Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wylizywanie wszystkiego
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:10, 10 Lut 2010    Temat postu: Wylizywanie wszystkiego

Miałam o tym nie pisać , ale zdarza sie to nam już któryś raz, może ktoś z Was tez miał cos takiego.

Nagle Kessie zaczyna wylizywać wszystko spod ścian, z kątów... sierść.. wszystko... głownie idzie w miejsca gdzie wydrapuje ściany i czasem leży jeszcze troche pyłu , ale nie tylko bo raz tak się rozpędziła ze wylizała prawie wszystkie podłogi, akurat nie było jeszcze pozamiatane i leżało sporo sierści i głownie ją zaczęła lizac i łykać... chodziła po mieszkaniu i tak w powietrzu lizała, przełykała. Aż sie trochę przestraszyłam co jej jest.

Nie wiem czy to tylko kwestia braku wapna? Podaję jej czasem w tabletkach, ale przyznam ze zapominam i dzieje sie to dość rzadko, no ale bez przesady , przeciez pies nie musi ciągle tabletek łykać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:12, 10 Lut 2010    Temat postu:

Cytat:
Nie wiem czy to tylko kwestia braku wapna? Podaję jej czasem w tabletkach, ale przyznam ze zapominam i dzieje sie to dość rzadko, no ale bez przesady , przeciez pies nie musi ciągle tabletek łykać.

Jak pies wyjada sciany to jest to zwykle brak wapnia. Ale to, co opisujesz jest dziwne Shocked i nie mam pojęcia o czym to może świadczyć Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:22, 10 Lut 2010    Temat postu:

Akurat szykuje nam sie remont przedpokoju i po załataniu chciałabym aby juz nei wydrapała bo Seba ją chyba Guy with axe
Spróbuje bardziej regularnie podawać jej wapno, może trochę minie. Ale jak zaczęła zżerać tą sierć i płucować językiem kafelki... no w szoku byłam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:25, 10 Lut 2010    Temat postu:

Ewela, robiłaś ostatnio badania krwi Kessie? w tym próby wątrobowe?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:27, 10 Lut 2010    Temat postu:

Nie robiłam jej nigdy badań krwi. Dorotko nie strasz mnie, błagam. A co sądzisz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:02, 10 Lut 2010    Temat postu:

Nie sądzę,żeby wylizywanie wszytkiego (a szczególnie sierści) bylo normalne. Może jej coś dolega i próbuje sobie pomóc zjadając co tylko się nawinie. Gdy Lucky od Magdy połknął sznurki to zaczął intensywnie wylizywać dywan. Może Kessie ma jakieś problemy z trawieniem, może jej wątroba źle pracuje ? ja bym z tym poszła do weta

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:10, 10 Lut 2010    Temat postu:

Powiem Ci że zdarzyło sie to chyba 2 czy 3 raz, ale qpy są ok, pies nei wymiotuje, je normalnie, bawi sie i takie tam... I np raz zdarzyło sie to jakies 2 lub 3 tyg temu no i wczoraj tak zrobiła.

Lada moment jedziemy sie szczepić więc moze i zrobic by badania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:05, 10 Lut 2010    Temat postu:

A ja bym zaryzykował i dał Rennie. Mnie sie wydaje, że ona usiłuje coś załagodzić co w przełyk ją drażni. Zdarza się, że moje baby czasami wylizują dywan ale jest to skutek zjadania kości które leżą bądź leżały na dywanie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:07, 10 Lut 2010    Temat postu:

Dość trafne spostrzezenie wydaje mi się...

Ona tak własnie dziwnie przełykała jakby coś tam było nie tak... przez chwile nawet pomyslałam o jakiejś anginie czy coś...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&vero
Ekspert


Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:15, 10 Lut 2010    Temat postu:

Z tym wylizywaniem to ja też mam problem Sad Vero wylizuje podłogi - łazi po domu i gdzie coś wywącha tam zostawia mokry ślad, dywan (ale tam wyłapuje okruszki ze smaczków, więc to mnie nie dziwi), na dworze dosłownie co metr staje i liże aż się śliną zalewa (ale to z kolei chyba z powodu cieczek czy generalnie suczek:)), tylko wlezie do domu po spacerze ma wycierane łapiszone ale za chwilę wymamla je, wyliże...
Jakakolwiek choroba skóry została wykluczona, łapki zdrowe a On ciągle liże...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:43, 10 Lut 2010    Temat postu:

monia&vero napisał:
Z tym wylizywaniem to ja też mam problem Sad Vero wylizuje podłogi - łazi po domu i gdzie coś wywącha tam zostawia mokry ślad, dywan (ale tam wyłapuje okruszki ze smaczków, więc to mnie nie dziwi), na dworze dosłownie co metr staje i liże aż się śliną zalewa (ale to z kolei chyba z powodu cieczek czy generalnie suczek:)), tylko wlezie do domu po spacerze ma wycierane łapiszone ale za chwilę wymamla je, wyliże...
Jakakolwiek choroba skóry została wykluczona, łapki zdrowe a On ciągle liże...


