Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MegaLena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Czw 13:32, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Filia napisał: | a co myslicie o kościach...
Więc jak z koścmi? czesto dostaja?...
bo my sie ograniczamy do raz na 2 tygodnie z powodu sensacji zoładkowych |
My też ograniczamy, bo po przedawkowaniu psicę zatyka i jest źle. Dajemy razm w tygodniu niewielkie ilości. Lepsze są te sztuczne ze ściegien, bo za jednym zamachem nie wchlonie, a radochy cała kupa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Łukasz_Mija
Goldeniarz
Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 11:13, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A my przerzuciliśmy się na nieco inną karmę. Oczywiście nadal jest to Royal jednak nosi nazwę Labrador Retriever Junior 33. Taką poleciła nam pani w sklepie, jednak ja nie byłem przekonany do końca o słuszności tego wyboru ( z wiadomych względów - nazwa), jednak po skontaktowaniu się z moim wetem okazało się że psica może spokojnie jeść tą karmę, a widać że dobrze jej zrobiła taka odmiana, bo już troszeczke zaczęła grymasić poprzednim royalem, a teraz znowu połyka , może nie tak jak gotowane, ale widać że jej smakuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:34, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
MegaLena napisał: | Filia napisał: | a co myslicie o kościach...
Więc jak z koścmi? czesto dostaja?...
bo my sie ograniczamy do raz na 2 tygodnie z powodu sensacji zoładkowych |
My też ograniczamy, bo po przedawkowaniu psicę zatyka i jest źle. Dajemy razm w tygodniu niewielkie ilości. Lepsze są te sztuczne ze ściegien, bo za jednym zamachem nie wchlonie, a radochy cała kupa. |
Coś mi ten temat umknął i to nie wiem dlaczego.
Podam Wam aktualny jadłospis moich bab
ok 40 dkg mieszanki warzywnej,
mięsko ok 20 dkg
szyjka indyka ok 35 dkg
pół paczki sera
i coś do tego.
Oczywiście wszystko na surowo. I oczywiście żadnych sensacji poza tym, że Lady chyba trochę zrzuca kilogramy. Obecnie
Baby walnęły się koło mnie albo może ja koło nich. Corsa śpi pod balkonem a Lady wietrzy brudne brzucho pod chińską różą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:51, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
wcześniej pisałam że Miła kości nie jada otóż jada - jak była na wsi na przechowaniu (pańciostwo się rozjeżdżało po kursach) to tamta lepsza pani kości dawała swoim psom i Miłce też się dostało - surowe, różne najchętniej żeberkowe no i teraz my też psu takowe kupujemy bo czemu nie skoro smakują
wędzonych nie daję bo nie jestem wstanie znieść ich smrodku
a pytanie mam do kości drobiowych ? szkodzą one czy nie ? czy są dowody na to że szkodzą i czy jest ktoś kto daje psu i nic mu nie jest (temu psu oczywiście ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawcio765
Gość
|
Wysłany: Czw 23:35, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Szkodzą Bo są bardziej kruche i mniejsze (czy jakoś tak) i się łamią i mają ostre zakończenia a piesek to połyka iiiii ........ No właśnie iiiii każdy wie co.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:15, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
My (tak jak juz kiedyś wspominałam) w ogole nie dajemy Valdiemu kosci, chyba, że takie "specjalne" z zoologicznego
A co do kosci drobiowych to tez mnie zawsze interesowało dlaczego niby szkodzą, chyba zapytam sie weta przy nablizszej wizycie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcingold
Starszy goldeniarz
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 13:08, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja swojemu NEO też kupiłem kości w zoologicznym takie dla szczeniąt żeby se pogryzł i gryzie te kości i ciągle się nimi bawi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:51, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jest tylko jedno "ale"....szkoda, ze te kosci troche kosztują, Valdiemu jedna kosć starcza najwyżej na 2 godz ...trzeba będzie cos wymyslic w zamian
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcingold
Starszy goldeniarz
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 14:48, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
to prawda są dosyć drogie ale mojemu NEO jedna kość wystarczy na długo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:09, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
i własnie dlatego min przerzuciłam sie na kości z mięsnego .... o wiele tańsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filia
Starszy goldeniarz
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Pią 19:41, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
taa.. Filia i tak woli piernik..
we wtorek zjadła poł blaszki
a najlepsza była polewa czekoladowa
(aha i to było włamanie.. sama sobei go zjadła)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:22, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no i całe odchudzanie diabli wzięli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawcio765
Gość
|
Wysłany: Pią 20:46, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Filia nie wiem czy wiesz ale czekolada jest dla psów śmiertelna !!! Artykuł z pierwszej lepszej strony CZEKOLADA - psu nie wolno dawać czekolady ani żadnych rzeczy w których jest czekolada. Mniej niebezpieczna jest czekolada mleczna ( 6 tabliczek to dawka śmiertelna dla średnio-dużego psa), groźniejsza jest czekolada gorzka ( już zjedzenie jednej tabliczki przez dużego psa może być śmiertelne) Dlatego należy pamiętać by czekoladę zamykać przed psem na klucz ! Ale tam w tej polewie pewno było 0,0000000000001% kakao (czy czegoś tam ) a tak to sama chemia!! To tak dla przypomnienia o tej czekoladce;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fryniuś
Początkujący
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:59, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A mój Toffi jak zje kości to potem wymiotuje . A tak poza tym, jakie warzywa mogą jeść goldeny? Chcę wykorzystać to do szkolenia (nagrody). Siemię lniane polubił i to bardzo, nawet kiedyś chciałam mu do karmy dodać i mi się wysypało to wszystko z podłogi zlizał . A propo innych smakołyków, co można mu jeszcze dawać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:05, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
to nie dawaj kości Toffikowi - po co ma potem wymiotować? - widocznie mu nie służą - o warzywach i smakołykach już było - poszperaj tu trochę - w skrócie można dawać wszystko co psu nie szkodzi - jeśli chodzi o warzywa to praktycznie wszystkie - ostrożnie jednak w przypadku kapusty, fasoli, grochu, cebuli, czosnku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|