Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek68
Początkujący
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 21:40, 26 Maj 2007 Temat postu: Problem z jedzeniem |
|
|
Chciałem się dowiedzieć czy wasz golden po przywieźieniu do domu jadł mało karmy. Czy jest to spowodowane tym że tęskni za domem czy też inny powód?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:13, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
To jest normalne i nie ma sie czym martwić! Za kilka dni wszystko będzie ok! To z tego powodu, że tęskni!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łapa
Goldeniarz
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów-Mościce
|
Wysłany: Nie 15:44, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nasza sunia po przywiezieniu do domu nic nie jadła przez trzy dni , zamartwialiśmy się bardzo i próbowaliśmy jej różności pod pysk podsuwać a ona tylko leżała i popiskiwała . Czwartego dnia nastąpiła zmiana i najpierw w małych ilościach ale zaczęła jeść i z dnia na dzień było coraz lepiej. Małe pieski często tak mają po oddzieleniu od matki ale taka psia tęsknota powinna po kilu dniach minąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malutka:)
Starszy goldeniarz
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:28, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Łapa napisał: | Nasza sunia po przywiezieniu do domu nic nie jadła przez trzy dni , zamartwialiśmy się bardzo i próbowaliśmy jej różności pod pysk podsuwać a ona tylko leżała i popiskiwała . Czwartego dnia nastąpiła zmiana i najpierw w małych ilościach ale zaczęła jeść i z dnia na dzień było coraz lepiej. Małe pieski często tak mają po oddzieleniu od matki ale taka psia tęsknota powinna po kilu dniach minąć. |
Zgadzam się. Sara jadła normalnie jak do nas przyjechała. Ani nie piszczała, ani nie była za specjalnie rozleniwiona, była poprostu normalna!! Zależy od psiaka, ale nie ma się czym martwić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:41, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
To w takim razie Valdi pewnie nawet nie wiedział, że jest w innym miejscu w 5 minut po przyjeździe wsunął dwie garście karmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|