My też różnie reagujemy na to co się dziej na naszej skórze. Jednym najdrobniejsze swędzenia przeszkadzają i drapią sie i czochrają jak dzika świnia a inni nie zwracają uwagi na takie drobiazgi. Veras może łapy sobie wylizywać z kilku powodów:
- lubi to robić,
- z nudów,
- swędzą go.
Więc może posmarować mu łapki jakimś mleczkiem lub kremem lekko natłuszczającym, żeby nie zrobiły mu się takie poduszki jak Lady Smile

Pamiętam, że dzieciom, żeby nie wkładały paluszków do buzi smaruje się je np piołunem. Więc może i jemu by sie przydało


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi
Rutyniarz


Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 16:20, 10 Lut 2010    Temat postu:

kesse napisał:
Ona tak własnie dziwnie przełykała jakby coś tam było nie tak... przez chwile nawet pomyslałam o jakiejś anginie czy coś...

Kilka razy już spotkałam się z sytuacją, że pies nachalnie wylizywał różne rzeczy i w każdym z tych przypadków wiązało się to z problemami z gardłem lub żołądkiem (w przypadku gardła były to zapalenie krtani albo wbite ciało obce, w przypadku żołądka - zwykle jakaś niestrawność albo owrzodzenie).

monia&vero napisał:
Jakakolwiek choroba skóry została wykluczona, łapki zdrowe a On ciągle liże...

A może jest to natręctwo o podłożu emocjnalnym?
Słyszałam też o przypadku, kiedy pies natrętnie wylizywał, a wręcz wygryzał sobie łapę i okazało się, że miał problem z kośćmi (rak kości), ale o to Verasa nie podejrzewamy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi dnia Śro 16:22, 10 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:28, 10 Lut 2010    Temat postu:

Agata_Emi napisał:
kesse napisał:
Ona tak własnie dziwnie przełykała jakby coś tam było nie tak... przez chwile nawet pomyslałam o jakiejś anginie czy coś...

Kilka razy już spotkałam się z sytuacją, że pies nachalnie wylizywał różne rzeczy i w każdym z tych przypadków wiązało się to z problemami z gardłem lub żołądkiem (w przypadku gardła były to zapalenie krtani albo wbite ciało obce, w przypadku żołądka - zwykle jakaś niestrawność albo owrzodzenie).


Coraz bardziej zaczyna mnei to martwić...

Tylko jedno mi się nei zgadza, przecież gdyby było jej coś takiego jak chocby Ty Agata opisujesz, to myślę że po prostu nie konczyło by sie to na chwili wylizywania a poźniej jest ok. Może to własnie bardziej coś jak zgaga .. i moze ona szukaja resztek wydrapanego tynku chce to załagodzić....

Kurcze, jakie badania mam porobić?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
balbinka
Glob.Moderator


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:35, 10 Lut 2010    Temat postu:

Ewelina zrób podstawowe badania krwi i będziesz spokojna, że wszystko jest ok bo nie ma innej opcji Smile
Nastce też się to zdarzało i zdarza - z tym, że ona nic nie wylizuje ale produkuje straszne ilości śliny i namolnie próbuje ją przełykac i strasznie przy tym mlaska - kiedyś spytałam o to weta i dostałam odpowiedź, że to najpewniej niestrawność i żeby podawać w takich przypadkach Ranigast Smile
mogą też faktycznie być problemy z gardłem ale wtedy raczej Kess miałaby kiepski apetyt - ale nie zawadzi przy wizycie u weta obejrzeć gardziołka Smile
pozdrawiamy i życzymy zdrówka Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:39, 10 Lut 2010    Temat postu:

Dzięki Smile
Mam nadzieję , że to nic takiego. Oby wet durnowato nei skomentował mego pomysłu , bo bede musiała szukac nastepnego weta. U nas to mam wrazenie ze oni to najlepiej by tylko szczepili zwierzeta itp, ale jak juz coś jest to niebardzo.

Jeszcze gotów mi powiedziec , że nei robi psom badań z krwi. Tak jak kiedys powiedział mi ze psom nie robi się testów alergicznych....

No nic najwyzej poszukamy innego weta albo wybierzemy sie do kliniki do wrocławia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin