5-letnia suczka

balbinka

wczoraj wieczorem w okolicach Łasku znaleziono 5-letnią goldenkę o rodowodowym imieniu Arabeska Zazulisko - sunia przebywa obecnie w domu Pana, który ją znalazł Smile

powiadomiona została Policja, Straż Miejska i schronisko w Łodzi jak na razie jednak nikt się po nią nie zgłosił

m3onika

Czy to ta sama sunia? [link widoczny dla zalogowanych]

balbinka

tak to jest ta suczka Smile

Maciachowa

Jutro popytam posrod znajomych mieszkajacych w Łasku

Pawel Iglewski

pies znaleziony w Konstantynowie Łódzkim

Pies przebywa u mnie, ustalilem dane hodowcy z Łasku, jezeli jest ktos z Łasku i moze podejść pod wskazany adres będę wdzięczny, byłem tam wieczorem ale hodowca jest podobno inwalidą i śpi już po dziesiątej.
Zostawiłem wizytówkę, moze się odezwie. Pomoc mieszkanców Łask mile widziana w kontakcie z Ta osoba.

Minęły dwa dni??? nikt nie szuka psa, wnioski albo nie jest z Konstantynowa Łódzkiego, ani z Łodzi, albo jest poprostu niechcianym psem?

Ma mocno starte, w zasadzie do korzeni przednie zęby do kłów, albo lubi kamienie, albo przebywała za kratkami? Pazury wytarte bardzo mocno! wnioskuje ze penie mieszkała na betonie, pewnie miasto? ne mozliwe by byly tak starte w podrózy, psy nie maja w zwyczaju wędrówki po chodnikach.

Pawel Iglewski

dzisiaj jestem tylko pod tel 506156999. Pawel

Agata_Emi

Zakładam, że sunia ma tatuaż więc można zgłosić się do Zarządu Głownego Związku Kynologicznego i próbować ustalić właściciela. Jeżeli miała wyrabiany rodowód, to dane właściciela będą mieli w ZK.
Warto też skontaktować się z hodowcą, może ma umowę z osobą, która kupiła u niego sunię.
Jeżeli sunia jest w dobrej kondycji, to może zwyczajnie komuś zginęła. z opisu wynika, jakby mieszkała gdzieś w kojcu Sad

Czy widać po jej brzuchu, że rodziła szczeniaki?

Czy sunia może przebywać u Pana? Co Pan zamierza, jeśli nie znajdzie się właściciel?

Aga&Logan

Może bylo jej żle i uciekla?Dziwne,że nikt jej nie szuka -ja bym chyba sie zapłakała gdyby zginął mi pies

karolka

zwłaszcza, że jest taka śliczna.. mam nadzieję, że odnajdzie sie jej dom

Agata_Emi

Pawel Iglewski

Ustalilem hodowce, dwie podroze do niego by go zastac... czlowiek okazal sie do rzeczy, dzisiaj przyjechal do mnie i razem ruszylismy pod adres z umowy.

no i znalazlem wlascicieli tzn podworko wlascicieli... bo oni sa na wakacjach!!! a pieska pilnowali tesciowie, ktorzy zapytani kiedy piesek zginal stwierdzili "poltora tygodnia temu" !!! dali telefon do "dzieciakow" co sie urlopuja... a od nich dostalem po lbie ze pewnie psa poprostu im ukradlem... on im rzeczywiscie uciekl w czwartek jak wyjezdzali na urlop... ale juz nie meli czasu go poszukac Evil or Very Mad

stwierdzili ze pewnie wroci bo czasami wychodzila za brame i wracala! .... jaki glupi pies! tym razem lezal sobie prawie 9km od domu ... a ja go porwalem!

No coz czekam teraz tylko jak PANSTWO OPIEKUNOWIE znajda metryke i bede ja musial oddac, na podworko na ktorym mieszka razem z rotwailerem /zgroza/.

Nauka plynie chyba jedna, jak pomorzesz to po dupce dostaniesz !
ale i tak nie bede sie zastanawial nastepnym razem .... jak zobacze opuszczonego psa.

Dzieki wszystkim za pomoc!

Agata_Emi

Mój Boże

Aż szkoda oddawać psa ludziom, którzy mają takie podejście. Jednym słowem czekacie aż właściciele wrócą z urlopu i przyjadą po sunię?

Pawel Iglewski

no tak

Arabeska uzyskala dzieki temu zamieszaniu do soboty pieciogwiazdkowy hotel Razz

plywanie, spacery, pieszczoty, towrzystwo labradorki FIFI i naszego wojowniczego chihuahua ZEUSA.... szkoda ze bedzie musiala wrocic, choc jest madrym psem i widze ze teskni za kumpelka z podworka rotwajlerka...

Agata_Emi

mam pytanie, czy sunia ma jakieś zmiany skórne?
Mam pewne podejrzenie, że to nie pierwszy raz, kiedy ona wyszła sama z domu.

Pawel Iglewski

...no jak pisalem wychodzila sobie ale podobno wracala za pare chwil... uszyska, oczy, nochal super! na skorze nic poza sladami po kleszczach, dwa sam musialem usunac...