Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maks212
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:22, 28 Paź 2008 Temat postu: Zapalenie spojówek i ucha |
|
|
Moj Maksio ma zapalenie spojówek i ucha bylam u weterynarza w sobote- dostal zastrzyk i krople do oczu( do stosowania 4 x dziennie) . Juz teraz wyglada dobrze i chyba tak sie czuje. Problem polega na tym ze nie daje sobie wyraplac kropli i czyscic uszu. Kazda chec podania kropli do oka lub czyszczenia uszu to walka z jego strony, warczenie, gryzienie, drapanie , widze ze jest na mnie bardzo zly-ale przeciez ja chce mu pomoc Nie dzialaja smakolyki, zabawki hmmm nie wiem co mam zrobic Prosze o rade
A i chyba stracil apetyt: karmy wogóle juz nie je(nawet z dodatkami) , gotowanej kaszy z miesem i marchewka tez nie , makaronu ryzu nie. Jedyne co próbuje to pasztet z chlebem(ale nie wiem czy to odpowiednie dla psa)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maks212 dnia Wto 9:25, 28 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:34, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Spróbuj nagrodzic kazde podejscie do niego z lekarstwem.. daj mu cos pysznego co na pewno lubi. zblizenie sie kropli do niego , zakropienie, niech skojarzy to z czyms miłym.. przeciez piesio nie zrozumie ze chcesz mu pomoc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maks212
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:48, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No własnie smakołyki nie działaja ;-(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:59, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
bo to nie zadziała tak hop siup od razu on musi zobaczyc ze zakropienie oczek oznacza otrzymanie smakołyka, musisz zrobic to umiejetnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siugowa
Ekspert
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:53, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A możesz napisać jakie Maks miał objawy, że zgłosiłaś się do lekarza? I jakie krople dostał do oczu? A do ucha nic nie dostał???
Nikt Ci nie pomaga w tych zabiegach przy psie? Niestety nie mam takich problemów z psem, mogę jej ucho czyścić na wylot i tylko mruczy. Smaki pomagają w nauce cierpliwości. Teraz po obróbce Bajka pędzi do kuchni bo coś dostanie.
Ta utrata apetytu jest od soboty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maks212
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:34, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Maks mial przymkniete jedno oko i drapal sie caly czas lapa po nim i tak dziwnie machal uszami i cala glowa(cala sobote). Wieczorem pojechalam do weterynarza i dal mi Dicortineff-krople do oczu i uszu, ale o uszach nic nie wspominal. Tylko zeby czyscic wata. W zakrapianiu oczu pomaga mi narzeczony, ale jest bardzo ciezko!! Utrata apetytu jest od piatku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siugowa
Ekspert
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:41, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Pytam się, bo mojej Bajce uszko co prawda jest prawie zaleczone ( krople się skończyły!) ale ropieją jej oczy i zastanawiam się czy to nie jest powiązane.
Maks się przyzwyczai, zobaczysz, jeszcze polubi te higieniczne zabiegi. Byle bez nerwów a stanowczo przytrzymać psa a jak się uspokoi to robić swoje i mówić ciepło do Maksa.
Nie musisz iść na kontrolę do weta? Spytaj o ten apetyt, a raczej jego brak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maks212
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:14, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ide w czwartek na szczepienie(juz 3 i ostatnie) wiec sie wszystkiego dowiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:42, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Oooo Kurna
Moja Daisy też od kilku dni tak dziwnie macha na boki głową - uszami (trzepocze), kurde może też coś ma z uszami.
Moze też powinienem się wybrac do weta???
Patrzyłem niby miała czyste uszy i nic ją nie ugryzło - bo tak na początku myślałem... - ale nie wiem bo wydawało mi się ze miała za ciepłe uszy w srodku - tak jakoś buchało ciepłem od nich - może też ma zapalenie jakieś. Może wina pogody, ciągle pada, wieje i coś jej dolega???
Udam się dzis po pracy do weta od razu, ale pomóźcie mi - jakie krople stosowaliście, bo nie wiem jakie on bedzie chciał mi wcisnąć!
Z góry dzięki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maks212
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:20, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Daraka83 napisał: | Oooo Kurna
Moja Daisy też od kilku dni tak dziwnie macha na boki głową - uszami (trzepocze), kurde może też coś ma z uszami.
Moze też powinienem się wybrac do weta???
