Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mora
Rutyniarz
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 21:48, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
My kranówa. Nawet nie przyszło mi na myśl dawać mu inną.
Na spacery mamy takie poidło (do wypróbowania). Tam też woda z kranu.
Jak byliśmy nad jeziorem, to pił wodę z jeziora. I tak jak Daisy lubi deszczówkę. (I tu się kłania plus własnego przydomowego ogródka. A nawet dwóch )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ola i Risa
Starszy goldeniarz
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:29, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Risa też pije kranówę. Nie wiem czemu, ale bałabym się dawać jej mineralną. Nie wiem, czy psom ta woda służy, czy minerały by się gdzieś nie odkładały...
Tematu takiego nie było,więc ciekawa jestem, czy dobrze robię
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ola i Risa dnia Czw 22:30, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Manqa13xD
Starszy goldeniarz
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 23:15, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ariena napisał: | Moja dostaje przegotowaną bo jak na początku jak się pojawiła u nas dawaliśmy z kranu to miała rozwolnienie. Ale to zależy gdzie się mieszka, w Katowicach woda w wodociągach nawet po przegotowaniu nie jest za dobra. można np też dawać z kranu ale przepuszczoną przez filtr. |
u nas niestety również jak daje szczurką wody do poidełka a potem czyszcze tą są tam jakieś brązowe gluty bleee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:49, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Naszemu też dajemy wodę z kranu, a jak jest na wsi to ze studni dostaje....w mineralki się nie bawimy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:58, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No my już się wypowiadaliśmy w tym temacie chyba, ale potwierdze że nadal podajemy tylko wode z kranu, w końcu sami ją pijemy.
A najlepiej Daisy smakuje woda deszczowa, jak jest na podwórku - to woli pić z wiadra po rynną niz z jej podwórkowej miski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elinwar
Starszy goldeniarz
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:50, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
My mamy w pobliżu studnię głębinową z wodą pitną, i stamtąd bierzemy wodę i dla siebie, i dla psa. Woda z kranu ma chyba jakieś chemiczne uzdatniacze, ale zależy, kto gdzie mieszka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agula2
Goldeniarz
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:40, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja podaje mojej tylko i wyłacznie przegotowaną wode a to dlatego że u nas jest straszna woda, niedobra i nie jest czysta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
isabelle30
Gość
|
Wysłany: Wto 13:43, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
u nas tez tylko przegotowana. w warszawie woda z kranu nie jest pitna, to woda wg norm europejskich przemyslowa...buuu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|