Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slonko1985
Początkujący
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:36, 09 Sie 2009 Temat postu: Głodówka |
|
|
Mam pytanko jestem nowa moja Lune kupilam niedawno mam ja dopiero tydzien niestety od samego poczatku mamy jakies problemy. Najpierw dostala biegunki i nie chciala jesc ciagle spala kiedy w koncu sie ozywila dostala tabletki na odrobaczenie i znowu ma biegunke i spi. Poza tym nie bardzo chce jesc i nie wiem dlaczego przeciesz goldki to lakomczuchy. Jestesmy na karmie bosh ktora juz jadla weterynarz powiedzial ze to dobra karma.Co mam zrobic zeby zaczela jesc prosze pomozcie bo sie martwie czy to normalne zachowanie. Czekam na rady. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:59, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
W jakim wieku jest Twoj szczeniak?
Małe pieski raczej sporo czasu śpią.
Skoro jest u Ciebie dopiero tydzien to ona dopiero sie przystosowuje do nowego miejsca, nowych zapachow i nowych ludzi. Biegunka moze byc wywołana nawet stresem czy tez zmiana karmy. do tego odrobaczenie- równiez moze wystapic biegunka.
Goldki to moze i łakomczuchy ale taki maluch nie bedzie od razu wsuwał niewiadomo ile.
Ja radziłabym poobserwować psiątko przez najblizszy tydzien.
No a biegunki to czasem "urok " goldenow szczeniakow.
Ja pamietam ze w tamtym okresie u nas tez sie to zdarzalo. Teraz praktycznie w ogole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Logan
Rutyniarz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:30, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Może spróbuj dac jej coś innego -np dosmaczyc jej karme rosolem,lub zmieaszaj z zymś-awaryjnie jakąś puszke kup dla szczeniąt.Mój jest juz "starszym "szczeniakiem ale nie jest lakomczuchem -potrafi nie jeśc kilka dni i wcale nie prosi o żarcie-jednak po 4 dniu oide do sklepu kupuje mu saszetkę czegos tam pedigree-i mieszam z karmą- to Logan zje -inaczej by i tydzien chyba nie jadł.
Spróbuj moze ugotowac jej cośryż z piersia z kurczaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaBogusiak
Goldeniarz
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Czarny Las Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:06, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Obserwuj psinę. Nie polecam dosmaczania, bo potem ani się obejrzysz i dopiero będzie kłopot z sucha karmą bez urozmaiceń.
Maluch sie przystosowuje. Nic mu nie będzie, jeśli nie chce jeść przeczekaj go. Stawiaj miskę z karmą o właściwych godzinach i jeśli nie wzbudza zainteresowania to ją zabieraj. Zje jak zgłodnieje.
Piszesz o biegunce. Psy to mądre stworzenia. Jeśli ma kłopoty z układem pokarmowym to w efekcie nie ma apatytu i stara się 'wydobrzeć'. Nie jestem wetem, ale może to w tym problem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:22, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem dosmaczanie już teraz jest bez sensu, bo psiak nie będzie potem pewnie chciał w ogóle samej suchej karmy.
Jakby Logan zgłodniał, to by zjadł i bez saszetki z Pedigree.
Mój poprzedni pies bardzo nie lubił suchej-często mu kupowaliśmy jakieś puszki i dosmaczaliśmy innymi rzeczami-ale wet powiedział, żeby z tego zrezygnować. No i Remik pogłodził się kilka dni, a potem wtrząchnął michę z suchą karmą i potem nie było już problemu, że nie smakuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
slonko1985
Początkujący
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:56, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Moja Luna ma 9 tygodni dzisiaj rano przywitała mnie merdając ogonkiem. Nadal nie je ale po tym co napisaliscie uspokoilam sie trochę. Choc jest z nami dopiero tydzień wszyscy ją pokochali a dzieci są zachwycone. Poczekam i zobaczymy. Dziękuje wam bardzo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hospes
Miłośnik goldenów
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:20, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Z moją leną było podobnie ,nie chce jeść nie dawaj ,zgłodnieje to zje nie dosmaczaj bo będzie potem problem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Logan
Rutyniarz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:36, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A ile dni mozna tak czekać? Ja czekam 4 -poczekać dłużej? boje sie ze takie przetrzymywanie zaszkodzi psu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:43, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Aga&Logan napisał: | A ile dni mozna tak czekać? Ja czekam 4 -poczekać dłużej? boje sie ze takie przetrzymywanie zaszkodzi psu |
Moim zdaniem można dłużej-pies się nie zagłodzi na śmierć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:24, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Psy potrafią sobie robić nawet 1 tygodniowe głodówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:04, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Moim zdaniem można dłużej-pies się nie zagłodzi na śmierć. |
Nie rozumiem,po co Aga ma głodzić psa? w jakim celu? żeby co udowodnić?Jeśli pies czegoś nie je to znaczy,że mu to jedzenie nie służy. Mój nie chciał jeść Royala,zmieniłam karme i jest wszystko ok. Zamiast dosmaczać karmę i czekać aż pies będzie tak głodny,że rzuci się na byle co,lepiej kupić jakąś inną karme na wagę i spróbowac co mu zasmakuje bez dosmaczania.
