| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sosnowiec
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Wto 12:52, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| Daraka83 napisał: | Dzięki wielkie za wyjasnienie - czyli poważna sprawa - więc trzeba uważać !!!   |
Tak Darku, lepiej zapobiegać niż później żałować ...
| Cytat: | A tak przy okazji to wszystkiego najlepzego Angeliko   |
a dziękuję bardzo  , podziękowania również na wątku dla solenizantów złożyłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 22:08, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
U nas ostatnio marchewka robi furorę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Caarolinka
Goldeniarz
Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo - Bieszkowice
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 20:10, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mój Rokuś je z chęcią banana, a na początku nie wiedziałam czy mogę mu w ogóle dać 
No ale dałam i zjadł
Próbowałam jabłko dać,ale nie zjadł,no to będziemy dalej eksperymentować :]
A buraczki starte można dać ?
Pozdrawiam Carolin & Rocky
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oborniki Wlkp
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 20:25, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Caarolinka napisał: | Mój Rokuś je z chęcią banana, a na początku nie wiedziałam czy mogę mu w ogóle dać
No ale dałam i zjadł
Próbowałam jabłko dać,ale nie zjadł,no to będziemy dalej eksperymentować :]
A buraczki starte można dać ?
Pozdrawiam Carolin & Rocky |
Jabłko też może - ale bez przesady tzn nie w wielkich ilościach,może spowodowac luxniejsza qpka - spróbuj podawac kawałkami z ręki powinien zjeść - jabłko zawiera wiele witamin.
Buraczki starte też można - ale same naturalne bez słoikowych dodatków typy np ocet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Caarolinka
Goldeniarz
Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo - Bieszkowice
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 22:12, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Acha,bardzo dziękuję za odpowiedź?
Bo dałam mu raz starte buraczki i zjadł :]
Pozdrawiam Carolin & Rocky
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 22:55, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Byliśmy dzisiaj u wety z łapkami Lady. Pani dr po spokojnym wysłuchaniu  moich przechwałek jak to ja pięknie karmie moje dziewczynki mięskiem i warzywkami surowymi i gotowanymi powiedziała, żebym tak się nie rozpływał w zachwytach nad sobą  bo w naturze piski by nie ruszyły marchewki, buraczka, kapustki pekińskiej czy pietruszki w dodatku nie wiadomo jak pędzonej. Ryż i kurczaczek które kiedyś były podstawą diety lekkostrawnej teraz pędzone chemią stają się mocnymi alergenami  . I my musimy zrezygnować z karmienia produktami naturalnymi i przechodzimy na dwa miesiące na karmę. Martwi mnie to trochę bo Lady zaczęła gubić wagę a teraz będę musiał kombinować jak sucha zapełnić jej brzuszek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
JolaM
Goldeniarz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: k/Łodzi
|
| Wysłany: Pią 14:27, 16 Sty 2009 Temat postu: surowizny itd |
|
|
Z mięs najmniej chemii ma wołowina (najlepiej jeszcze wygotować) i z drobiu indyk -ponoć mniej niż kurczak kumuluje świństw. W naturze zwierzaki jedzą jednak sporo niestrwanych rzeczy(trawy, śmieci..itd)a my swoim dostarczamy błonnik w warzywach. Benisław i Zocha są na ryżu z mięsem i warzywami. CZasem za mięso dostają rybę, jajko. Zocha pochłania jeszcze sery, Ben niestety na alergię na nabiał.
Pozdrawiam,
Jola
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 15:08, 16 Sty 2009 Temat postu: Re: surowizny itd |
|
|
| JolaM napisał: | Z mięs najmniej chemii ma wołowina (najlepiej jeszcze wygotować) i z drobiu indyk -ponoć mniej niż kurczak kumuluje świństw.
Jola |
Jeżeli mogę zapytać to - skąd to wiesz 
A może wpadniesz na Who is who i coś o sobie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
JolaM
Goldeniarz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: k/Łodzi
|
| Wysłany: Sob 21:37, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Podpowidzieli zaprzyjaźnieni właściciele labków. Oni wiedzą od doktorów i w oparciu o swoje doświadczenia. Nam też to działa, skończyły się sensacje żołądkowe no chyba, że złapiemy coś "Out of control" . 
Na Who is who wpadniemy niebawem 
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JolaM dnia Sob 21:40, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ania76
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ornontowice
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 10:06, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wracając do tematu owocowo-warzywnego:
ja nie wiedziełam o szkodliwości winogron- dlaczego nie mozna?
W naszym ogródku rosną winogrona , no a Rafa oczywiście bardzo chętnie je sobie zrywa....
Jabłkami i gruszkami też sama sie częstuje...
Muszę też wspomnieć o uwielbianych bananach- zresztą jadła je już dość wcześnie pogniecione i zmieszane z ryżem i jogurtem lub kefirem...
A co do warzyw to kapusta pekińska, marchew, pietruszka, seler- ale są to raczej przekąski niż stałe żarcie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 10:12, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Monina&Breguś napisał: | | Mój też wsuwa jabłka.Dowiedziałam się że dzięki jabłku,pies ma zawsze miły oddech. |
A poza tym jabłko to jedyny "produkt", który ma w pełni przyswajalną witaminę A dla psa i peies powinien zjadac 1 jabłko dziennie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 14:25, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| kamila lakusiowa napisał: | | Monina&Breguś napisał: | | Mój też wsuwa jabłka.Dowiedziałam się że dzięki jabłku,pies ma zawsze miły oddech. |
A poza tym jabłko to jedyny "produkt", który ma w pełni przyswajalną witaminę A dla psa i peies powinien zjadac 1 jabłko dziennie. |
Czegoś nie chwytam. Jeżeli jakieś warzywo lub owoc ma witaminę A to myslę, że jest ona tak samo przyswajalna. Różnice mogą być np w stosunku do ryb czy mięsa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Megi
Początkujący
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:14, 05 Lip 2009
PRZENIESIONY
Pon 8:26, 06 Lip 2009 Temat postu: Jakie warzywka? |
|
|
Megi dostaje z dodatków do pokarmu przeważnie marchewkę, ponieważ sama robie jedzenie zastanawiam się co jeszcze z warzyw mogła by jeść?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga&Logan
Rutyniarz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:28, 05 Lip 2009
PRZENIESIONY
Pon 8:27, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba wszystkie .Ja nie daje tylko- gotowanej kapusty, grochu,ziemniaków,buraków czerwonych gotowanych,cebuli czosnku,pora.
Logan dostaje surowe- marchewke seler,pietruszkę kalarepę,zodkiewkę,pomidora-często kazde z osobna w formie przegryzki oaz do "obiadu w formie utartej wymieszanej.
Gotuję równiez powyższe warzywa plus dynia,kabaczek-zalezy co tam z działki przytaskam ,surowy burak,-jezeli juz daje mu gotowane jarzyny- to robie tak ,że obgotowuje gcz cielęcą i na tym wywarze gotuje warzywa plus kasza gryczana-średnio raz w tygodniu.
Dostaje tez owoce-jabłko,banan, pomarańcz, arbuz,wingron, papaya, kiwi, mango-
pamiętaj aby NIGDY nie dawac psu suszonych owoców )rodzynki,sliwki morele itp -sa podobniez toksyczne dla psa jak czekolada i czosnek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:59, 05 Lip 2009
PRZENIESIONY
Pon 8:29, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Cebula jest toksyczna dla psów. Resztę warzyw można dawać według uznania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
