać... głównie jedną łapkę... obejrzałam go dokładnie, kawałek po kawałki całą skórę, łapki - nic sie nie dzieje, wszystko idealne... przed kąpielą poszłam z nim na długi spacer i bacznie go obserwowałam... ja mam takie podejrzenie jeśli chodzi o Verka - cieczki, co metr zatrzymuje sie i niucha, i wylizuje, i ślini się niemiłosiernie, nie można go odwołać od takiego miejsca, dopiero jak zapnę smycz to odchodzi, inaczej wrósłby w ziemię... za niedługo mamy szczepienia to popytam weta co moze być przyczyną.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:35, 11 Lut 2010    Temat postu:

Monina&Breguś napisał:
.Moja kuzynka robiła je normalnie swojemu Labkowi, po czym okazało się że jej pies żadnej alergii nie ma a na to brał zastrzyki i tabletki przez dobry rok...:/ -tak go leczyli weterynarze .


To co mu jest naprawdę?

Jakie miał objawy , że leczono na alergię a to nei alergia?

My też bez zrobienia testów podajemy zastrzyki na odczulanie, pryskam skórę takim sprayem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:57, 11 Lut 2010    Temat postu:

monia&vero napisał:
Ja wczoraj Verasa wykąpałam... był już dość brudny i nie pachniał za pięknie...
pies brudny teraz Shocked

W czym on się brudzi Question Lady puchata i pachnąca drugi miesiąc. Corsa jak labek z trochę dłuższym kudłem Laughing ale też lśniąca Very Happy

Zimo trwaj Exclamation Exclamation Exclamation Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:59, 11 Lut 2010    Temat postu:

Wiesz Jerzy Kessie też np nie jest teraz typowo brudna ale jest juz taka jakby okurzona.... mysle że wczesną wiosną się wypierzemy Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&vero
Ekspert


Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:14, 11 Lut 2010    Temat postu:

Jurek, ja nię kąpię psa bo tak mi się widzi... wiem, że jest zima i biało na dworze ale on poprostu śmierdział... łapy waliły starymi skarpetami a po wyczochraniu futra miałam niemiłe łapki... dlatego sierściuch został wyprany i teraz wygląda jak lew, tak mu sie futro zmierzwiło Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:10, 11 Lut 2010    Temat postu:

monia&vero napisał:
Jurek, ja nię kąpię psa bo tak mi się widzi...


Moniko wiem Cool Tylko to mnie trochę zaskoczyło Surprised

A właściwie to dziewczyny ja zapomniałem, że tutaj na wsi mam inną wodę w płatkach niż Wy w mieście Surprised


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&goldenki
Ekspert


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śląski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:23, 16 Lut 2010    Temat postu: Re: Wylizywanie wszystkiego

kesse napisał:
Miałam o tym nie pisać , ale zdarza sie to nam już któryś raz, może ktoś z Was tez miał cos takiego.

Nagle Kessie zaczyna wylizywać wszystko spod ścian, z kątów... sierść.. wszystko... głownie idzie w miejsca gdzie wydrapuje ściany i czasem leży jeszcze troche pyłu , ale nie tylko bo raz tak się rozpędziła ze wylizała prawie wszystkie podłogi, akurat nie było jeszcze pozamiatane i leżało sporo sierści i głownie ją zaczęła lizac i łykać... chodziła po mieszkaniu i tak w powietrzu lizała, przełykała. Aż sie trochę przestraszyłam co jej jest.

Nie wiem czy to tylko kwestia braku wapna? Podaję jej czasem w tabletkach, ale przyznam ze zapominam i dzieje sie to dość rzadko, no ale bez przesady , przeciez pies nie musi ciągle tabletek łykać.


Kesse moj Master mial ostatnio to samo, w ciągu swojego zycia a ma 4 lata to takei cos zdarzylo mu sie z 8 razy:) on sie zachowywal jak opętany, lizal wszystko i malo tego raz mial takie cos w nocy- obudził mnie własnie tym gwałtownym i glosnym lizaniem wszystkiego bez opamiętania i wyobras sobie ze wstalam zapalilam swiatlo i patrze a tam pelno wymiocin a wymiocinach jakies sznurki - normalnie szok - poszłam do łazienki i w drodze patrze a tu buty bez sznurówek - okazalo sie ze cos mu tak przeszkadzalo na żołądku ze pozjadał mi sznurówki z 6 par butów i frędzelki z dywaniku pod stolikiem:( on nigdy nie niszczyl w domu- a tu wyraźnie czegos potrebowal zeby zwymiotowaćSad

i to nie jest jakies zwykle lizanie podlogi - to jest lizanie połączone z odkurzaniem podłoża, przelykanie non stop sliny i brak kontaktu z otoczeniem, maniaklane zachowanie- nie umiał przestać, potem zaczął wykrztuszać się . a język caly czas w ruchu nawet jak podnosił głowe to lizał w powietrzu.

Oczywiscie jak to musialam sprawdzić- i z moich obserwacji wynikło ze mu sie to pojawia za kazdym razem jak zjadał kilka klusek z mojego talerza. Potwierdziło sie mi to - dalam mu kluseczki i znowu to samo - mysle ze to jakas ostra niestrawnosc albo cos w tym stylu ;(

nie wiem jak u kEsse bylo ale ejstem pewna ze to cos na tle trawiennym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:26, 16 Lut 2010    Temat postu:

Dokładnie Monia to samo jak Ty opisujesz, tyle że Kess nie wymiotowała...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&goldenki
Ekspert


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śląski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:30, 16 Lut 2010    Temat postu:

kesse napisał:
Dokładnie Monia to samo jak Ty opisujesz, tyle że Kess nie wymiotowała...



on to mial z 8 razy i tylko raz zwymiotowal przez te zjedzone sznurowki a te 7 razy bylo bez wymiotowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin