żywienie szczeniaka

żużaczek

W sobote pytałam hodowcy. Dostaniemy w wyprawce karmęBewi-dog (puppy). I moge dawac tez chudy bialy serek - to na poczatek. Znacie ta karme? Ta pani sobie chwali,no a jest tańsza od Royala - 150zł za 25kg.
Wiem, ze cena nie powinna byc wyznacznikiem. ale cena tej Royal jest szokowa Crying or Very sad

mroziaczek

cena eukanuby jest szokowa a royala to tylko zbija z nóg Smile

nie znam tej karmy niestety

my ostatnio zrezgnowaliśmy royala bo miałam wrażenie że jest za tłusta dla Miłki i kupki po niej nie były zawsze takie jak trzeba - teraz mieszamy eukanubę z puriną (trochę oszczędzamy) i jakoś mała nie narzeka

listonosz jak wnosił te kilogramy do domu i widział JEDNEGO psa wielkości 50 cm i chudego jak deska to zawsze pytał czy to wszystko to ona zje - przy trzeciej dostawie już nic nie mówił tylko się dziwił że na niego nie szczeka Smile

))

żużaczek

dostałam książeczke o tej karmie, z proporcjami, gatunkami itp. od hodowcy. no i pani Zosia powiedziala mi ciekawostke. Jak da Sonce jedzenie gotowane w domu, to potem psinca nie chce przez pare dni jesc suchej karmy....hm... aj chyba tez bym nie chciala... Rolling Eyes

mroziaczek

baaa normalne że pies też się do dobrego przyzwyczaja, ale ja i balbinka przerobiłyśmy rozstroje żołądkowe swoich kochanych suniek i poprostu teraz nie ryzykujemy. Z gotowanym to zawsze u mnie było coś nie tak - mała żarła jak głupia, połykała w całości potem albo jedną albo drugą stroną wychodziło ale nie w takiej konsystencji jak trzeba więc dałam sobie spokój
jasne że nie daję tylko suchej ale jest to podstawa Smile

żużaczek

no to jak wyglada jadłospis dzienny waszych sunieczek?

balbinka

jadłospis dzienny mojej sunieczki wygląda tak:
rano i wieczorem karma / royal canin /
suszony chlebek lub sucharki w ilości 4-5 sztuk dziennie
no i dodatki w postaci różnej /żółty serek, biały serek, herbatniczki bebetki, troszkę jogurciku i też /ale nie codziennie/ jakieś jabłko, marchewka lub np. teraz kalarepka młoda... no i generalnie wszystkie "okruszki" z pańskiego stołu Wink

/nasza wina, nasza wina Wink

/
przy tym wszystkim musimy uważać bo pies wrażliwy żołądkowo Wink

żużaczek

ja pewnie będę musiała synów nauczyc, zeby nie dokarmiali. Trampowaty taki był "wyszkolony" że chocby spal na końcu mieszkania snem kamiennym to jak tylko usłyszał, że rozklada się maszynke do mięsa to był na stanowisku bojowym w progu kuchni Laughing

łukasz

MegaLena

balbinka

łukasz

MegaLena

Ja z tym spaniem w łóżku zrobiłam błąd z moją pierwszą suczencją, która była o połowę mniejszy od Megicy. Kora grzeczniutko wchowdziła w nogi wieczorem, w srodku nocy rozpychała się w okolicy brzucha, a budziłam się z psem pod nosem przesunieta pod ścianę.

anatom

a nam sie udało - Fibi nie spi w łózku i praktycznie nie wchodzi do sypialni - nauczyła sie spac u siebie no ewentualnie na kanapie w duzym okoju ale to tylko jak nikt nie widzi Very Happy

no ale przy stole zawsze cos niestety chapnie - nie do upilnowania zreszta kto by odmowil takim blagajacym oczkom??

żużaczek

moj syn juz zapowiedział, że będzie spał z Dalą...... Rolling Eyes

Filia

spanie z psem da się znieść my sobie w zieme śpiemy razem na łózku 90cm szerokości i jakoś się mieścimy..
tylko musze sie pierwsza położyć bo potem musze sie przepychać Very Happy

a co do nagród i smakołyków.. to zaczynam stosowac owoce :d
ale łapę uczyłysmy się dawac na Petitki