|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:43, 17 Sty 2010 Temat postu: Przeciwutleniacze w psim papu |
|
|
Moje pytanie kierowane jest do osob znajacych sie co nieco na chemii. Studiowalam sobie dzis jeszcze raz zawartosc karmy naszego zwierza. Odkrylam, ze sa tam przeciwutleniacze. Niby nic wielkiego, bo w kazdej karmie sa, ale zaciekawila mnie nazwa jednego z nich: Propylgallat. Sprawdzilam sobie i stosowany dla tegoz przeciwutleniacza symbol to E310. Zle mnie sie to kojarzy, wiec chcialam zapytac co to takiego i czy aby nie nazbyt szkodliwe. Do tego napisano, ze innymi przeciwutleniaczami sa ekstrakty z zawartoscia tokoferolu naturalnego pochodzenia. I teraz pytanie: pierwsze to to, ktore juz postawilam o E310, a drugie, jakie przeciwutleniacze znajduja sie w innych dobrych karmach najczesciej. W Hillsie pisza na przyklad, ze „zawiera przeciwutleniacze dopuszczalne w Unii Europejskiej” . Jesli chodzi o chemie, to bladze jak dziecko we mgle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:39, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Propylgallat, to inaczej galusan propylu. Często występuje również w kosmetykach, kremach itp. Sam galusan jest w miarę naturalnym skłądnkiem pozyskiwanym z liści herbaty. W dużych ilościach może wywoływać alergię i jest szkodliwy. Jednak najgorsze ze wszystkich są E320 i E21, które powodują zaburzenia pracy wątroby i wrzody dwunastnicy, również są dopuszczalne w UE, np w Royal Canin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|