| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Jakie kości polecacie (podajecie)? |
| Cielęce |
|
40% |
[ 9 ] |
| Wołowe |
|
36% |
[ 8 ] |
| Wieprzowe |
|
18% |
[ 4 ] |
| Inne |
|
4% |
[ 1 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 22 |
|
| Autor |
Wiadomość |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Pon 15:41, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
| Daraka83 napisał: | | Cytat: | | lub surowe szyjki kurczaków, indyków, a także skrzydełka |
Zawsze myślałem że kosci od drobiu są niewskazane, ponieważ są zbyt ostre. Ale mogę sięmylić. |
Są różne szkoły. BARF opiera się na mięsie surowym także tym kurczakowym. Po przełamaniu są ostre, ale głównie gotowane, nie surowe.
Kości wieprzowe są również niewskazane, a dlatego, że są bardzo cieżkostrawne.
Najlepsze są duże gicze wołowe i w ogóle wołowe kości 
Jak widać po Miłce Anki każdy pies ma inne upodobania smakowe, bo Lucky po wołowych kościach czuje się idealnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 16:07, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
nie wiem czy wieprzowe są ciężkostrawne ale ja daję Miłce np twaróg z potarkowanymi warzywami lub jogurt z warzywkami z sokowirówki i trawi że hej, chodzi w BARFie przede wszystkim o naturę i zbilansowanie
ale to fakt niezaprzeczalny że każdy pies ma swoje upodobania z resztą jak ludzie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oborniki Wlkp
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 18:06, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Fajnie wiedzieć , też spróbujemy zawsze lepsze prawdziwe mięsko sobie przekąsić! 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magdaa95
Początkujący
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubartów
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 17:41, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ja swojej larze podaje większe kości z kurczaka BEZ OSTRYCH ZAKOŃCZEŃ. Czasem moja mama kupuje takie w sklepie mięsnym, takie czerwone;] Ona je zakopuje i je po odkopaniu;/ ale czasem robi sobie swierza uczte:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oborniki Wlkp
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 13:59, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
My kupiliśmy wczoraj w sklepie zologicznym sporą kość wołową wędzoną, na której było sporo mięska Laughing
Daisy w mig ją rozpracowała - aż się dziwiliśmy, gdzie ona ją schowała?
Okazało się że tylko kawałek środeczka kości został jak zawsze a ona tylko spacerowała zadowolona i się oblizywała Wink
A do samego wieczora miała wedzony zapaszek z pyszczka Very Happy
Rozumiem że najlepsze są cielece - tylko skąd je brać???
Z dostepnych to kupujemy wołowe. Czasem gotuje wieprzowe stupki - galaretka z ryzem,kaszą no i to miesko z nóżek.
Mam pytanie, ponieważ kilka razy jej podawałem...
Czy ktos podawał, lub słyszał o kościach, tzw. "REKSACH" - u nas są popularne. Z tego co się orientuje są to kość wieprzowa - noga z krzęściami na końcach - co psy uwielbiaja zajadać (środek tej kości tak zostaje, bynajmniej u Daisy). Czy można je podawać?
Postaram się poszukać zdjęcia tej kości....
Kości wyglądają tak, ale nie są wędzone:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daraka83 dnia Pon 16:29, 15 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wandalka17
Rutyniarz
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 22:50, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kości wyglądają tak, ale nie są wędzone:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wczoraj Sarci kupiłam taką kostke tylko że białą z wapniem i do tego wielkie wędzone ucho .
Dajecie swoim pieskom wędzone kurze łapki ??? MOja je uwielbia . Zawsze jej kupuje w zoologu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 22:56, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Dajecie swoim pieskom wędzone kurze łapki ??? MOja je uwielbia . Zawsze jej kupuje w zoologu Smile |
Duffel raz dostał i wymiotował po nich. Ale był może jeszcze za mały wtedy.
Teraz dostaje żwacze wołowe i suszone płucka-im bardziej śmierdzą, tym są lepsze 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sis&Carla
Miłośnik goldenów
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Balkany
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:34, 05 Paź 2008
PRZENIESIONY
Pią 14:36, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Sluchajcie, troche "zielone" pytanie - kiedy moge dac szczeniakowi kosc taka prawdizwa z miesnego? Moja sunia ma niespelna 3 miesiace, a chcialam jej zafundowac kostke, w ramach treningu zostawania (zeby sie czyms zajela i nie zdemolowala domu) - mysle o takich krotkich wyjsciach oczywiscie - 30 min. etc.
