Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siugowa
Ekspert
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:21, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
aga3355 napisał: |
A co do karmienia: Ja daję raz dzeinnie, bo młodej się częściej nie da wcisnąć. |
Rany! jak to wcisnąć? To sama nie chce więcej jeść?
Bajka je 2 razy dziennie: po rannym spacerze 0k.17.30 i drugi posiłek ok.17. Glizda jakimś cudem wie, kiedy jest 17 i trzeba napełnić miskę. Ale tak na serio, to je po naszym obiedzie. Niby śpi ale jak ostatni talerz wyląduje w kuchni to Bajka wie, że dostanie jeść. Napisałam napełnić miskę, a ostanio się zastanawiałam po co taką wielką kupiłam, gdy porcja suchej to niewiele ponad 150g.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
n4t4l4 & k4rol4
Rutyniarz
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:08, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Siugowa napisał: | po rannym spacerze 0k.17.30 |
Hmm...dość poźno odbywa się ten wasz pierwszy poranny spacer
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob 9:38, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
n4t4l4 & k4rol4 napisał: | Siugowa napisał: | po rannym spacerze 0k.17.30 |
Hmm...dość poźno odbywa się ten wasz pierwszy poranny spacer |
Tez miałam napisać,że śniadanie spacerek o tej porze... ??? Cos nam Kaśka dziwne rzeczy wypisuje Ale to na bank bez tej jednyneczki miało być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siugowa
Ekspert
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:04, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No pewnie, że miało nie być tej 1.
Glizda by żyć nie dała. Mąż ok. 6 zabiera ją na dłuższy spacerek a po nim śniadanko. Ok. 7.30
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Fado
Ekspert
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:11, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mój Fado wogóle nie chce jeść. Rano to nie ma mowy żeby coś wszamał.
A ostatnio o suchej karmie też nie chce słyszeć Potrafi trzy dni nic nie jeść no chyba, że mu dam coś gotowanego. Próbowałam go przetrzymać, doprawiać karmę po dwóch dniach się chycił, ale podziubał trochę i resztę zostawił.
Wg dawek producenta karmy powinien zjeść 500g dziennie, a on jak zje 200g to jest wszystko. Wczoraj dostał gotowanej wołowiny to zjadł ze smakiem. Juz sama nie wiem co mam z tym łobuzem robić. Czy 7 miesięczny pies może jesć 1 raz dziennie. Zle nie wygląda, waga prawidłowa, ale dawki które zjada są dużo mniejsze niż powinien. A już nie wspomnę o karmach mam chyba ze 4 rodzaje i wszystko leży Jedynie co mu smakuje to karma z kurczakiem a tego nie może, bo jest uczulony na drób Ryby, jagnięcina dla nigo są fe. Kupiłam już nawet Orijen 6 ryb 2 dni jadł a teraz leży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:15, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Madzia to mu poprostu gotuj na jeden posiłek dziennie a drugi raz daj mu karmę suchą... może załapie... Vero też czasem nie chce jeść, karma leży a znajoma się śmieje, że On je jak księciunio a np ostatnio ja mu dałam rano pełną michę i wyszłam do pracy a nie zostawiłam Radkowi info, że już jadł i Rado dał mu drugą pełną michę - zeżarł obie i to całe i jak się skubany oblizywał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Fado
Ekspert
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:33, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja rano karmę zostawiam, ale nigdy jej nie zjada.
Wracam z pracy to jak dostanie sucha czymś doprawioną to podziubie, a wczoraj dostał gotowane to zjadł. Troche go oszukałm, bo wsypałam trochę kulek. Ale jest taki skubany, że jak dosype kulek to je jakby nie mógł, a jak samo gotowane to je aż mu sie uszczy trzęsą. Tylko może mu nie smakować jedna czy druga karma, ale ja mam już w domu zooogiczny No coż będą mu narazie gotować, a może za jakiś czas mu się odmieni. Przecież jeszcze 2 miesiące temu jadł 3 razsy dziennie i nie było żadnych problemów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:13, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nasz jako malec dostawal 3 porcje i jako dorosly takze dostaje 3 porcje. Stwierdzilismy, ze po co zmieniac, kiedy tak jest ok. W razie wyjazdu w aucie mamy miski turystyczne, wiec i w drodze wcina, az mu sie uszy trzesa. I do kiedy mamy psa nie zdazyly sie nigdy problemy z jedzeniem, trawieniem, wydalaniem itd (odpukac).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:28, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Magda, moim zdaniem Fado je tyle, ile potrzebuje - tym bardziej, że mówisz, że waga jest w porządku.
Nie trzymała bym się tak kurczowo tych tabelek na karmie, kiedy, ile itp. Obserwuj psa i zobacz ile potrzebuje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aga3355 dnia Wto 10:29, 02 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:48, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Duffel tez kiedys marudzil nad jedzeniem, ale teraz po kastracji ma taki apetyt, ze wcina wszystko. Sucha je bez zadnych dodatkow z wielkim apetytem, dostaje 2 razy dziennie. Czasem dostanie tez cos innego, ale nie powoduje to pozniejszego wybrzydzania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karul
Goldeniarz
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:14, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jak jeszcze miałem dobermana(wiem że to nie to forum) to też nie lubiła jeść suchej to zaczęliśmy jej gotować ale ta skubana wybrała sobie drób i nic innego nie chciała jeść , to zaczęliśmy jej polewać olejem (nie dużo) suchą i wcinała ze smakiem ale wiedziała że sie nabierała to w ramach zemsty przychodziła by sie popieścić = wytrzeć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez karul dnia Pon 8:15, 13 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|