Patrzyłem niby miała czyste uszy i nic ją nie ugryzło - bo tak na początku myślałem... - ale nie wiem bo wydawało mi się ze miała za ciepłe uszy w srodku - tak jakoś buchało ciepłem od nich - może też ma zapalenie jakieś. Może wina pogody, ciągle pada, wieje i coś jej dolega???
Udam się dzis po pracy do weta od razu, ale pomóźcie mi - jakie krople stosowaliście, bo nie wiem jakie on bedzie chciał mi wcisnąć!
Z góry dzięki! |
Objawy ktore opisales sa takie same jak u Maksa. On tez tak trzepotal uszami, wiec udaj sie lepiej do weta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maks212 dnia Śro 11:21, 29 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:02, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Daraka83 napisał: | Moja Daisy też od kilku dni tak dziwnie macha na boki głową - uszami (trzepocze), kurde może też coś ma z uszami.
Moze też powinienem się wybrac do weta??? |
Mnie się wydaje, że jeżeli z psem jest coś nie tak i nie jesteśmy w stanie sami ocenić co jest przyczyną i jej usnąć to należy udać sie do specjalisty czyli do weta.
Cytat: | Patrzyłem niby miała czyste uszy i nic ją nie ugryzło - bo tak na początku myślałem... - ale nie wiem bo wydawało mi się ze miała za ciepłe uszy w srodku - tak jakoś buchało ciepłem od nich - może też ma zapalenie jakieś. |
To, że czasami potrzepie uszami nic nie znaczy oprócz tego, że może coś ją zaswędziało. Nam też się zdarza, że to odczuwamy chociaż nie widać przyczyny.
A uszka są zawsze ciepłe i często w środku zarumienione szczególnie jak pies jest aktywny albo nawet poleży trochę na jednym boku. Wtedy jak popatrzymy na uszka to to na wierzchu powinno być bladoróżowe a to z dołu może być lekko różowe.
Cytat: | Może wina pogody, ciągle pada, wieje i coś jej dolega??? | Pogoda na szczęście dla nich i niestety dla nas im nie robi specjalnej różnicy. Moje, a szczególnie Lady, mogą łazić niezależnie od pogody
Cytat: | Udam się dzis po pracy do weta od razu, ale pomóźcie mi - jakie krople stosowaliście, bo nie wiem jakie on bedzie chciał mi wcisnąć! Z góry dzięki! |
Jeżeli chodzisz do weta z takim nastawieniem to nie wiem czy warto
Ja uważam, że idę do fachowca i pomoże mojemu psu. A jeżeli okaże się inaczej to więcej do niego nie idę tylko wybieram się do innego. Dopytywanie się jakie leki otrzymują inne psy nie jest najlepszym rozwiązaniem bo przy podobnych objawach mogą być inne przyczyny czyli choroby. I wtedy zamiast leczyć robimy calkiem coś innego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Śro 23:32, 29 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:12, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jeżeli chodzisz do weta z takim nastawieniem to nie wiem czy warto
Ja uważam, że idę do fachowca i pomoże mojoemu psu. A jeżeli okaże się inaczej to więcej doi niego nie idę tylko wybieram sie do innego. Dopytywanie się jakie leki otrzmują inne psy nie jest najlepszym rozwiązaniem bo przy podobnych objawach mogą być inne przyczyny czyli choroby. I wtedy zamiast leczyć robimy calkiem coś innego |
\
Panie Jurku mam całkiem odmienne zdanie!
Po pierwsze jeślli to zapalenie to oczywiście każdy wet może zalecić cos innego, bo rynek handlowy jest szeroki w środki lecznicze. A chcąc się upewnić co inni dostali, nie widze w tym nic złego - to o czym mam pisac na tym forum - o plotkach i "dupie Maryni"? Jeżeli ktoś nie chce mi odpowiadać to tego nie robi i tyle
tak samo są lekarze i lekarze - raz uda mu się zgadnąc i pomóc a drugi już nie i takie życie
skoro mam tylko w mieście dwóch to nie mam wielkiego wybory, a do najbliższych lklinik mam 80 km drogi to od razu z byle czym nie jade tak daleko. Chyba oczywiście ze mój wet nie wie lub jest to coś poważniejszego to jade od razu do Poznania.
Nie pisałem że sam bede ją leczyć - tylko lubie wiedziec kto co używał i jak wet coś robi to od razu pytam co to jest za preparat i na co itd! Czy widzi Pan w takim zorientowaniu się na forum coś złego???
