Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:02, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No i proszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:05, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jasne, że domowe jedzenie lepsze. Szczególnie BARF, bo gotowanie "zabija" witaminy i minerały. Nie mówimy tu oczywiście resztach z obiadu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:26, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Magda&Lucky napisał: | Jasne, że domowe jedzenie lepsze. Szczególnie BARF, bo gotowanie "zabija" witaminy i minerały. Nie mówimy tu oczywiście resztach z obiadu...  |
Ha. A ja myślałem, że minerały to są minerały i ich się zasadniczo nie da ugotować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:34, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: |
Ha. A ja myślałem, że minerały to są minerały i ich się zasadniczo nie da ugotować  |
Gotowanie niszczy minerały, aminokwasy i witaminy. Poza tym zachodzą niepożądane zwiążki między minerałami i między witaminami a mierałami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:41, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Magda&Lucky napisał: |
Gotowanie niszczy minerały, aminokwasy i witaminy. Poza tym zachodzą niepożądane zwiążki między minerałami i między witaminami a mierałami. |
No proszę. Okazuje sie prawdą, że człowiek uczy sie całe życie
A niepożądane związki zachodzą u nas i bez gotowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:47, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: |
A niepożądane związki zachodzą u nas i bez gotowania  |
Fakt Ale coż my na to poradzimy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:50, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nic i dobrze. Przecież wszystko nie może być dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 23:16, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
zawsze znajdzie się jakiś haczyk! a co do karmienia jeść dużo warzyw to podobno zdrowo a ja warzyw nie cierpię i żyję no i nawet jestem zdrowa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:32, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
sandra napisał: | zawsze znajdzie się jakiś haczyk! a co do karmienia jeść dużo warzyw to podobno zdrowo a ja warzyw nie cierpię i żyję no i nawet jestem zdrowa! |
Albo Ci się tylko tak wydaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 23:33, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
jak większości ludzi ale trzeba być optymistą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:37, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nic nie trzeba ale myślę, że Ty jesteś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 23:40, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
noo muszę inaczej byloby ze mną źle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:41, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja wyznaję zasadę: "Myśl pesymistycznie, przynajmniej się nie zawiedziesz"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 23:43, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
też tak kiedyś myślałam! ale jestem jedynakiem i nie przejmuję się za bardzo porażkami myślę wtedy że "wrzuć na luz"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
figiel
Goldeniarz
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:59, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Forma psa to nie tylko Eukanuba. A czym to się tak różnią goldeny od kundli czyli mixów, seterów, wyżlów czy bernusiów? Jeżeli kogoś stać na szampana, łososia i kawior to fajnie ale jak wiemy na białym serze czarnym chlebie, słoninie i cebuli też się da wyżyć. Więc moi drodzy - spoko
Nikt chapi anie pedigre nie produkuje, żeby psa zabić tylko, żeby wyżywić trochę teniej i tyle. Ale ja wciąż głoszę pochwałę natualnego szamanka |
Świetnie to ująłeś. Mam zupełnie takie same zdanie.
Magda&Lucky Minerałów nie da się rozgotować. Przynajmniej w temperaturze do 100C. Oczywiście aminokwasy i witaminy tak, to "chemia organiczna" i faktycznie rozkładają się w temperaturach niższych niż 100C. Wyjątkiem tu są białaka prionowe (priony) które unieszkodliwia temperatura 400C. Jerzy Włodarczyk miał rację! To tak na marginesie.
Do mnie bardzo przemawia BARF, ale na razie przy karmnieniu 3 razy dziennie, nie za bardzo jestem w stanie mu to zapewnić. Rano i wieczorem daję mu więc karmę, a w południe kupuję świeże kawałki kurczaka. Na początku dawałem mu je w całości, ale zostałem skutecznie wystraszony przez jednego veta więc odkrajam mięso i chrząstki, a resztę mielę. Oczywiście wszystko surowe. Daję mu też ser biały z surowym żółtkiem. Mój psiur nigdy po tym nie miał żadnych problemów pokarmowych, a jak zobaczy przyszły "obiad" to nie może się uspokoić. Mam nadzieję że jak urośnie karma będzie tylko w rezerwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|