Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:47, 30 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
pikolinka napisał: | Postanowiłam spróbować Waszych rad na moim kochanym niejadku:) Kupiliśmy mu royala ale zjadł tylko raz sucha, a później zaczął wybrzydzać. Zaczęłam mieszać z kefirem, jogurtem, z serem białym no i i jadł ale nie za dużo, wiec dzisiaj dałam mu pół miski karmy, dwa udka pokrojone i dwie łyżki ryżu, wsuwał aż mu sie uszy trzęsły
Tak więc będę mu tak urozmaicać,raz miesko raz nabiał . Tyle kasy wydaliśmy na karmę szkoda by było żeby sie zmarnowała |
Chłopak wie co dobre. Polewaj mu royala olejem z pestek winogron lub wytłoków z oliwek i dobrym jogurtem. Możesz też zrobić mu majonez. Jak będzie dobry to i sama się na niego załapiesz Takie dresingi bardzo poprawiaja smakowitość karmy. ale w rezultacie najważniejsze, że masz chłopaka którem brzuch nie będzie pełzał po jezdni. Ja bym skorzystał z okazji i dawał mu tyle jedzonka, żeby zawsze stało w misce. On bedzie sobie sam regulował ilość pożywienia i nie będzie sie najadał na zapas. A co za tym idzie nie będzie beczułką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kasiaigandalf
Goldeniarz
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:40, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
a wiec nie jestesmy jedyni..moj czarodziej tez niesamowicie wybredny. od bylej wlascicielki (Gandalf jest adoptowany) dostalam jeszcze kilka kg royala dla goldenow.. nie chce. w zoologicznym zasmakowala mu purina pro plan sensitive - bardzo intensywny rybny zapach.. niestety tez zajadal sie tylko tydzien, a ja juz zakupilam 15kg. no i mieszamy.. hodowca zaproponowal nam dodawanie galarety do karmy - wiec gotuje kurze lapki, do tego jakies miesko z kurczaka, potem to wszystko miele, zagotowuje, do sloiczkow i potem dodaje mu do karmy. ale wlasciwie raz zje, raz nie. sa dni, ze zajada i rano i wieczorem (karmie go 2 razy dziennie, bo na raz nie zjadlby na pewno 400g). moj chlopczyk wazy 35kg i to chyba za malo na 2letniego psa, mocnej kosci.. dzis rano popatrzal na jedzenie, troche polizal , a potem poszedl do kuchni zebrac (tata robi mielone).. nie dostaje nic z obiadu, zeby sie nie przyzwyczail do czegos takiego. uwielbia marchewki i banany i to chyba jedyne, co z domowego zarcia wcina. i co tu zrobic.. duzo ruchu ma, a je nie za wiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:54, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
My próbowałyśmy już prawie wszystkie suche karmy ale poje 2 dni i więcej nie ruszy nawet jak się 3 dni przegłodzi a jak się z czymś wymiesza to suche co do ziarenka w misce zostaje ... więc chyba muszę zrezygnować i poprostu dalej gotować ryż z marchewką i kurczakiem bo je od małego i jej się nie nudzi dla urozmaicenia czasem dostaje chudy serek z jogurtem naturalnym albo gotowaną kość i oczywiście witaminki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Fado
Ekspert
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:10, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Szukam sposobu na wrażliwego niejadka
Nie wiem już czym mam karmić tego swojego psa. Suchej karmy się nie tknie żadnej, potrafi cztery dni leżeć w misce. Fado potrafi nie jeść dwa dni i nie wykazuje wogóle oznak głodu, nie chce ciastka, nie chce szynki wszystko wypluwa. Jest przy tym bardzo żywiołowy i nie wykazuje oznak choroby. Ostatnio bardzo schudł, badania robiliśmy jakieś pół roku temu jak zaczęły się te problemy i wszystko było ok. Jakiś czas był na indyku gotowanym z ryżem i marchewką ale już mu się znudziło, ja sie nagotuje a potem muszę wyrzucić do śmieci. Może ktoś spotkał się z jakimiś tabletkami na apetyt nie wiem co mam zrobić, aby zaczął jeść. Wołowina, wieprzowina i kurczak odpada bo ma po nich biegunki. Owoce fe... warzywa fe... nie wiem czy powinnam go zostawić w spokoju i niech je ile chce, ale z drugiej strony jest strasznie chudy, może powinnam mu podawać dodatkowo jakieś witaminy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAGODA & BAJER
Ekspert
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:38, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Uff.. to na prawde masz problem... Zapytaj się weta o taki preparat bo na pewno coś takiego jest. Specjalistą nie jestem więc więcej nie powiem...