A tak na marginesie - uszy Daisy wet obejżał, przemył (były czyste- wiec umiemy je czyścić sami ), zbadał urzadzonkiem jakimś i zakroplił oraz dał nam krople do domu aby zakraplac raz dziennie po 7 kropli i wcierać w uszy potem.
Wydaje mi się ze jest to tylko preparat czyszczący a nie leczniczy - nie mam nazwy - niestety, bo są to niby krople robione na zamówienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:49, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Daraka83 napisał: | Cytat: | Jeżeli chodzisz do weta z takim nastawieniem to nie wiem czy warto
Ja uważam, że idę do fachowca i pomoże mojoemu psu. A jeżeli okaże się inaczej to więcej doi niego nie idę tylko wybieram sie do innego. Dopytywanie się jakie leki otrzmują inne psy nie jest najlepszym rozwiązaniem bo przy podobnych objawach mogą być inne przyczyny czyli choroby. I wtedy zamiast leczyć robimy calkiem coś innego |
\
Panie Jurku mam całkiem odmienne zdanie! |
Co do czego
Cytat: | Po pierwsze jeślli to zapalenie to oczywiście każdy wet może zalecić cos innego, bo rynek handlowy jest szeroki w środki lecznicze. A chcąc się upewnić co inni dostali, nie widze w tym nic złego |
Wydawało mi się, że jasno napisałem, że nie chodzi o rynek leków tylko o przyczynę stanu, umownie nazwanego zapaleniem
[quote] - to o czym mam pisac na tym forum - o plotkach i "dupie Maryni"? Jeżeli ktoś nie chce mi odpowiadać to tego nie robi i tyle
Muszę sie przyznać, że tego nie chwytam, nie kumam czyli "nie rozumiem".
I wydaje mi się, że nie tylko Marynia ma dupę
Cytat: | tak samo są lekarze i lekarze - raz uda mu się zgadnąc i pomóc a drugi już nie i takie życie |
Myślałem, że zazwyczaj nie jest to zgadywanie tylko diagnoza
Cytat: | Nie pisałem że sam bede ją leczyć |
A czy ja coś takiego napisałem
Cytat: | - tylko lubie wiedziec kto co używał i jak wet coś robi to od razu pytam co to jest za preparat i na co itd! Czy widzi Pan w takim zorientowaniu się na forum coś złego??? |
Nie widzę
Cytat: | A tak na marginesie - uszy Daisy wet obejżał, przemył (były czyste- wiec umiemy je czyścić sami ), zbadał urzadzonkiem jakimś i zakroplił oraz dał nam krople do domu aby zakraplac raz dziennie po 7 kropli i wcierać w uszy potem.
Wydaje mi się ze jest to tylko preparat czyszczący a nie leczniczy - nie mam nazwy - niestety, bo są to niby krople robione na zamówienie |
Ostatni akapit stoi w pewnej sprzeczności z poprzednim.
A do czyszczenia zazwyczaj używa się nie kilku kropli tylko kilku cm sześciennych. Więc jednak przypuszczam, że jest to raczej leczniczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:29, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Lunka ostatnio też miała zapalenie oka. Leciała jej ,,ropka,, z prawego oczka. Dostaliśmy krople i jest juz wszystko ok. Przy badaniu lekarz stwierdził , że ma ryski na siatkówce, troszke się przestraszyliśmy , ale okazało się ( po wpuszczeniu do oka płynu fluorescencyjnego), że są małe. Lekarz pytał się czy pies biega po lesie itp. bo najprawdopodobniej jakaś gałążka rysła oczko ;(
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KingaSeba_Luna dnia Pią 20:08, 12 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lunka64
Miłośnik goldenów
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Śro 9:17, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mój Goldi pół roku temu też miał zapalenie ucha.Objawy -ucho było bardzo zaczerwienione,gorące i było w nim dużo wydzieliny.Pies drapał się,ocierał o kanapę,dywan i co chwile trzepał uszami.Wet wyczyścił ucho i zakropił.Te same krople dostaliśmy do domu-zapuszczałam je 3 x dziennie i masowałam uszko przez ok. 2 minuty,tak żeby było słychać "chlupot".niestety nazwy nie pamiętam.
Wczoraj Goldi znowu zaczął się tak samo zachowywać i widzę,ze ucha tak samo wygląda -czeka nas wizyta u weta.Ostatnio powiedział nam,że może się to powtarzać ,ze względu na to,ze ta rasa ma długie,duże uszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|