Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:59, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Olinka napisał: | Czym Moro będzie większy tym kurza łapka starczy na krócej |
To nasze psy tak szybko rosną czy my się starzejemy? Pamiętam jak Lucky był na tyle mały, że kostki prasowanej z wapniem nie mógł całej w jeden dzień zjeść, a teraz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:09, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Magda&Lucky napisał: |
To nasze psy tak szybko rosną czy my się starzejemy? Pamiętam jak Lucky był na tyle mały, że kostki prasowanej z wapniem nie mógł całej w jeden dzień zjeść, a teraz... |
Magda oczywiście to tylko nasze psiaki rosną, a my się nie starzejemy nic, a nic
A co do szybkości jedzenia kostek i innych przysmaków to mój zaczął szybciej wszystko pochłaniać jak mu się ząbki zmieniły. Kiedyś jak się dało kość to na dłużej była cisza i spokój a teaz...
Chociaż ostatnio dałam mu ucho wędzone i nawet dłuższy czas mu zajęło zjedzenie go, może nie cały dzień, ale gdzieś koło godziny się z nim bawił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:20, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Olinka napisał: |
Magda oczywiście to tylko nasze psiaki rosną, a my się nie starzejemy nic, a nic |
Całe szczęście, bo już się przestraszyłam Podobno po 18 urodzinach każde następne też są 18
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*monika_i_chester*
Goldeniarz
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:19, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A ja dzisiaj kupiłam mojemu Chesterowi ucho ale nie wędzone tylko takie białe Pani w zoologicznym powiedziała że jest "wapnowane" czy jakoś tak w każdym razie lepsze dla szczeniaków i w ogóle. A nie wiem czy piesek w ogóle poczuł że je zjadł bo zabrało mu to dokładnie 18 minut!!
A ma jeszcze mleczne ząbki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:22, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też ostatnio kupiłam Fredowi ucho takie białe ale strasznie dużo paprochów po nim zostaje, albo on je jakoś nieumiejętnie obgryzał A co do szybkości w pochłąnianiu jedzonka to właśnie o tym z Magdą pisałam wiec to będzie normalne
Fred ostatnio w domu ma przydomek MANDARYN bo uwielbia mandarynki... jak zostanie gdzieś skórka to szczeka na nią bo chce spałaszować Mam nadzieje, że mandarynki psiakowi nie szkodzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 2:05, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mój Shiro też czasem dostaje wapniowe ucho, ale on woli takie inne, śmierdzące
Olinka napisał: | Mam nadzieje, że mandarynki psiakowi nie szkodzą |
Shiro lubi pomarańcze, ale dostaje tak sporadycznie po kawałku. Jak za dużo je to potem ma biegunkę. Poza tym z cytrusami lepiej nie przesadzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*monika_i_chester*
Goldeniarz
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:13, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
hehe, Chester też lubi cytrusy. Ostatnio nawet szczekał na cytrynowe mydełko w łazience hehe, wariat. Ale poza tym niestety lubi też wszystkie śmieci ze spacerków od węgla i kamieni zaczynając na petach kończąc:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:12, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
*monika_i_chester* napisał: | Ale poza tym niestety lubi też wszystkie śmieci ze spacerków od węgla i kamieni zaczynając na petach kończąc:/ |
No to jest typowe dla golków Dlatego mój zaczął nosić kaganiec, bo jak wział jakąś śmierdzącą starą kość to za nic nie mogłam mu wyjąć. Połknął a mi nie oddał Chciaż czasem wychodzimy bez kagańca i nawet dobrze sie zachowuje tzn. nie jak odkurzacz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:15, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Olinka napisał: |
Dlatego mój zaczął nosić kaganiec, bo jak wział jakąś śmierdzącą starą kość to za nic nie mogłam mu wyjąć. Połknął a mi nie oddał |
Miałam identyczną sytuacje z kością
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drako1807
Goldeniarz
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 17:08, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
faktycznie... ale mam nadzieję że wyrośnie z nadmiernego gryzienia, a przysmaki zajmują go na trochę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Pią 12:32, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziałam , gdzie to wpisać, a najbardziej mi tu pasowało... Axel zjada parlatycznie wszytkie owoce jakie ja jadam, czyli jabłka, gruszki,mandarynki, winogrona i marchewkę. Oczywiście w rozsądnych ilościach. Zapomniałam o bananach. Raguje na dźwięk rozrywanej skórki. Ostatnio miałam pewne problemy trawienne i zjadam duże ilości bakalii, czyli suszone śliwki, morele, rodzynki, pestki dyni, orzechy (oprócz arachidowych), słonecznik, suszone banany, ananas itp. Czy psy mogą jeść takie rzeczy? Dostał ode mnie suszoną morelę i może dwie rodzynki... Czy to nie szkodzi psom. Może ktoś ma informacje z dobrego źródła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda_17
Ekspert
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pią 16:57, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mój pies trząsł się na widok wszelkich jogurtów, serków itp. Zawsze musiał dostał kubeczek do wylizania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:08, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mój pies też lubi yogurciki, wszelkiej maści, jabuszka, pomarańcze, mandarynki Nie gorsze są śwńskie uszka i wędzone kosci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pikolinka
Gość
|
Wysłany: Pią 19:30, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mój Goldi uwielbia jabłuszka, marchewki, jogurciki, maślanki, serki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:47, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Shiro kocha wylizywać kubeczki po różnych serkach etc.
I oczywiście wszystko lubi. Warzywa, owoce... etc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|