Cytat: | A ile dni mozna tak czekać? Ja czekam 4 -poczekać dłużej? boje sie ze takie przetrzymywanie zaszkodzi psu
|
Jesli pies ptrzez 4 dni woli głodować,niż zjeść swoją karmę,to znaczy,że masz złą karme. Trzeba przestać patrzeć na psa, nie jako stworzenie,które chce nas sterorozywać\ma kaprysy\robi nam na złość,ale jako na istotę,która kieruje się w życiu instynktami. te instynkty często pomogaja jej przeżyć,więc jak czegoś nie chce- niech nie je.
Cytat: | Najpierw dostala biegunki i nie chciala jesc ciagle spala kiedy w koncu sie ozywila dostala tabletki na odrobaczenie i znowu ma biegunke i spi. Poza tym nie bardzo chce jesc i nie wiem dlaczego przeciesz goldki to lakomczuchy. |
Nie lekceważyłabym tego. Może to "tylko" zatrucie pokarmowe,ale może to nosówka. Nie zawsze szczepienia się przyjmuja,lepiej działać od razu niż żałować. Poza tym biegunka u szczeniaczka też jest niebezpieczna- maluchy bardzo szybko się odwadniają- to może powodowac osłabienie i senność. Przy biegunce powinno się dawać wodę z glukozą i z podstawowymi składnikami mineralnymi np. w saszetkach Orsaliru,Sanolitu. Mozesz mu dać Smecte rozpuszczoną w wodzie-powinna pomóc na biegunkę.
Cytat: | Jestesmy na karmie bosh ktora juz jadla weterynarz powiedzial ze to dobra karma. |
Może pieć alergię pokarmową na składniki karmy.
Cytat: | Psy to mądre stworzenia. Jeśli ma kłopoty z układem pokarmowym to w efekcie nie ma apatytu i stara się 'wydobrzeć' |
Psy są madre. Ale z biegunki same się mogą nie wyleczyć
Cytat: | Moim zdaniem można dłużej-pies się nie zagłodzi na śmierć. |
Na śmierć nie. Ale szybki spadek masy ciałajest bardzo niebezpieczny. Mój w czasie choroby stracił 4 kilo (10% swojej wagi) w trzy dni (nie jadł i miał biegunkę). Takie niejedzenie grozi zaburzeniami poziomu elektrolitów,a co za tym idzie osłabieniem,zawrotami głowy,zaburzeniami pracy mięśnia sercowego,spadkami ciśnienia,kurczami mięśni.
Cytat: | Psy potrafią sobie robić nawet 1 tygodniowe głodówki |
j.w.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:10, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mój pies kiedyś nie chciał jeść żadnej suchej karmy. Wypróbowaliśmy mnóstwo. Gdybyśmy go wtedy nie pogłodzili parę dni, myślę, ze wybrzydzałby do dziś. Ale fakt faktem, że aż 4 dni to nie trwało.
Więc może czasem należy się zastanowić, czy wina leży w suchej karmie, czy może psiak nauczył się, że dostanie coś lepszego, wiec nie musi jej jeść ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:16, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mój pies kiedyś nie chciał jeść żadnej suchej karmy. Wypróbowaliśmy mnóstwo. Gdybyśmy go wtedy nie pogłodzili parę dni, myślę, ze wybrzydzałby do dziś. Ale fakt faktem, że aż 4 dni to nie trwało.