A ja też mam pytanko:
Bajer również nie znosi suchej karmy ale jak z czymś wymieszam to wcina jakm szalony ale ile można mieszac!!! Czy głodówka dla takiego szczeniaczka (5 mieś.) byłaby odpowiednia?? Może by wkońcu zaczoł jeść???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:23, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jagoda, gdyby przeczytała Twój post Maciachowa, to by Ci napisała, że ona cały czas dosmacza psom
U nas jest tak, że rano Ginger dostaje samą suchą karmę, a wieczorem polewam mu mlekiem lub rosołkiem, bo dostaje dodatkowe witaminy i trzeba je czymś zalać
Co do Bajera, głodówka nie jest dla niego odpowiednia, jeżeli nie ma żadnych problemów jelitowych Jedynie możesz zrobić coś takiego, że stawiasz michę z karmą na ziemię, czekasz 10 minut i jeżeli pies nie ruszył jedzenia to michę zabierasz. Pies na kolejne jedzenie czeka sobie do następnej pory, w której go karmisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Fado
Ekspert
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:18, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mój pies niczego nie je z apetytem Chyba nie mozliwością jest aby on nic nie lubił, chyba jest jakiś powód tego strajku. Wet twierdzi że cieczki, że taki wiek i pies nie ma apetytu. Że wszystko się ustabilizauje jak dorośnie.
Sama już nie wiem. Wkurza mnie, że taki chudy jest
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Magda&Fado dnia Nie 20:20, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAGODA & BAJER
Ekspert
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:56, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Trampeczka napisał: | Jagoda, gdyby przeczytała Twój post Maciachowa, to by Ci napisała, że ona cały czas dosmacza psom
U nas jest tak, że rano Ginger dostaje samą suchą karmę, a wieczorem polewam mu mlekiem lub rosołkiem, bo dostaje dodatkowe witaminy i trzeba je czymś zalać
Co do Bajera, głodówka nie jest dla niego odpowiednia, jeżeli nie ma żadnych problemów jelitowych Jedynie możesz zrobić coś takiego, że stawiasz michę z karmą na ziemię, czekasz 10 minut i jeżeli pies nie ruszył jedzenia to michę zabierasz. Pies na kolejne jedzenie czeka sobie do następnej pory, w której go karmisz |
No dzięki zastosuje się do twoich zaleceń
MAm pytanie:
Jak często można dawać biały serek lub mleczko???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_Misia_
Miłośnik goldenów
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:58, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jedynie możesz zrobić coś takiego, że stawiasz michę z karmą na ziemię, czekasz 10 minut i jeżeli pies nie ruszył jedzenia to michę zabierasz. Pies na kolejne jedzenie czeka sobie do następnej pory, w której go karmisz Wink |
Mój piesio ma dwa miesiące. Jeżeli będe tak robić myślicie że coś podziała???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Fado
Ekspert
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:38, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spróbować zawsze można, u nas niestety nie działa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reiko
Goldeniarz
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stary Zamek Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:12, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nasza Nana też obraziła się na suchą karmę :/ Trwa to już dość długo, ale wcześniej wystarczyło dorzucić trochę jedzonka z puszki, wymieszać i wcinała jak szalona. A teraz? Albo bierze karmę do pychola, oblizuje mięsko z puszki i wypluwa karmę na podłogę, albo w ogóle ruszyć nie chce... Ze smakołykami jest to samo. Teraz mam nawet problem z trenowaniem, bo co to za nagroda jak psiak jej nie chce?
Nie mam już pojęcia co z nią zrobić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAGODA & BAJER
Ekspert
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:04, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Reiko, a ile ma Twoja Nana??? Ja dosłownie mam taki sam problem z Bajerem Może spróbuj z pasztetem?? CYTAT:
Cytat: | moja znajoma ma goldenke ktora samej karmy nie zje wiec trzeba sposobami
na przykład kubek karmy wsypujesz do miski i mała łyżeczka (najlepiej poł) pasztetu drobiowego - no i palcami mieszasz tej poł łyżeczki pasztetu z kulkami karmy dokladnie az wszystkie kulki beda wysmarowane i odstawiasz na 2 godzinki zeby zapach przeszedł do karmy SmileSmile tak samo mozesz zrobić z parówką ale ugotowaną i tez rękami mieszasz ale tak zeby ta karma byla tym oblepiona SmileSmile no i jeszcze wątróbka - to kazdy pies wezmie Smile mała wątróbka drobiowa( albo poł ) ugotowana i tez jak wyzej mieszasz z kulkami SmileSmile tylko wazne zeby nie przesadzac z dodatkami zeby potem tych dodatków nie bylo wiecej niz samej karmy SmileSmile |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reiko
Goldeniarz
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stary Zamek Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:33, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nana skończyła niedawno 8 miesięcy. A własnie takie dosmaczanie nie działa :/ Nana wyjada to czym karma była dosmaczona a resztę zostawia, ewentualnie oblizuje kulki karmy z pasztetu tudzież jedzonka z puszki i ową karmę wypluwa Zostawiałam też dosmaczoną karmę na dłużej żeby nasiąkła zapachem, ale to też nic nie daje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAGODA & BAJER
Ekspert
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:57, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tych naszych psiaków nie rozumiem!!! Raz spróbowały czegoś lepszego i KONIEC!!! No ale chcą się głodzić to niech się głodzą bo ja już siły nie mam!!!! W końcu się muszą przełamać!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reiko
Goldeniarz
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stary Zamek Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:35, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Też stwierdziłam, że skoro nic nie pomaga to będzie głodówka. Jednak kolejny problem w tym, że moja mama mimo, że to rozumie i przyznaje mi rację i tak na boku dokarmia Nane czymś innym niż karma bo cytuję "Ja nie potrafię jej głodzić. Jak tak na mnie patrzy biedna to muszę jej coś dać". I jak tu taką psicę nauczyć, ze karma to jej papu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|