Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
urielx
Goldeniarz
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:46, 28 Wrz 2012 Temat postu: Sucha karma bez konserwantów dla dorosłego psa |
|
|
Poszukuje dobrej suchej karmy dla dorosłego psa.. ważne aby nie zawierała konserwantów, co polecacie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:28, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nie istnieje taka....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
urielx
Goldeniarz
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:55, 28 Wrz 2012 Temat postu: cd |
|
|
Podobno m.in. ta: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:50, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ma suchej karmy bez konserwantów....wytrzymałaby góra 2 tygodnie i byłaby zepsuta....A karmy mają 2 lata przydatności do spożycia.jedyny łagodny środek konserwujący to mieszanina tokoferoli. Czyli wspaniała większość karm się w to wlicza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
urielx
Goldeniarz
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:53, 28 Wrz 2012 Temat postu: cd |
|
|
Chodzi o to, że Luna dostała uczulenia i zapalenia ucha, weterynarz dał antybiotyki i maść a winę widzi w konserwantach suchej karmy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:22, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Podaj co Luna jadała do tej pory
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
urielx
Goldeniarz
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:34, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Karme Chappy, kości wołowe, kasze jęczmienną, psie kabanoski, domowe jedzenie na zasadzie 'dokarmiania'... czasem coś słodkiego ale rzadko. Uwielbia kwaśne zupy np.ogórkową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:44, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Prz takim sposobie karmienia, nie ma znaczenia jaką karmę dasz, byle by zacząć psa karmić zamiast traktować go jak śmietnik
Kości wołowe - świetnie, ale tylko na surowo, tylko razem z surowym mięsem, i tylko gdy karmisz Barfem
kasza - jaka by nie była jest dla psa szkodliwa
domowe jedzenie - zbyt dużo przypraw
słodkie wcalepsu nie jest potrzebne do niczego...
zup psu się nie daje, jak lubi ogórki to niech je jada, ale nie w postaci zupy w której jest milion rzeczy których pies nie powinien jeść
O karmie chappy pozwól ze nie będę się wypowiadać, równie dobrze możesz psa karmić papierem toaletowym namoczonym w wodzie.
Twój pies nie ma alergii. Choruje z niedożywienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia i Fibi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 15 Wrz 2012
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:21, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Bajaderka, w związku z Twoim postem mam dwa pytania:
1. To nie można psu dawać kości do gryzienia jak jest na suchej karmie?
2. Co takiego jest w zupach, czego psy nie mogą jeść? U mnie w zupie zwykle jest dobre mięso lub wywar z kości, warzywa oraz ewentualnie ziemniaki... Małej akurat żadnej zupy dotąd nie dawałam, ale mój owczarek lubił bardzo sobie jakąś zjeść oczywiście jako dodatek, bo poza tym dostawał normalną porcję karmy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
urielx
Goldeniarz
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:41, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nie traktuje psa jak śmietnik, dając psu zupę jest to minimalna dawka, dla smaku bo lubi... kości je surowe, z masarni. Pies na pewno nie choruje mi z niedożywienia, dostaje często mięso, ma w diecie witaminy, nie ma problemu z załatwianiem się, nigdy nie wymiotuje, ma ładną sierść i jest pełna życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:49, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ano ludzie zupy doprawiają...a przyprawy dobre dla ludzi nie są dobre dla zwierząt.
Tak, albo sucha karma albo gotowane/surowe. Do strawienia surowych kości i mięsa potrzeba skrajnie kwaśnego środowiska w zołądku. Gotowane - mięso średnio kwaśne, warzywa i węglowodany typu ryż wymagają zasadowego. Sucha karma wymaga silnie zasadowego pH. Karmiąc wszystkim robimy z psa śmietnik.
Zasada jest prosta - między surowym a suchym ma minąć 8-10 godzin. Między gotowanym a surowym -6-7 godzin. Przestrzegacie tego? Dając raz to raz tamto powodujecie że pies niczego dobrze nie wykorzysta.
Dając psu karmę Chappi...nie karmisz psa. To bardzo ubogie coś co nawet mięsa nie widziało a odpadów zwierzęcych ma zaledwie 4%....podczas gdy pies jako drapieżnik mięsożerny wymaga 80-100% jedzenia zwierzęcego.
Na jakiej podstawie lekarz stwierdził owo uczulenie? Bo chyba nie na podstawie jednorazowego zapalenia ucha?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia i Fibi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 15 Wrz 2012
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:04, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zasada jest prosta - między surowym a suchym ma minąć 8-10 godzin. Między gotowanym a surowym -6-7 godzin. Przestrzegacie tego? |
Ano nie przestrzegałam, bo nie wiedziałam, aczkolwiek pies tę zupę dostawał pewnie raz na miesiąc więc bardzo mu to w przyswajaniu nie przeszkodziło, jak sądzę...
W innych miejscach tego forum poleca się także psom na suchej karmie kości jako gryzaki naturalne i tu odpadam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:38, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Tak. wszystko ok jeżeli nie karmimy w ten sposób psa w ciągle, na zmianę. Kilka posiłków dziennie i każdy inny...Poza tym czym innym jest kość jako gryzak - wielka wołowa gicz z której pies po długiej walce jest w stanie obgryźć tylko główki a reszta służy do ciumkania i ścierania kamienia na zębach, nie jako pokarm.
Jeżeli kości mają być pokarmem to musi być do nich sporo miesa, tłuszczu, ścięgien.
Do poczytania wątek Barf
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
urielx
Goldeniarz
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:51, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Uczulenie stwierdził po krostkach na jej ciele, połączył to z zaczerwienionym swędzącym uchem i powiedział, że winne są konserwanty np. w karmie, dostała 4 zastrzyki na miejscu i maść do ucha - od razu przestała się drapać. Kość wołową surową je raz na tydzień, zupe jeszcze rzadziej. Surowego mięsa jako takiego jej nie daje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:05, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Czyli Luna nie ma zdrowej skóry.....nadal nie łączysz faktów?
Tyle tu na tym forum już wątków na temat swędzenia, krostek, uczuleń, żywienia jest.
Poczytaj troszkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|