Więc może czasem należy się zastanowić, czy wina leży w suchej karmie, czy może psiak nauczył się, że dostanie coś lepszego, wiec nie musi jej jeść ? |
Zgadzam się . Jeśli to kapryś - to pies może sobie pogłodować dzień. Jesli głoduje czwarty dzień to jest coś nie tak
Jakiekolwiek głodówki można robić psu dorosłemu i w dobrej formie, Nie wolno: szczeniakom,psom chorym,sukom w ciąży itp.
Poza ty trzeba rozróżnić pewne pojęcia. Co innego jak pies sam nie chce jeść,a co innego jak nakładamy mu jego znienawidzoną kamę i czekamy aż zostanie zmuszony do jej zjedzenia. Nie popieram łamania psa w żadnym wypadku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:59, 10 Sie 2009 Temat postu: Re: Pomocy |
|
|
slonko1985 napisał: | Mam pytanko jestem nowa moja Lune kupilam niedawno mam ja dopiero tydzien niestety od samego poczatku mamy jakies problemy. |
Kupujesz goldena=masz problemy.A tak poważnie to problemy są na pożądku dziennym,czy się psa ma czy też nie.
Cytat: | Najpierw dostala biegunki i nie chciala jesc ciagle spala kiedy w koncu sie ozywila dostala tabletki na odrobaczenie i znowu ma biegunke i spi. |
Z tego co zrozumiałam szczeniak ma dopiero 9 tygodni,to oznacza że jest jeszcze naprawdę malutki,więc będzie spała ile tylko się da.Biegunkę mogło wywołać kilka czynników-sters związany z oddzieleniem od matki i rodzeństwa,zmiana wody którą podajesz psu do picia bądź też zaburzenia trawienia.
Cytat: | Poza tym nie bardzo chce jesc i nie wiem dlaczego przeciesz goldki to lakomczuchy. |
Owszem są łakomczuchami,ale nie wszystkie.Kiedy ja kupiłam swojego nie jadł przez 3 dni.Rozdzielenie szczenięcia z matka wzbudza w nim poprostu tęsknotę której najczestszymi objawami jest brak apetytu.
Cytat: | Jestesmy na karmie bosh ktora juz jadla weterynarz powiedzial ze to dobra karma.Co mam zrobic zeby zaczela jesc prosze pomozcie bo sie martwie czy to normalne zachowanie. Czekam na rady. Pozdrawiam |
Możesz zawsze zadzwonić do osoby od której masz szczenię i zapytać czy kiedyś pojawiła się biegunka w czasie stosowania tej karmy.Zdaniem weta może ta karma jest dobra ale pamiętaj że Twoje zdanie liczy się jako ostatanie w kwesti doboru karmy.Możesz spokojnie poczytać dział żywienia i zobaczyć jakie karmy są stosowane dla naszych pociech,gdzie je dostać i jakie przynoszą efekty.
Przypomnij sobie czy nie miała kontaktu z obcymi jej psami,lub ich odchodami.Czy jest szczepiona?
Żeby zaczeła jeść musisz jej dać chwilkę na zaklimatyzowanie się w Twoim domu(jeśli ma to podłoże emocjonalne),podawaj jej małe porcyjki ale nie zmuszaj do jedzenia na siłę.Możesz podać jej sam ryż gotowany lub zostać przy wodzie.Obserwuj ją a jesli bedzie działo się coś co Cię zaniepokoi na dobre ,poprostu zabierz ją do weta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Logan
Rutyniarz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:53, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Własnie ja mu zmieniałam karmy-kupowałam na wage ale on jadł łapczywie tylko pierwsze kilka porcji potem juz wybrzedzał.Teraz kiedy mu jedzonko poleję kefirkiem czy kilka łyzek naszej zupy to zjada z apetytem,czasem mu wdrobie herbatnika to tez zje.A Brit mu naprawdę sluzy i nie bardo chce zmieniac mu karmę.Dlatego albo kupowac mu co dwa dni inna karme ,albo dosmaczać albo głodzić.Tego dosmaczania naprawde jest nieduzo np saszetke sklepowa mam na 4 razy a to maleńka saszetka- czy plaster szynki a jak robie mielone to tymi rekoma co formuje pulpeta po skonczonej pracy-wystarczy ze mu ręką zamieszam w misce i karma ma juz inny zapach-pies wtedy wcina.Sama juz nie wiem copocząc z jedzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|