Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:33, 11 Kwi 2011 Temat postu: Królik |
|
|
Czy ktoś orientuje sie czy barfowcy daja psom surowego królika z gnatami? nie zmielonego?
Mam dostęp do długouchych, karmionych naturalnie, wiejskich. Udka będę zostawiać dla siebie, natomiast pies mógłby pożerać całą resztę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nl Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:31, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Znani mi barfowcy daja calego nie zmielonego.
Moje jak (czasami ) to tez w calosci..
ja kupuje zamrozonego w calosci ale juz w sklepie , odmrazam i daje, bo ja taki barfowiec hipokryta, oby jak najmniej wiedziec/widziec
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzysia dnia Śro 22:58, 25 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
B&B
Goldeniarz
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Silesia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:45, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja porcje rosołowe z kaczki, indycze szyje i tym podobne specjały daję w całości.
W końcu po to pies ma zęby, by sobie to pogryźć, w naturze drapieżnikom nikt nie mieli kości.
Ja też nie chciałabym jadać zmiksowanego pokarmu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:36, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Brutus jada surowe mięsko od momentu odstawienia od matki (trafiłam na mądrego hodowcę), więc nie ma żadnych problemów.
Szyje lub inne kawałki kostno-mięsne jada normalnie. Podroby także. Tylko z tym królikiem sie zastanawiałam bo jeszcze takowego nie dostawał, te kosteczki wydaja mi się takie malutkie i drobniutkie. Ale już doczytałam - nie wolno dawac kości długich czyli nóg. I bardzo dobrze, nogi to ja chetnie zjem. Mam juz 3 króliki w zamrażalniku - kruszeją a Brutek wczoraj spałaszował pierwsza porcje i mu smakowało. Myślę że bedzie ok.
I powiem wam że są to króliki wiejskie, karmione tym co rosnie za stodołą, żadnej chemii, sztucznych pasz z paskudnymi dodatkami. Miodzio! Od przyszłego tygodnia dokładamy do diety jaja z wiejskich gęsi - będę ich mieć pod dostatkiem przez całe lato. też karmione naturalnie. Jeżeli są chętni z Warszawy i są w stanie dojechać i odebrać to zapraszam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:56, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja bym sama chętnie pieczeń z królika zjadła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:29, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Shinigami napisał: | Ja bym sama chętnie pieczeń z królika zjadła |
Ja się tez chętnie podłączę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
B&B
Goldeniarz
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Silesia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:09, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No to jedziemy do bajaderki na królicze nóżki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:28, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dodam że bedę to cudo przyrządzać pierwszy raz w życiu.... dziś wsadzam do marynaty - będzie królik po prowansalsku a co wyjdzie to sie okaże, haha. Kudłaczowi bardzo króliczek smakował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nl Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:01, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
bajaderka123 napisał: | Kudłaczowi bardzo króliczek smakował |
To najwazniejsze
Succesu w gotowaniu zycze
Jak nie wyjdzie po prowansalsku to daj nowa nazwe "a'la bajaderka"czy jakos
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aga_81
Goldeniarz
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pią 20:22, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
tym królikiem przypomniałyście mi pasztet robiony przez moją babcię.
ja tez daje szyje z indyka, udka w całości. Najlepiej u nas spawdza sie drób, po nim nie ma sensacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nl Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:57, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
bajaderka123 napisał: | Dodam że bedę to cudo przyrządzać pierwszy raz w życiu.... dziś wsadzam do marynaty - będzie królik po prowansalsku a co wyjdzie to sie okaże, haha. |
Noo i co wyszlo?? Czy to tak sie jeszcze marynuje?
Czy zjadla , pewnie juz i wydalila a nic sie nie chwali?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:26, 26 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Królik wyszedł bardzo smaczny ale nieco gumowaty, więc znów coś nie tak zrobiłam... ale jak postał w lodówce już uduszony do następnego dnia to dopiero skruszał. mniam mniam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nl Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:46, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
bajaderka123 napisał: | Królik wyszedł bardzo smaczny ale nieco gumowaty, więc znów coś nie tak zrobiłam... ale jak postał w lodówce już uduszony do następnego dnia to dopiero skruszał. mniam mniam |
Smacznego! :DMniamm, az slinka leci.
Troche horrorowato; panierowali ,rozciagali jak gume, dusili, mrozili, rozkruszali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:17, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co i jak, ale kiedyś słyszałam, że kaczka i królik muszą się długo moczyć, aby mięsko było mniam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|