Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Migdał
Starszy goldeniarz
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:53, 30 Lip 2009 Temat postu: wypadające zęby- problem z jedzeniem? |
|
|
Od kilku dni mamy problem z naszym Migdałkiem. Do tej pory pożerał swoją karmę (royal canin dla szczniaków goldenów), zjadał ją tak szybko i z takim apetytem, że czasami istniało zagrożenie, że zje razem z miską..a od kilku dni z każdej porcji zostaje jakaś częśc, do tej pory wydawało nam się, że za mało mu dajemy jedzenia, bo jest dośc chudy, a aktywności fizycznej ma sporo, ale zostawia więc chyba dostaje za dużo. Czy możliwe jest, że to dlatego że wypadło mu całkiem sporo zębów i po prostu ciężko mu jest gryźc tą karmę? Ona jest dośc twarda. Może powinniśmy mu gotowac jedzenie, albo moczyc suchą karmę? Można tak robic, gdy jest przyzwyczajony do suchej karmy? Miał ktoś podobny problem? A może to nie przez te zęby?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:25, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
U nas wypadanie zębów psa nie miało wpływu na zmianę jego apetytu, tym bardziej że karma dla szczeniąt charakteryzuje się małymi granulkami, kóre pies po prostu łyka bez gryzienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:48, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Gingerowi zaczęły wypadać zęby, ale wcina karmę normalnie.
Ale Maciachowa ostrzegała, że może tak być, że będzie marudził, bo "mama boli"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:06, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Trampeczka napisał: |
Ale Maciachowa ostrzegała, że może tak być, że będzie marudził, bo "mama boli" |
Z tym czy boli, to bym sie troche zastanawiala. Kiedy Cookie gubil zeby razem ze swoim przyjacielem (sa w jednym wieku), to nieraz w czasie zabawy oba byly umorusane krwia i nijak nie przestawaly szarpania za swoje uszy i gardla. Czyli chyba za bardzo im te ubytki nie przeszkadzaly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciachowa
Goldeniarz
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:43, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Cookie Monster napisał: |
Z tym czy boli, to bym sie troche zastanawiala. Czyli chyba za bardzo im te ubytki nie przeszkadzaly. |
niektore boli...
znajomej sunia w okresie zmiany zebow dostala goraczke i pogorszyly sie wyniki krwi.
I oczywiscie zupelny brak apetytu...
zaczela namaczac znowu karme, odczekala i goraczka minela jak sen zloty i apetyt wrocil. oczywiscie byla u weta , ale wet tez podejrzewal zabkowanie \
Roznie bywa
Jak nie chce jesc suchego - namaczac , albo te kilka dni nawet pogotowac..
niech maluch ma
Bera w okresie zabkowania ma apetyt za dwoch ale gdyby marudzila - nie dziwilabym sie nic a nic )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Migdał
Starszy goldeniarz
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:32, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuje za radę..od jutra rana namaczamy i zaczniemy podawac gotowane...dla nas jako nowych- przewrażliwionych właścicieli każde odstępstwo od normy jest zadziwiające..więc spytac nie zaszkodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Logan
Rutyniarz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:04, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Logan w okresie zmiany zebów - nagle dziwnie przestal pastwic sie nad meblami, butami -choc i tak jakoś znacznie tego nie gryzł.Jadł duzo surowej marchwii i karmy nie namaczanej.Zeby gubił i jadł jak zwykle-dopiero kiedy juz zaczeły wypadac mu te ostatnie-u niego kły to nie jdał ju ztak ochoczo-jadł ale mniej-potem coraz żadziej.Mineło od tamtej pory3 miesiące i Logan na siłę zjada ok 150gr karmy raz dziennie-polanej zupą lub saszetka pedigree z czyms tam w galarecie.Inaczej nie je a wytrzyma ok 3-4 dni.Nie mam pojęcia czy ma to zwiazek z ząbkowaniem-ale mniej wiecej od tamtej pory starcił apetyt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|