Aha - i jakie kosci na poczatek? Sorry, sama jestem wegetarianka wiec troche nieobenana jestem co i jak.. Czy zaczac od jakichs zeberek etc? Doradzcie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sis&Carla dnia Nie 19:35, 05 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:50, 15 Paź 2008
PRZENIESIONY
Pią 14:37, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Sis&Carla napisał: |
Aha - i jakie kosci na poczatek? Sorry, sama jestem wegetarianka wiec troche nieobenana jestem co i jak.. Czy zaczac od jakichs zeberek etc? Doradzcie. |
Ja myślę, że odpowiednie będą duże gicze wołowe, których pies nie połknie, a pogryzie mięsko i bardziej się nimi pobawi nić naje. Takie jest moje zdanie
A co do wieku to są różne szkoły. W BARFie mówi się, że już małe szczeniaki mogą jeść kości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wandalka17
Rutyniarz
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:34, 15 Paź 2008
PRZENIESIONY
Pią 14:38, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jak mojej mamie powiedziałam o giczach cielęcych to mnie wyśmiała . Powiedziała że drogie i nigdzie tego nie ma .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:00, 16 Paź 2008
PRZENIESIONY
Pią 14:38, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Wandalka17 napisał: | | Jak mojej mamie powiedziałam o giczach cielęcych to mnie wyśmiała . Powiedziała że drogie i nigdzie tego nie ma . |
Nigdzie? Dla chcącego nic trudnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oborniki Wlkp
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:17, 17 Paź 2008
PRZENIESIONY
Pią 14:39, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No witam w moim temacie  Widac ktoś się Was doszukał - ja już kogośtez dzisiaj zapraszałem do mojego tematu, bo gdzieś doczytałem o rozmowie o kościach...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daraka83 dnia Pią 14:41, 17 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła
|
Wysłany: Pią 12:27, 17 Paź 2008
PRZENIESIONY
Pią 14:40, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Daraka83 napisał: | No to zalezy cyba gdzie się mieszka! Ja u mnie w miejscowosci też nigdzie giczy wołowych,cielecych - nie można dostać. Co jedyne to tradycyjne Reksy wieprzowe lub ewentualnie wołowe kości - trudno powiedzieć od one czego są  |
Eee tam 
Ja też byłam przekonana, że u mnie w Pile nigdzie takich kości nie dostanę... Nigdy nie widziałam ich w naszym, osiedlowym pawilonie ani z żadnym markecie... I co się okazało? Że są (piszę o takich dużych, wołowych giczach) w prawie każdym sklepie firmowym jakieś masarni. Więc nie szukajcie ich w dużych sklepach, tylko w małych sklepikach, w których mięso i wyroby pochodzą bezpośrednio od jakiegoś małego producenta (masarni) a nie z wielkiej hurtowni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:56, 17 Paź 2008
PRZENIESIONY
Pią 14:41, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Shadoe, tez dostawał gicze cielęce - póki nie zaczął wybrzydzać z jedzeniem. Czy ja wiem czy drogie u nas jakies 3 zł za kg a mięcha na tym tyle, że obiad można ugotować...z tym, ze trzeba wstać wcześnie rano i iść do mięsnego bo ok 8 rano to już nic nie ma, ludzie strasznie się na to rzucają - nie wiem czy dla psów, czy dla siebie ale genialnie schodzą. I tak jak Aśka mówi, w małych sklepikach 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oborniki Wlkp
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:23, 17 Paź 2008
PRZENIESIONY
Pią 14:41, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Aśka Axelowa napisał: | | Daraka83 napisał: | | No to zalezy cyba gdzie się mieszka! Ja u mnie w miejscowosci też nigdzie giczy wołowych,cielecych - nie można dostać. Co jedyne to tradycyjne Reksy wieprzowe lub ewentualnie wołowe kości - trudno powiedzieć od one czego są |
Eee tam
Ja też byłam przekonana, że u mnie w Pile nigdzie takich kości nie dostanę... Nigdy nie widziałam ich w naszym, osiedlowym pawilonie ani z żadnym markecie... I co się okazało? Że są (piszę o takich dużych, wołowych giczach) w prawie każdym sklepie firmowym jakieś masarni. Więc nie szukajcie ich w dużych sklepach, tylko w małych sklepikach, w których mięso i wyroby pochodzą bezpośrednio od jakiegoś małego producenta (masarni) a nie z wielkiej hurtowni... |
No Piła troszkę większa niż Oborniki
Zawsze pytam w mięsnych rano jak ide na zakupy. Jedynie udaje mnie sie w markecie gdzie maja na miejscu rzeżnika dostać od czasu do czasu reklamówkę wołowych kości - może któreś z nich - bo są różne to właśnie te gicze co piszecie bo ja nie wiem co to ! A w moich miesnych to też dziwnie na mnie spoglądali jak pytałem o gicze cielece  
P.S. A załozyłem temat o kościach - to może tam pomozecie takim niedouczonym jak ja co to można najlepiej dać !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daraka83 dnia Pią 13:26, 17 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
