| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Śro 0:21, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
| Filia napisał: | | surowe wołowe są nawet lepsze niż gotowane pod warunkiem, że są swieże.. |
A nieświeże są jeszcze lepsze bo uzupełniają florę bakteryjną przewodu pokarmowego i pies się nie rzuca z takim apetytem na to co nam nie tak bardzo Chanel 5 przypomina
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 21:50, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Najważniejszą częścią diety są kości z mięsem. Stanowią one podstawę diety. Dobrym przykładem kości z mięsem są skrzydełka , szyje lub grzbiety z drobiu ( kurze lub indycze ). Części te zawierają kości, chrząstki, tłuszcz i trochę mięsa. Kości z drobiu są najlepszym źródłem białek dla psa i powinny być podawane codziennie naszym podopiecznym.( Tak jak to się dzieje w naturze ). Białe mięso jest zdrowsze dla psów niż czerwone ( wołowina ) .
reszta tu [link widoczny dla zalogowanych]
i co wy na to?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Filia
Starszy goldeniarz
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołomin
|
| Wysłany: Śro 22:34, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: |
A nieświeże są jeszcze lepsze bo uzupełniają florę bakteryjną przewodu pokarmowego i pies się nie rzuca z takim apetytem na to co nam nie tak bardzo Chanel 5 przypomina |
hmm
jak bakterie gnilne czyli raczej te złe mogą uzupełniac flore bakteryjną? 
od uzupełniania flory jest kefirek i jogurcik
a odnosnie tego artukułu to ja sie ogranicze do białego mięsa z piersi, i nic mnie nie zmusi do dawania drobiowych kości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 0:14, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Też bym sie nad tym zastanawiał, ale wiem, że zepsute mięso lub jajka bardzo dobrze pieskom robią. Warunek - ma to być psucie się z dostępem powietrza.
A co do piersi. Kiedyś nie ograniczałem się tylko do tego elementu i nie byłem rasistą. 
Tylko białe. Też coś. Uważam, że mulatki też są śliczne 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 0:32, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
| mroziaczek napisał: | Najważniejszą częścią diety są kości z mięsem. Stanowią one podstawę diety. Dobrym przykładem kości z mięsem są skrzydełka , szyje lub grzbiety z drobiu ( kurze lub indycze ). Części te zawierają kości, chrząstki, tłuszcz i trochę mięsa. Kości z drobiu są najlepszym źródłem białek dla psa i powinny być podawane codziennie naszym podopiecznym.( Tak jak to się dzieje w naturze ). Białe mięso jest zdrowsze dla psów niż czerwone ( wołowina ) .
reszta tu [link widoczny dla zalogowanych]
i co wy na to????? |
No no. Jeszcze wyjdzie na moje. 
Chociaż argument dotyczący kupki nie całkiem do mnie przemawia.
Jakby kojarząc sobie swoje własne przeżycia w tym zakresie wolę trochę luźniej niż ściślej. Ale patrząc po moich babach tak karmionych nie zauważyłem, żeby kupkowanie sprawiało im trudności. Może dlatego, że nie dostawały bananów i nie waliłem warzyw w sokowirówce tylko siekałem na drobno w szatkownicy z małymi dziurkami. Także dyskutowałbym o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia jak mawiał prof. Stanisławski, czyli o przewadze mięsa drobiowego nad wołowym. Myślę, że w naturze łatwiej było wilkom upolować sarnę, wołu czy innego żubra i stado miało trochę wyżerki niż upolować całe stado ptactwa tak, żeby zaspokoiło apetyt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MegaLena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
| Wysłany: Pią 20:03, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mroziaczkowy artykuł wydaje się być całkiem sensowny, tylko zdziwiły mnie te 80% kosci. Nie próbowalam w takich proporcjach podawać Medze kosci drobiowe, ale po duzej ilosci wołowych kości psica ma powazne zaparcia.
A z drugiej strony znam psy co nie dotkną surowego miesa, w tym i drobiu, więc skad to się bierze? Może z lichej jakości, przesadnej ilosci antybiotyków i innego dranstwa, szczególnie w kurzym mięsie. Niestety kura w supermarkecie to nie przepiórka z lasku.
Ja też jestem stronnikiem naturalnego odzywiania jak psow tak i ludzi, ale to co leży na polkach niektorych sklepow nie ma nic wspolnego z naturą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 1:14, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
niestety masz rację - a Miłka własnie woli gotowane to co mam jej kości nie gotować bo nie zdrowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aga
Rutyniarz
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Sob 21:22, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Eska żarła ( po już nie da się powiedzieć że jadła ) różne gówienka, ale po zastosowaniu jogurcików i surowego, lekko przechodzonego mięska przestała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 23:59, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
próbowałam tej metody - jogurty wcina bo uwielbia i mięsko też ale wet teraz powiedział że może się drapać bo jest przebiałczona (?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 0:38, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
| mroziaczek napisał: | | próbowałam tej metody - jogurty wcina bo uwielbia i mięsko też ale wet teraz powiedział że może się drapać bo jest przebiałczona (?) |
Mroziaczku 
Nie bój się weta.
Myślę, że nie karmisz Miłki litrem jogurtu dziennie.
A poza tym wydaje się, że w jogurcie jest więcej wapna niż białka.
Przecież jogurt jest taki biały. 
A w mięsku jest więcej czerwonka 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 0:41, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
hi hi litrem nie  no i nie codziennie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 0:44, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a Nastka jogurty wcina codziennie -razem z nami - ale też nie litrami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 0:52, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja parę miesiecy temu odkryłem Jogurt Familijny 9% pakowany w kubełkach 0,5l w Leader Price'e. Genialny. Smakuje jak przedwojenna śmietana od baby. I moim babom też.
Tak na oko to dziennie średnio dostają po jakieś 50g nie wiecej. Oczywiście w porcjach wiekszych ale nie codziennie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 1:05, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Miła wylizuje "resztki" z kubeczka ale my codziennie nie jemy tzn ja nie jem mam obrzydzenie do jogurtów bo od jakiś 5 lat zastępowały mi porządne posiłki )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aga
Rutyniarz
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Nie 14:58, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Eska tez wylizuje wszystkie kubełki po nabiałach, oprócz tego dostaje trochę do michy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
