wymioty

marcina_1

Mysle ,że przyczyna w smakołykach ,ale gdyby do wymiotów dołaczyła biegunka lub wymioty sie nasiliły,nalezałoby udac sie do weta.U małego psa może dojsc szybko do odwodnienia.

Monina&Breguś

Mogła uskubać trawy,lub rzeczywiście zasmakować smakołyka który jej nie podszedł.W takim układzie najlepiej psa nie karmić a trzymać na samej wodzie.

Creff

Łups... wstydzę się oj wstydzę za siebie [to do Edyta_Neo] Wink

Kurcze, ale to tylko dwa razy w ciagu miesiąca. [Właśnie... wczoraj minął miesiąc odkąd młodą do domu przywiozłam ;P ]
A może jej chęć do zjadania jest tak wielka, że prowokuje wymioty?
Ale nie... to trochę głupie. Przecież jej nie głoduję...

Przed chwila wróciłam do domu i mama na wstępie powiedziała mi, ze Fibi jakaś spokojna jest. Ale jak Fibka mnie zobaczyła to od razu na spacer chciała iść, bawić się... teraz śpi. No nie wiem. Jak jeszcze raz to się powtórzy to przyspieszę po prostu wizytę u weta.

amfetaminowa

Doczepiam się do tematu, nie mam nerwów żeby szukać czy odpowiedź jest..

Wczoraj byłam z Hadesem na 3 szczepieniu. Dziś od rana ma biegunkę, do tego teraz wieczorem doszły wymioty. Wymiotował już 5 razy. Za 1 i 2 razem jedzeniem, potem napił się wody, po czym zwymiotował z robalami. Potem dwa kolejne były takie jakby ze śluzem, czy czymś, w każdym razie podobno trochę się "ciągnęło".

Co robić? Szukać weta 24h? Czekać do rana?!?!?!?!?!?! ehh

amfetaminowa

Ktokolwiek?ehh

Shinigami

Amfetaminowa. Czy pies został odrobaczony przed 3 szczepieniem?
Przede wszystkim daj sobie spokój z karmieniem go, wszystko co zje i wypije może podrażniać już nadwrażliwy żołądek a tym samym prowadzić do wymiotów. Obserwuj psa, zmierz mu temperaturę. Całodobowy wet jest w Chorzowie dr. Fabisz.

Mnie nie pokoi bardziej fakt, że to kolejny pies na śląsku który wymiotuje. Shadow wymiotował w piątek 3x, byłą luźna kupa a jedt niemożliwym żeby cokolwiek zjadł, jak zawsze, wszystko jak zwykle, jedzienie, smakołyki, na dworze nic nie zjadł. Nie miałam w ogóle pomysłu od czego to! Wczoraj te same objawy u Texasa! Teraz czytam o Hadesie i wydaje mi się, że to ogólnie panujący jakiś wirus. Jednak jest przesilenie, dużo osób choruje zarazki się roznoszą, a hadesik dodatkowo po szczepieniu jest osłabiony i musi walczyc z wirusami jakie mu wszczepiono. Biedactwo:( wiem, jak ciężko patrzeć na psa, który jakby nie było się męczy. W zimie było podobnie, Shadow miał anginę, wymiotował właśnie takim śluzem i takimi fragmentami flegmy, do tego biegunka, dość niesympatyczne ogólnie...2 zastrzyki w przeciągu 3 dni i pies jak nowy.

amfetaminowa

Hades był odrobaczany 3 razy jeszcze zanim do Nas trafił (22.07; 10.08 i 25.08 ). Chodzę z nim właśnie do przychodni dr Fabisza i właśnie wczoraj tam na szczepieniu byłam i sam dr Fabisz się Hadesem zajmował.

Czyli czekać do rana?

