Wymioty

Karolcia

Shiro chyba się czymś zatruł.
Wczoraj po spacerze przyszliśmy do domu, czekał na niego obiad i PIERWSZY RAZ W ŻYCIU NIE CHCIAŁ JEŚĆ. No więc schowaliśmy żarełko. Za chwile zwymiotował, w sumie wczoraj zwymiotował około 4 razy. Nie miał zbytnio apetytu ale pił. Widać było że jest niewyraźny. W nocy było OK. Dzisiaj rano mój tata dał mu sporo suchego, odrazy wszystko "zwrócił". Jestem na niego zła bo to logiczne że trzeba po troszku. Za chwile dał mu garść suchego, Shiro zjadł i się napił. Potem tata poszedł z nim na spacer i podobno było OK.
Powiedzcie mi, co ja mam robić? Mam jechać z nim do weta, czy czekać... czy co mam robić?

Shinigami

Myślę, że jak w wymiocinach nie ma krwi, Shiro je, pije to możesz jeszcze troszkę poczekać a jak się nie poprawi to wybrać się do weta.
A jak z kupką?

Karolcia

Nie robił dzisiaj qupy.
Nic od wczoraj nie strawił, chyba nie ma z czego.
Martwię się o niego Sad

Trzymajcie kciuki aby było OK.

Shinigami

A może spróbuj dać mu kleik z ryżu, dość delikatne może nie podrażni żołądka?
Kiedyś rozmawiałam z Panią, która jest właścicielką tatusia Shadow, powiedziała mi, że jej pies się kiedyś okrutnie zatruł, wymiotował, nie chciał jeść. Po kosultacji z wetem okazało się że pies "najadł się" a raczej powylizywał różne pozostałości po cieczkach suczek, to mocz to krew itd. Może to jest przyczyną?

Trzymamy mocno kciuki za zdrowie Shirka Smile

Karolcia

Shinigami

Ugotuj? Wstawiasz ryż na spora ilość wody, gotujesz aż praktycznie się rozgotuje, woda powinna całą wyparować, ostudź i podaj.

Olinka

Może poczekaj z tym wetem jeszcze. Zobaczysz jak dziś się będzie czuć. Też uważam, że taki kleik to dobry pomysł. Nawet jeśli jeden dzień nic nie zje to mu się wielka krzywda nie stanie. Dobrą oznaką jest to, że pije wodę.

Życzymy dużo zdrówka i napisz później jak się czuje Shiro!

Karolcia

No właśnie nie mam ryżu, lecę szybko może jeszcze będzie otwarte.

Shinigami

JA mam

Jak chcesz wpadnij chętnie odstąpię trochę

Ps. Mieszkam blisko Bon Voyage Smile

Karolcia

Dobra mam. Babka w sklepiku jak zwykle plotkowała więc mi jeszcze sprzedała.
Ile mam mu tego dać? Co 20 min tak po troszku może? I mam mu dać to tak samo, bez niczego, tak?

Karolcia

OK, dałam mu troszeczkę na razie jest w porządku. Za 10 min dam mu znów.

Martina

i jak tam?
Może nie ma się o co martwic. Mój też niedawno miał sensacje. przespał się i mu przeszło..
trzymam kciuki aby mu przeszło.

Karolcia

Daje mu troszeczkę co 10 - 15 min i jest OK. Nie wymiotuję, pije sporo. Za godzinkę jak będzie OK pójdę z nim na spacer.

warna

Kochani, jak pies wymiotuje, to znaczy, ze zjadl cos, co bylo niestrawne. Nalezy pozwolic mu wymiotowac, zeby to wszystko z siebie wyrzucil. I potem 24 godziny GLODOWKA. Nic nie je. Moze pic, nawet powinien, ale jak nie chce, to nie zmuszamy. Zoladek musie sie uspokoic. Po 24 godzinach dajemy troche rozgotowanego ryzu. Po nastepnych 12 godzinach ,mozemy dac tez ten ryz np. z gotowanym kurczaczkiem (drobno posiekanym) i tez pol porcji i potem jak wszystko jest ok, to mozna powoli wracac do karmy (pol porcji i np. pomieszana z ryzem).
Wlasnie to przeszlam z moim Nero. Dzis dopiero wieczorem dostanie ryz z karma. Ale 24 godziny nie jadl nic. Dzis rano dostal ryz. Widze, ze jest glodny, wiec porcje bedzie dostawal male i czesciej niz zwykle.

Pozdrawiam,

balbinka

Karolciu i jak Shiro? Mam nadzieję, że wszystko będzie OK ale z tym jedzeniem to nie szarżujcie Wink

pisz co i jak i pogłaskaj bidulka od nas Smile