Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 2:25, 22 Lis 2010 Temat postu: Zaniepokoiła mnie Lady |
|
|
Dzisiaj po południu Lady jakoś dziwnie patrzyła na michę z jedzonkiem. Normalnie by wszamała tylko by gwizdało.
Kiedy podniosłem do góry zaczęła jeść i jadła gdy opuszczałem. Kiedy postawiłem w końcu na ziemi przestała
Po jedzeniu podeszła do michy z woda stoi. Podniosłem i podałem. Napiła się. Wieczorem to samo.
Myślałem, że może woda jest brudna czy nieświeża więc zmieniłem ale też napiła się dopiero wtedy gdy podniosłem michę.
Nos ma chłodny i mokry oddycha normalnie
Nie złapałem na nocnym spacerze koloru moczu.
Za Frolicami podbiegła trzy razy i zjadła je z ziemi.
Robi mnie w konia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:08, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
nie wiem
moja nie zjadła dzisiaj śniadania - nie wiem dlaczego - taki dzień .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
molly12
Ekspert
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:28, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
smakołyk je się krócej od jedzonka i ona doskonale zdaje sobie z tego sprawe moze za ciezko jej sie schylac po prostu albo cos ją boli przy tej czynności, może kup stojaczek na miski to powinno pomoc moje w sumie odkad urosly jedza zawsze z tych stojaków jedzonko i piją wodę, chyba, że są w ogródku to tam mają ogromne wiadro wody a niestety na nie stojaczka nie było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:25, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A może Lady miała ochotę na jedzonko w towarzystwie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:22, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
mroziaczek napisał: | nie wiem
moja nie zjadła dzisiaj śniadania - nie wiem dlaczego - taki dzień .... | dzień, dwa bez śniadania to nie problem
Pewnie jak zwykle człowiek przewrdażliwiony ale wydaje mi się, że dzisiaj nie chciała pić
molly12 napisał: | smakołyk je się krócej od jedzonka i ona doskonale zdaje sobie z tego sprawe moze za ciezko jej sie schylac po prostu albo cos ją boli przy tej czynności, może kup stojaczek na miski to powinno pomoc | To nie rozwiązuje problemu . Ja uważam, że bozia tak je stworzyła, żeby konsumowały z ziemi a nie z drzewa i dlatego nie są żyrafami Co poniektórzy badacze twierdzą, że to dla nich niezdrowo a ja tylko uważam, że ułatwianie im naturalnych czynności powoduje degenerację i to nie jest żart
A co do schylania to jakoś nie miała problemów na spacerze, żeby wsadzać nos do mysich dziur
Cytat: | moje w sumie odkad urosly jedza zawsze z tych stojaków jedzonko i piją wodę, chyba, że są w ogródku to tam mają ogromne wiadro wody a niestety na nie stojaczka nie było | Dziewczynki a szczególnie Lady na wsi też mają ulubiony kubełek
Cookie Monster napisał: | A może Lady miała ochotę na jedzonko w towarzystwie? | Tyle, ze przed chwilą rzuciłem na podłogę jakieś kawałki wędzonego schabu prosto z bazaru i Lady popatrzyła na nie z lekkim jakby przestrachem i bała się podejść
Z ręki wzięła .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pon 14:24, 22 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:38, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jurku jedzenie na podwyższeniu rozwiązuje problem jeśli Lady boli coś w okolicy karku - Nastię kiedyś przewiało jak jechaliśmy samochodem po kąpieli - objawy były identyczne - nie chciała się schylać do jedzenia i picia a apetyt i pragnienie były w porządku
wizyta u weta - leki przeciwzapalne i przeciwbólowe i wszystko wróciło do normy
a tak na marginesie - od tamtej pory - miski są u nas na podwyższeniu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez balbinka dnia Pon 14:41, 22 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
molly12
Ekspert
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:27, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nam lekarz zalecił, że duże psy lepiej karmić na podwyższeniu gdyż i lepiej im przełykać i właśnie miej problemów z koścmi, stawami itd. A tak na marginesie Jurku nasze psy stworzył człowiek i genetyka - nie natura
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:34, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
balbinka napisał: | Jurku jedzenie na podwyższeniu rozwiązuje problem jeśli Lady boli coś w okolicy karku - | tylko Kasiu nie w tym był problem a w dziwnym strachu z jakim podeszła do misek a mysich dziur nie musiałem jej podstawiać pod nos
Cytat: | Nastię kiedyś przewiało jak jechaliśmy samochodem po kąpieli - objawy były identyczne - nie chciała się schylać do jedzenia i picia a apetyt i pragnienie były w porządku
wizyta u weta - leki przeciwzapalne i przeciwbólowe i wszystko wróciło do normy | wyglada, że u nas było podobnie chociaz nie jeździliśmy z makrymi babami i otwartymi oknami.
Poszedłem dzis do weta i nic nie stwierdził poza drobną nadwrażłiwością kręgosłupa. Dostała przeciwbóla i zapała i pół godziny temu skonsumowała normalnie
Cytat: | a tak na marginesie - od tamtej pory - miski są u nas na podwyższeniu | Jeżeli sprawa bedzie się powtarzać przemyślę sprawę bo jej cechy już nie przejdą na dalsze pokolenia
A wtedy będę musiał babom zrobić ławeczkę dopasowaną do miseczek
[/quote] molly12 napisał: | Nam lekarz zalecił, że duże psy lepiej karmić na podwyższeniu gdyż i lepiej im przełykać i właśnie miej problemów z koścmi, stawami itd. A tak na marginesie Jurku nasze psy stworzył człowiek i genetyka - nie natura | Nie chciałbym brać Twoich słów Nino dosłownie , ale niezależnie od tego nie kojarzę sobie, żeby psy były hodowane pod kątem umiejętności jedzenia na podwyższeniu czyli ten problem możemy wyeliminować
[quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
molly12
Ekspert
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:05, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Hmmm... nie wiem co odpisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:05, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | balbinka napisał: | Jurku jedzenie na podwyższeniu rozwiązuje problem jeśli Lady boli coś w okolicy karku - | tylko Kasiu nie w tym był problem a w dziwnym strachu z jakim podeszła do misek a mysich dziur nie musiałem jej podstawiać pod nos
|
przy mysich dziurach adrenalina zadziałała jak środek znieczulający i nie było czasu na myślenie, że boli
dobrze, że poszliście do weta i jest OK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:41, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Co do tych misek to my też kupiliśmy na stojakach, ale jak poczytałam , że to niby grozi skrętem żołądka to obniżyłam na najniższy poziom , a wygodnie bo sa stabilne.
Rownież myśle, ze powinny jeść jak je natura stworzyła, chyba , że coś sie wydarzy i rzeczywiście to im pomaga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:33, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja u moich psiaków zawsze miałam michy na stojakach. Ktoś mi kiedyś wmówił, że jak są wyżej, to nie będą jadły resztek z ziemi
Co tam Jurku, dalej podsuwasz pod nosek? Czy coś się zmieniło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 2:16, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Już jest dobrze
To jednak o ból chodziło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 2:33, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A co ja połamało w karku? Od czego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:36, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
BALDUR napisał: | A co ja połamało w karku? | To był raczej środek kręgosłupa bo w tym miejscu wyraźnie sygnalizowała nadwrażliwość
Poproszę inny zestaw pytań
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|