Shinigami

Na moje oko, niedoświadczenie i małą wiedzę, to pies minimum tydzien przed szczepieniem powinien zostać odrobacozny.
U doktora Fabisza nigdy nie byłam i nie znam, ale słyszałam o nim jedne jego metody mi się podobają inne nie, ale nie o tym mowa.
Ciężko mi mówić czy masz czekać, czy nie. Nie widzę psa, nie wiem w jakim jest stanie i raczej nikt Ci nie udzieli jednej i słusznej rady. Ja bym pewnie mając malucha szukała, poleciała do weta. Teraz po 2 latach życia z psem, wiem kiedy mogę poczekać, poobserwować bo mniej więcej znam jego reakcje, zachowanie i widzę kiedy dzieje się coś na prawdę złego.
Czy pies wymiotuje cały czas? W jakich odstępach czasowych, czy wymiotuje obficie, czy ma faktycznie biegunkę (musisz z nim latać co 10 min na dwór) czy po prostu luźną kupę, bo to różnica.
Ja bym zrobiła tak: jeśli wymioty ustały i nie było ich dłuższy czas, a kupa była luźna ale nie "leci" mu z tyłka cały czas. Poczekałabym do rana, obserwowała psa, jeśli jego stan niepokoiłby mnie poszłabym do weta rano, jeśli stan psa byłby ogólny dobry nie wymiotowałby przez noc, dalej bym go obserwowała, jutro bym go nie karmiła żeby wszystko mu się unormowało. Potem (po południu) zgotowałabym gęstej kaszki błyskawicznej dla dzieci troche na mleku troche na wodzie żeby chociaz troszke czymś wypełnić brzuszek i złągodzić go. Ale ja wiem jak mój pies reaguje na taką kaszkę i wiem ze mu pomaga, jest lekka i łagodna, akurat mój pies nie ma problemow z trawieniem mleka, także się tego nie obawiam w przypadku kiedy pies mleka nie trawi kaszka moze wywołać dalcze sensację.
Wiem, że piszę haotycznie, nie umiem Ci niestety powiedzieć dokładnie co masz robić bo niestety nie wiem co dla Twojego maluszka jest najlepsze.

amfetaminowa

Wymiotował w przeciągu ok godziny 5 razy, teraz śpi. Zwymiotował wszystko co dziś zjadł. Czyli rano dostał suchą karmę potem zobaczyłam że ma biegunkę więc nie dałam mu nic i teraz wieczorem ugotowałam mu ryżu. Dostał malutką porcję, a i tak nie dojadł i tym ryżem potem wymiotował. Kupki są takie hmm.. rano była dość gęsta "kałuża", potem zrobił kupkę przypominającą "normalny" kształt, ale luźniejszą. A od popołudnia robi znów kałużowe kupki. Ostatnia kupka była ok 21, po ostatniej kupce zaczęły się wymioty. Teraz tak jak pisałam wcześniej maluch śpi.

Cookie Monster

Nie wiem jak wy, ale ja panikara nie czekalabym do rana. To znaczy, skoro juz zasnal, to niech spi, ale jesli sie obudzi i bedzie powtorka z rozrywki, ja bym nie czekala.Nawet jesli to nie zagrozenie zycia, to pies sie meczy!

Shinigami

Ja co prawda panikarą nie jestem, ale nie zawsze ma się możliwość zabrania psa do weterynarza o godzinie chociażby 22.
W pobliżu nie mamy lecznicy 24h a żeby dostać się do dalszych nie mamy auta. Komunikacja miejsca odpada bo żeby dostać się z powrotem do domu nie ma mowy - musielibyśmy przeczekać noc gdzieś na dworcu... Taksiarze też się nie zgodzą na psa w taxówce, nie mówiac już ze na "naszym" postoju po 22 żadnej nie uświadczysz...
Także zwyczajnie czasem trzeba poczekać do rana...

A propo biegunek: Jeśli pies ma biegunkę, luźną kupę przez cały dzień, to nie waro zaklejać go ryżem o wiele lepszy jest trilac o ktorym już pisałam nie raz - to są bakterie kwasu mlekowego dobre dla brzusia, działają osłonowo, warto je podwawać również kiedy pies dostaje jakieś leki czy antybiotyki.

3mamy kciuki za Hadeska! Zdrowia chłopie!

amfetaminowa

Myślę, że jutro z rana tak czy siak wybiorę się do weta, chociażby z powodu tych robali. W drodze powrotnej zakupię owy trilac, chyba że wet zaleci coś innego. Mam nadzieję, że nic mu nie będzie, martwię się o niego strasznie. Biedak teraz taki chudziutki leży i śpi. Jeśli bardzo mu się pogorszy pozbieram się w auto i pojadę, nie wiem jak zrobię to z nim sama, ale nie będzie wyjścia.

Shinigami

Tylko napomnę, że przy wymiotach nie podaje się żadnych leków doustych z racji, ze podrażnią żołądek i pies je zwróci:) Ale w przypadku luźniejszych czup itp. rewelacja! Dostępny w aptece bez recepty za ok15zł, przechowywać w lodówce:)

amfetaminowa

Ok zapamiętam. Dam znać jutro co z maluchem. Tymczasem wykorzystam czas kiedy śpi i sama się prześpię. Dobranoc i dziękuję za odpowiedzi.

Magda&Fado

Jak się czuje Hadesik ?